Stuknięty Bliźniak :))))))))
Nie wiem czy mi wyjdzie: jak już wiadomo pojawi się nowy forumowicz..............wkońcu ktoś mi musi dom dokończyć, bo w takim tępie..........szkoda gadać.
Z nudów czyt.(z nakazu i pod presją żon) przystąpiliśmy z ojcem do malowania mieszkania.
A oto obiecana fotorelacja z twożenia "kącika młodego wędkarza"
takie koloreki był wcześniej
Kolorek na ściane + biały podkład pod "ocean"
Wstępny projekt rozmieszczenia morskich stworzeń i wszelkiej maści glonów.
Malowanie podkładów. Piasku i słonej wody............
Białe plamy pod przyszłe zwierzaki.Ostatnie poprawki.
Kolorki własnej produkcji.
I najlepsza część...........powrót do podstawówki.........czyli pędzlem po ścianie!
Może jutro uda mi się skończyć...........