Lekko pokręcona droga do Uroczyska
I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz: dom i obora są podpiwniczone!!!!
Dom:
Dobra!! Trzeba było się jakoś wyrwać z tej rajskiej krainy i wrócić do rzeczywistości!!! Trudni mi było, naprawdę!!
Ostatni rzut oka na domek – z dołu, parę metrów studni.
I jeszcze okolica. Słońce zaszło, a i tak jak dla mnie sielski krajobraz:
Okey, a teraz wyjaśnienie ludzia!!! Ludź jest – o radości – bardzo bliskim sąsiadem!!!! Tak bliskim:
I wiecie co???? To już normalnie mnie przygięło – to znajomy!!!!! Mąż koleżanki, z którą pracowałam swego czasu w ośrodku!!!!!
I co Wy na to??????