dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
GRUPA KOŁO w wielkopolsce
Strona 2 z 3
  1. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Dzięki

    A teraz opiszę historyjkę która dzisiaj mi sie przytrafiła.
    Próbowałam obdzwonić hurtownie budolane w okolicy aby zorientować się w cenie porothermu 25, bo zaproponował nam znajomy w cenie 5,90 zł/szt (na marginesie - nie wiesz czy to na dzień dzisiejszy dobra cena w naszym rejonie?).
    No i kolejny telefon do kolskiej hurtowni (nie będę robić antyreklamy)- pytam się pani czy mają porotherm 25 na składzie , a ona zadaje mi pytanie " ale o co chodzi?". Więc powtarzam, ze chodzi o porotherm 25, a ona pyta, "co to jest" - odpowiadam , że to taki pustak ceramiczny.
    Moja chwila zwątpienia , więc zapytuję się owej pani, czy dobrze się dodzwoniłam i czy to skład budowlany - pani potwierdza, ze tak. Więc ponownie pytam , czy mają porotherm 25, a ona "a do czego to służy?". W tym momencie wymiękłam, podziekowałam za rozmowę, a teraz sobie rozmyslam, co za nowatorski materiał budowlany wybrałam sobie na swój dom - może nie ryzykować???!!!
  2. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    dobre!

    a to Polska wlasnie

    wiesz co,na razie nie dopytywalam sie o materialy jeszcze bo do czasu budowy przez nas moze to sie jeszcze zmienic,a po drodze slub jeszcze trzeba wykombinowac,i inne papierki zalatwic.

    Ale wiem,ze jak moj tata remontowal dom,to z firma budowlna mial taki uklad ,ze oni na siebie kupuja material budowlany i dziela sie vatem(chyba tak bylo-moge sie rozwiedziec).,wiec cena jest wtedy inna niz dla prywatnego odbiorcy.poza tym ceramiki na razie nie biore pod uwage.

    Wlasnie sie dowiedzialam,ze dzialki wlasciciela ktory nam sprzedal ziemie za 22zl/m skoczyly w ciagu tygodnia najpierw do 25zl ateraz 30zl/m.Zalapalismy sie w ostatniej chwili.znajomi placa 50zl/m

    Mam pytanie-jesli nie tajemnica-ile was wyniosl projekt indywidualny?aha-i czy znacie jakichs sensownych i niedrogich architektow w okolicy?
  3. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Nasz projekt ma nas kosztować 2 tys. zł (jeszcze nie płaciliśmy). Robi nam go nasz znajomy (szczerze mówiąc to nie wiem czy dla nas taniej). A tak zgodnie z prawdą to on nie ma stosownych uprawnien, więc on go robi a sprawdza i podpisuje ktoś z uprawnieniami (może dlatego nie tak drogo - tak mi przynajmniej się wydaje).

    P.S. Jeśli można wiedzieć , to kiedy ślub?

    Coś sobie myślę , że my prawie może rówieśnicy - ile macie lat (jeśli można wiedzieć), bo nam właśnie 30-tka na kark włazi.
  4. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    mojemu chlopu to juz po trzydziestce
    ja mlodka jeszcze-26latek.slub w maju wiek podobny tylko dorobek nie,nam tez przydalaby sie dwojka maluchow,bo na razie nie ma kopa do budowy domu.ile maja wasze bajtle?

    jesli za projekt 2 tysiaczki to super-niedrogo.ciekawa jestem jak nam wyjdzie sprawa z projektem,i ile bedzie to kosztowalo,mimo ze sam projekt niedrogi,ale zmiany,adaptacja itp

    w tym tygodniu zlozymy podanie o decyzje o warunkach (indywidualna).ciekawe tez czy wyjdzie nam piwnica na tym gruncie,bo glina ponoc.a u was na jakim etapie praca z budowa stoi ?
  5. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Co do naszych dzieci to mają 2,5 i 4,5 latek.

    Co do etapu budowy to własnie dajemy gotowy projekt do urzędu i zaczynamy czekać na pozwolenie na budowę. No i jesteśmy na szukaniu pustaków porothermu 25 w hurtowniach. Wszędzie mówia , ze to teraz materiał deficytowy i że będzie w marcu ale juz po nowych (wyższych) cenach. Czekamy jeszcze na informację z jednego miejsca, czy da radę załatwić po starej cenie.
    czasami sie zastanawiam , czy to nie sztuczna panika i czy nie lepiej byłoby się wstrzymać z buową aż to wszystko się unormuję, bo niedługo to wszyscy bę dą kupować wszystko (nawet braki) za każdą cenę. Chyba powariowali- a ja nie chcę zwariować!
  6. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    HEJ! CZY KTOŚ SIĘ TU JESZCZE BUDUJE?

    COŚ TU PUSTO!

    A MOŻE CI CO SIE TU BUDUJĄ NIE MAJĄ DOSTĘPU DO INTERNETU???
  7. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    czesc

    Buduje sie buduje

    weekend w innym wojewodztwie stad ta przerwa.Ale prawda szkoda ze nas tak malo.

    My teraz myslimy nad tym co zrobic najpierw, jakie ogrodzenie,co zrobic z chwastami na dzialce od wiosny(chyba zalatwimy to roundapem,przeorzemy i zabronujemy,do konca budowy bedzie spokoj)nie mamy pomyslu na ogrodzenie-2 sciany dzialki sa ogrodzone siatka-byl tam sad wiec jest stara i slupki sa rozne,ale z tej racji,ze jest jeszcze 110 metrow do dokonczenia chyba zrobimy to tez siatka a tamta pomalujemy.

    a jak wy rozwiazecie problem ogrodzenia na czas budowy i tego ostatecznego?
    bedziecie sciagac humus?
    czym bedziecie grodzic?
  8. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Co do ogrodzenia to jedyne dobre w tej maleńkiej działce to to , że nie trzeba grodzić tylu "hektarów". Poza tym przydałaby się trochę większa - ale jest jaka jest więc myślę sobie- nie narzekać tylko brać się do roboty i cieszyć się tym co mamy.

    Na czas budowy to szczerze mówiąc chciałam tylko "ogrodzić" biało- czerwoną taśmą ostrzegawczą i tyle. Tak dla bezpieczeństwa, zeby nikt nie wpadł w wykopy. Chociaz spodziewam się , ze dzieciarnia to mi prędko porozrywa ale martwić tym sie będę później.

    A później na stałe marzy mi się drewniany płot (ale nie z pionowymi szczeblami) i gdzie niegdzie (nie za gęsto) słupki (widziałam taki z słupkami z klinkieru, ale ja chyba chciałabym jakieś inne- może obłozone takimi kamiennymi płytkami elewacyjnymi). Widziałm coś podobnego na naszym przyszłym osiedlu i podobał mi się, tylko nie wiem , czy jak spłuczemy się na budowę to czy na mój wymarzony płotek wystarczy. Poza tym chciałabym posadzić jakieś "chojaki" czy żywopłot. No wiesz w mieście to jedyny sposób na to aby mieć jakiś dystans od sąsiadów.

    Co to znaczy hamus (Twoje pytanie było- "czy będziecie ściągać hamus?")- nie bardzo rozumiem.

    Za to my ostro myślimy o kopaniu fundamentów. Czy macie moze jakieś propozycje co do osób lub firm , które się tym zajmują?

    Słyszałam od znajomego , ze podobno lepiej wziąć kogoś kto ma porządną koparę, bo chociaż czasem może być drożej za godzinę to takim sprzętem idzie szybciej i w rezultacie wychodzi taniej za całość.

    Na razie podano nam nazwisko Kmieć -podobno facet się tym zajmuje. Jak nic nie pomyliłam to jest on z Dębów. Ale moze coś pokręciłam muszę się zapytać męża jak wróci, bo te wszystkie małe miejscowości koło Koła nie są moją mocną stroną - często coś przekręcę.

    Jakbyście coś mieli godnego polecenia w tym zakresie to proszę o pomoc.

    Aha! no i co do kopania to mamy dylemat czy wywozić gdzieś całą wykopaną ziemię czy zostawic część czy wszystko? Podobno ta ziemia się przydaje do wyrównania terenu, jakiejś podsypki pod fundament. Nie wiem nie znam sie na tym i nie mam doświadczenia , a Wy co o tym myślicie?
  9. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    czesc
    dzialki jeszcze nie kupilismy,finalizujemy w poniedzialek.
    Na razie nagrywamy sprawe ogrodzenia.

    Fundamenty z racji podpiwniczenia kopac bedzie kopara.Czesc ziemi wykorzystamy po taraz a czesc do zageszczenia fundamentow niepodpiwniczonej czesci zwlaszcza.Reszte ziemi jakos sie wykorzysta bo gliny troche mamy,jesli nie to oddamy do podsypania komus kto ma za nisko.

    A humus to jest warstwa zywa gleby na ktorej ponoc nie powinno sie budowac dlatego nalezy ja zedrzec/zebrac/chociaz glosy na forum sa podzielone.

    Pytanie z innej beczki-czy znacie jakas fajna dobrez szyjaca krawcowa w kole?ale taka naprawde dobrze znajaca sie na robocie.

    Na razie namiarami sie nie wymienimy bo niewiele sie dzieje,ale jak sie juz ruszy z kopyta to nie ma problemu
  10. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Jezeli chodzi o humu to już też trochę więcej wiem , bo poszperałam trochę na forum- z tego co wyczytałam ten temat mnie nie dotyczy, bo mój dom będzie cały podpiwniczony. Tak głęboko jak będę musiała kopać to humus nie występuje
    Przynajmniej jeden problem z głowy!

    A co do krawcowej , to spytam niesmiało, czy chodzi o suknię ślubną?

    Bo jeśli tak to znam krawcową , która sie tym znajmuje , polecałam już ją kilka razy i na razie nie słyszalam złego słowa. Jak o kogoś takiego Ci chodzi to daj znać to dam namiary.
  11. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    czesc raz jeszcze.

    tak-chodzi o slubne krawcowa ale nie tylko.mam nietypowa figure i potrzebuje kogos kto ladnie szyje-ale to tylko tak na marginesie
  12. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Podaje telefon do krawcowej 608 133 133 - na imię ma Kasia. Ma sklep z sukniami ślubnymi, które sama szyje (na Starym Rynku w Kole - z tego co wiem to czynny tylko w piatki i soboty). Jak chcesz to się tam przejdź i zobacz jak to wygląda- w sklepie jest siostra krawcowej ale podobno dziewczyna też potrafi doradzić. Zresztą sama zobacz.

    Widzę, ze schodzimy z tematów budowlanych ale zbyt wielu czytelników to tu nie ma (może jeszcze nie ma ) więc nie powinno to chyba nikomu przeszkadzać

    P.S. Trzymam kciuki za finalizację zakupu działki w poniedziałek. Daj znać jak poszło.
  13. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Zamówiliśmy porotherm w KSB Koło po 6,30 (z możliwością przetrzymania na składzie do czerwca)- sama nie wiem czy to atrakcyjna cena ale powoli mam dosyć tej pogoni za "cenami przed podwyżką". Wszędzie straszą , że im później tym drożej więc zamówiliśmy- ale może później nie byłoby wcale tak źle- no ale przynajmniej część mamy już za sobą.

    Co do ekipy to jesteśmy już chyba dogadani- chociaż umowa jeszcze nie podpisana. Za postawienie domu (bez dachu) biorą od nas 16 tys.(oczywiście "na czarno"). Swoją drogą może Twój Tata , który ma trochę doświadczenia w tym temacie mógłby się wypowiedzieć- czy to drogo czy tanio(jak na nasz region)?

    Trochę się też obawiam co do ekipy bo nie mają zbyt dużego doświadczenia w budowie domu jako całości, ale kasa nie daje nam poszaleć a i na ostatnią chwilę nikogo pewnie innego i lepszego to nie znajdziemy.

    A Wy to teraz ostro bieżcie się do roboty- latać po urzędach i załatwiać sprawy papierkowe, bo wiosna tuż, tuż
  14. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    tata popyta co do cen wsrod znajomych budowlancow jak wroci zwrotna odpowiedz to dam znac.Ale nie beda to ceny z regionu bo moj tata pochodzi z lubuskiego

    Nas tez troche porazaja koszty budowy-na ile szacujecie budowe domku?macie podobny metraz do naszego choc ekonomiczniejsza w budowie strukture bryly.

    Ja mialam nadzieje ze zmiescimy sie w 200-250 tys z wykonczeniem calkowitym,ale teraz zwatpilam. Tym bardziej ze do tanich w budowie nasz amelinek nie nalezy.

    Ale jak mawiaja alleluja i do przodu.

    Mam pytanie-czy wy zalatwialiscie decyzje o warunkach zabudowy?gdzie dokladnie w kole takie rzeczy sie zalatwia-jakie papiery sa potrzebne,kurcze
    bo wy chyba macie plan zagospodarowania wiec pewnie za decyzja nie biegaliscie.Kurczaki-nie wiem gdzie to zalatwiac bo od niedawna mieszkam w kole.

    aha-co do piwnicy-bedziecie mieli ekspertyze geologa co do poziomu wody w gruncie,czy na czuje piwnice bedziecie robic?
    My chyba wydamy tysiacha na geologa zeby miec swiety spokoj z woda w piwnicy i drogimi drenazami
  15. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Ej tam! Jak Twój Tata nie jest stąd to nie zawracajcie mu głowy tym moim pytaniem, bo w innych rejonach to i cena może byc zupełnie inna- nie było sprawy.

    A co do kosztów budowy Waszego domu( 200-250 tys.) - to ty lepiej nie powatpiewaj- bo mi nadzieje odbierasz

    Ja z zaciekawieniem śledzę wątek na tym forum "tanio wybudować dom"- gdzie zadano pytanie czy za 100 tys. sie uda? i wszystkie twierdzące odpowiedzi poprawiają mi humor.

    My mamy niewiele więcej ponad to 100 tys. i mamy nadzieję (oczywiście bez żadnych luksusów). A Ty za 250 tys. się zastanawiasz- ja z taką kasą byłabym pewna!

    Co do pomiaru poziomu wody w gruncie - to nie wykonujemy( na szczęście chyba nie musimy, bo wokół nas same domy podpiwniczone i nikt się nie skarży na wodę w piwnicach- a każdy grosz zaoszczędzony się liczy).

    Co do warunków zabudowy to musze pogrzebać w papierach żeby znaleźć coś na temat tego gdzie się je składało,bo to tak dawno i tyle urzędów się "zwiedziło" w związku z budową , ze już mi się wszystko myli. Ale z tego co pamiętam to trochę się czekało na tą decyzję. Ośmieszności pełono domów na osiedlu gdzie się będziemy budować ale planu zagospodarowania dla tych terenów miasto jeszcze nie ma

    Dam znać jak znajdę coś o tej decyzji. Pa!
  16. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    Właśnie mam przed soba decyzję o warunkach zabudowy- jest na niej pieczątka Burmistrza Miasta Koła- dlatego podejrzewam , że wniosek składaiśmy w Urzędzie Miasta w Kole , tj. za mostem obok kościoła farnego. Tam też dostaliśmy specjalny formularz, który po wypełnieniu spowrotem miał wrócic do nch. Jak będziesz w urzędzie to na pewno Cię pokierują do właściwego pokoju. Tylko sie pospiesz , bo wydanie tej decyzji trwało sporo (przynajmniej w naszym przypadku)
  17. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    dzieki serdeczne za info.
    u nas chwilowy przestoj,co mnie wcale nie cieszy.

    Mam nadzieje ze u was lepiej z postepami

    pozdrowki
  18. meganka FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    meganka Zarejestrowany: 05.09.2005 Posty: 101
    jesli tu jeszcze ktos zaglada to mam nowosc-zlozylismy papiery o warunki zabudowy i czekamy

    ciekawe co tam u was na budowie i okolo budowy sie dzieje.

    My jednak zrezygnowalismy z piwnicy,wystraszyly nas melioracje itp.
    trudno.
    Musimy wywalic kotlownie do garazu.Bedziemy ekogroszkiem ogrzewac .
    a wy czym planujecie ogrzewac domek?

    Pozdrawiam.
  19. imported_SŁONKO SYMPATYK FORUM (min. 10)
    imported_SŁONKO Zarejestrowany: 08.02.2007 Posty: 52
    a my od następnego poniedziałku mamy zamiar zacząć kopać pod fundamenty. Trochę mnie to przeraża , bo wszystko trzeba zegrać w czasie- koparkę , transport ziemi , gościa od wodociągów , który powie gdzie od razu kopac pod rury, połozy je i sie zasypie, geodetów, dowóz materiałów budowlanych na ławy...
    Wszystko prawie w jednym czasie, no góra w dwa dni- nie wiem czy to wszystko wyjdzie jak trzeba.

    na razie ogólny haos- co chwilę zmieniamy plany co w który dzień i co trzeba najpierw zrobić. Miał byc najpierw geodeta- później koparka. Teraz chyba będzie odwrotnie - juz sama się gubię.

    Ale oby jakoś ruszyć , to później powinno być już chyba tylko lepiej

    Pozdrawiam!

    Aha ! pytałaś czym chcemy ogrzewać. Jeszcze nie w 100 % ale jestesmy zdecydowani chyba na ekogroszek.

    tylko ostatnio się dowiedziałam , że na ekogroszek nie mozna zastosować sterownika pokojowego temperatury. Trochę mnie to zraziło. Chciałam ustawić sobie optymalną temperaturkę w danym pomieszczeniu i się nie przejmować- a tu się podobno nie da! Co Ty na to , a może jednak jakoś można?
  20. maxiiim SYMPATYK FORUM (min. 10)
    maxiiim Zarejestrowany: 05.11.2006 Posty: 17
    Witam.
    Takze budujemy w rejonie koła, pozdrowienia dla wszystkich.
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 46
Strona 2 z 3