Napisał Toszka

A propos drzewiątek i krzewiątek - nienawidzę płotów z tuj, czy cisów itp. nie pamiętam dokładnie/

No w końcu osoba która mnie rozumie . Ja też nie lubię tych iglaków. Ani uroku, ani przyjemne dla oka....
Dlatego ja również bedę sadziła drzewa i krzewy i kwiaty (liściaste wsio!). Toszko, ta pigwa to mnie szczególnie interesuje .
A co do liściastych nie iglastych to grzebałam wczoraj trochę po necie co by poczytać jakie sadzić roślinki żeby kwitły cały rok. I wyobraź sobie że trafiłam na rośliny zwane oczar. Nazwa dla mnie nowa-może ty je znasz . W każdym razie kwitną zimą!!! http://www.e-ogrody.com/tygodnik/oczary,193,386.html. Myslę że warte uwagi .

Domek jest przepiękny! Taki z klimatem... Mmmmm... Bajkowy... No cudny jest i tyle . Fakt, gdybym miała wybierać domki piętrowe, to tylko takie, które mają na dole sypialnię, ale w sumie i tak przeraża mnie wizja niemożności wejścia na górę, bo: nogi bolą, bom słaba, bom na wózku itd.

No właśnie ta wizja jest przerażająca....Dlatego zmieniliśmy projekt. Żeby był pokój na dole który kiedyś będzie można na sypialnię przerobić, a na początku będzie służył jako pokój bawialniany dla dziecka bądź też dzieci , jak matka z ojcem gotować będą hehehe. Rzeczywiście i my początkowo rozważaliśmy budowę parterowego....ale koszty..... . Dlatego będzie z poddaszem .
Ufff.....rozpisałam się jak nie wiem co .
bochen witamy na naszym forum !!! Od razu mów jaki plan, czy domek się już buduje, czy będzie czy też coś innego

Domek się jeszcze nie buduje. Ale wstepny projekt z archonu dom w bergamotkach w Jawiszowicach. http://www.archon.pl/projekt_domu/do...m48b28c03a5815
W tym roku bym chciał przygotować wszystko pod budowe na przyszly rok. Jakiś garaż, studnie, agregat prądotwórczy i może ogrodzić. Pod koniec roku starać się o pozwolenie na budowe.
Pytałem jednego gościa z Brzeszcz co wierci studnie i za metr bierze 200zł rura 110mm. Wierci ile trzeba aż do wody. Niewiem czy to dużo czy mało.

piękny dom! Fiu fiu!
Zapewne Toszka da Ci namiary na studniarzy i garaż . Trzeba popytać bo ceny są różne. Zależy też jaką studnie chcesz .
No i mam nadzieję że jak zdobędziesz namiary na fajnych fachowców to się podzielisz

Uff, nareszcie mam chwilkę, żeby spokojnie z Wami popisać. No normalnie szok z tą pogodą. Ciągle jest ładnie i ciągle siedzę na działce w związku z tym, bo roboty mamy huk! Czekamy na deszcz jak na zbawienie, bo posialiśmy trawę 3 tyg. temu i nic nie kiełkuje oprócz perzu . Dziś zaczniemy ją podlewać ale czy to coś da - nie wiem. Obawiam się, że nasionka już do niczego się nie nadają i trzeba będzie dokupić, a ceny poszły strasznie w górę . Jesienią płaciliśmy 30+ zł za 4 kg, a dziś ten sam worek kosztuje 50+. Ech... Ok, ponarzekałam, a teraz zdaję Wam relację z z prac wodno-budowlanych na mojej działce.
Oto studnia i mój niezadowolony, że musi pompować, synuś :

Wiem, że pompa piękna nie jest ale po pierwsze: brakuje jej podstawy, po drugie: wybraliśmy najtańszą, a wszystko ze względu na fakt, że na działce nie mieszkamy i trochę boimy się złodziei/złomiarzy. Najważniejsze, że DZIAŁA . Ceny pomp poszły w górę - obecnie taka, jak moja kosztuje ok. 200 zł, a podstawa ponad 100. Mnie jeszcze udało się kupić pompę za 120 zł. Za odwiert studni zapłaciliśmy 1400 zł, bo okazało się, że u nas jest podłoże żwirowe /twarde/ i trudniej było wiercić. Studnia ma ok. 7 m głębokości ale już na 1,5 m jest u nas woda. Woda ta płynie, a nie stoi, gdyż są tam jakieś 2 żyły wodne, które się zbiegają. Pan studniarz zapewniał nas, że wody nie braknie.
Teraz kolej na garaż/blaszak. Otóż od wczoraj mamy na działce taki oto "domek" :

Zapłaciliśmy 1600 zł. 1400 za sam garaż, a 200 zł za zamocowanie do podłoża.
Teraz urządzamy w środku graciarnię .
A teraz z innej beczki.
Również witam nowego kolegę w naszej grupie . Bochenku, Twój domek jest/będzie przepiękny . Gdybyś miał jakieś pytania w związku z namiarami na fachowców, to pisz na priv.
Mimonko, ten oczar powalił mnie na kolana, a szczęki szukałam po podłodze . Niesamowita roślina! Też chciałabym ją mieć! Niestety nie widziałam w żadnym ogrodniczym tego cudaka . Nie wiesz ile to kosztuje i gdzie można kupić? Jeśli chodzi o roślinki, to już posadziłam wszystko, na co pozwolił w tym roku nasz budżet, a teraz doglądam i podlewam. Pigwa ładnie się przyjęła i wypuszcza już listki. Jednak wyczytałam ostatnio, że jest mało odporna na mróz, co mnie trochę martwi . Oto ona /na pierwszym planie/:

Nie była droga, o ile pamiętam kosztowała jakieś 20-30 zł. Zobaczymy, czy przetrwa zimę... Z iglaków kupiłam kilka choinek /świerków/ i kosodrzewinę /też na zdjęciu/, bo te akurat lubię ale nie robię z nich żadnych żywopłotów. Docelowo będę chciała stworzyć z nich jakieś ciekawe kompozycje /po "wymieszaniu" z innymi roślinkami/. No ale na to potrzeba kilku lat i trochę kasiorki.
A tak a propos urządzania działek - może macie już jakieś ciekawe roślinki? Wrzućcie jakieś fotki z Waszych działek albo fotki nowo nabytych roślinek. Zawsze można się czymś zainspirować .

Toszko,
super studnia !!!
Dokładnie taką samą zrobimy sobie . I nawet twoich studniarzy chyba zatrudnimy skoro byłaś zadowolona z nich. Ale jeszcze musimy poczekać. Aż się fundamenty wyleją...a najpierw projekt się zrobi i uzgodni .
Co do oczaru: moja ciocia jets pasjonatka ogrodu. Ogród ma wspanialy i mama mi mówiła że ma właśnie takie rośliny kwitnące zimą. Więc jak tylko ja dorwę to zaraz biore sadzonki . I jak już będę miała to jeśli zechcesz dam i tobie .
Piękne masz drzewka i działeczka też piękna. Ale coś mi tu znajomymi terenami zapachniało
I powtórzę znów.....AH TA PIGWA!!!!

Hahaha . Mówisz Mimonko, że okolica znajoma ?
Już się cieszę na pana Oczara . Bardzo chętnie przyjmę go do swojego ogródka . Pigwa wreszcie coś wypuszcza /listki znaczy/. Jak się ładnie zazieleni, to wkleję fotkę, żeby Cię Mimonko podkusić jeszcze bardziej . Cieszę się, że działeczka Ci się podoba. Na razie łysa jest ale jak trawa urośnie, to będzie znacznie ładniej . Miłego wylewania fundamentów życzę i czekam na jakieś fotki!

ja już tez mam studnie na działce tylko że z pompą elektryczną

Odwiert zrobili w niecałe 3 godziny, tzn samo wiercenie to chyba z 20 minut reszta to przygotowanie, montowanie pompy i kilkadziesiat minut sie woda lała zanim pozbierali swoje sprzęty.

Ale masz fajowo, zazdroszczę pompy elektrycznej, bo możesz podlewać trawę, a my nie . Jaka woda leci u Ciebie? U mnie jest na początku bezbarwna, a jak postoi, to robi się rudobrązowa i ma zapach siarki, hahaha . Piekielna jakaś?

U mnie odwrotnie, po wywiertaniu studni na początku leciała delikatnie mętna, po pół godziny lania wody już była krystalicznie czysta i nadal taka jest.Jeszcze jej nie badałem czy nadaje się do picia. Moge jedynie sprawdzić wode na zawartość żelaza poprzez przegotowanie jej.Jak zmieni kolor na pomarańczowo-rdzawy to znaczy ze jest sporo żelaza w wodzie.

Witam sąsiadów,

Co prawda buduje w okolicach Pszczyny ale mam pytanie odnosnie studni z tego co słyszałam wiercenie studni to ogromny koszt a Toszka zapłaciła całkiem rozsądna cene dlatego bardzo proszę o napisanie czegos wiecej o tej studni rozumie ze płaci sie za metr odwiertu. Bardzo proszę również na namiary na taką ekipe do zrobienia studni.

Z góry dziękuje i pozdrawiam

ceny sa zróżnicowane, u mnie robiła ekipa z linka podanego kilka wypowiedzi wyżej i dałem sporo mniej niż toszka i to nawet z pompą elektryczną.

Nie brali od metra tylko od odwiertu, po podobno gdyby od metra brali to by zawsze głęboko woda była

Kochani, miałam sygnały, że moi fachowcy są drodzy ale czy tak jest faktycznie - nie wiem. Twierdzili, że cena zależy od podłoża, a u nas było żwirowe, więc twardsze niż np. piasek. Byliśmy już z nimi umówieni wcześniej, więc zostaliśmy przy nich. Nie ustalaliśmy ceny od metra. Mikelo, drogie są studnie głębinowe, które wierci się bardzo głęboko, aby pozyskać wodę pitną. My robiliśmy studnię tzw. abisyńską, płytką /do 7 m głębokości/, z której woda nadaję się raczej wyłącznie do celów ogrodniczych. Popytaj u siebie o studnie abisyńskie, a jestem pewna, że znajdziesz tanich fachowców.

Bardzo dziekuję za odpowiedz - zadzwonie do firmy, która robiła studnie dla marxxxa do Pszczyny nie tak daleko może sie z nimi dogadam. Będe tu do Was zaglądać

Pozdrawiam

Słuchajcie! może ktoś z Was wie bo ja zbaranialam. Dowiedziałam się że podobno, oczekiwanie na poidpięcie prądu na działce trwa 2 lata w enionie!!!
Jeśli ktoś ma już prąd na działce to ponoć rok.... Czy wiecie coś na ten temat? Szczerze mówiąc tak mnie zdenerwowała ta informacja że chyba wpadnę do enionu i zrobię burdę!!!
I nie mam tu na myśli prądu budowlanego tylko już zwykły użytkowy. Wypowiedzcie się jeśli macie wiedzę w tym temacie.
A co do projekcików....nie wspominałam że robimy w końcu indywidualny. Właśnie oczekujemy na koncepcję...ma być pod koniec tygodnia
marxxx, czy możesz podać koszt twojej studni? a właściwie pompy? czy takie pompy w razie zepsucia można łatwo wymienić?

ja mam pompe omnigena WZ 750 kosz to 230 zł a za odwiert i materiał kasują 800zł ale ja dałem jeszcze mniej.

Mimonko, zaszokowałaś mnie! OMG! To niemożliwe po prostu. Dopytaj dobrze w urzędach. Nie chce mi się wierzyć, bo przecież teraz niby mniej ludzi buduje. Ale z drugiej strony, w tym kraju wszystko jest możliwe. To byłoby okropne, bo przecież, jeśli ktoś wziął kredyt, i ma powiedzmy 2 lata na wybudowanie domu, to jak może czekać 2 lata na prąd? Przecież prąd jest potrzebny do budowy!
Marxx, bardzo, bardzo mało zapłaciłeś. Czyżbym dała się "wyjelenić"?

Mimonko, czemu robicie indywidualny projekt?

Napisał mimona

Dowiedziałam się że podobno, oczekiwanie na poidpięcie prądu na działce trwa 2 lata w enionie!!!
Jeśli ktoś ma już prąd na działce to ponoć rok.... Czy wiecie coś na ten temat? Szczerze mówiąc tak mnie zdenerwowała ta informacja że chyba wpadnę do enionu i zrobię burdę!!!
I nie mam tu na myśli prądu budowlanego tylko już zwykły użytkowy. Wypowiedzcie się jeśli macie wiedzę w tym temacie.

Podali Ci maksymalny termin dla swojego bezpieczeństwa na wypadek gdyby mieli się nie wyrobić w tym czasie. W międzyczasie mogą Ci przysłać zawiadomienie, że termin ten przesuwają o kolejne 1-2 lata.
Możesz ten okres przyspieszyć wynajmując swojego projektanta (Ty płacisz za jego usługi).
Budowy przyłącza nabierają tempa w miejscach gdzie buduje się sporo nowych domów, jeśli tylko Ty jedna na ulicy to poczekasz na swoją kolej.
Idź do ENIONU i na spokojnie z nimi pogadaj o możliwościach przyspieszenia wybudowania przyłącza.
Jeśli z nimi nic nie załatwisz to spróbuj swoich sił w URE.
Najważniejsze to zbierać wszelkie pisma do i od nich, na "gębe" nic konkretnego nie załatwisz w tym kraju.

Podali Ci maksymalny termin dla swojego bezpieczeństwa na wypadek gdyby mieli się nie wyrobić w tym czasie. W międzyczasie mogą Ci przysłać zawiadomienie, że termin ten przesuwają o kolejne 1-2 lata.
Możesz ten okres przyspieszyć wynajmując swojego projektanta (Ty płacisz za jego usługi).
Budowy przyłącza nabierają tempa w miejscach gdzie buduje się sporo nowych domów, jeśli tylko Ty jedna na ulicy to poczekasz na swoją kolej.
Idź do ENIONU i na spokojnie z nimi pogadaj o możliwościach przyspieszenia wybudowania przyłącza.
Jeśli z nimi nic nie załatwisz to spróbuj swoich sił w URE.
Najważniejsze to zbierać wszelkie pisma do i od nich, na "gębe" nic konkretnego nie załatwisz w tym kraju.

ja jeszcze nie pytałam o to ale wybieram sie we wtorek Jak się dowiem co i jak to napiszę. No właśnie też wydaje mi się to nierealne! ale sama juz zgłupiałam. Taka informacje dostali znajomi w chrzanowskim enionie!

Mimonko, czemu robicie indywidualny projekt?

Toszko droga, otóż mamy kogos kto zrobi nam taki proj w cenie bardzo korzystnej, właściwie niewiele różniącej się od ceny za kupno proj gotowego plus zmiany . A ponieważ my robimy zmiany w tych gotowych, a właściwie główna zmianą jest konstrukcja ścian, gdyż chcemy budować z pustaka 44cm bez styropianu i wełn więc dochodzi zmiana już w fundamentach . Dostaliśmy więc propozyzję za taką i taką cenę proj od podstaw i po zastanowieniu zgodziliśmy się Dlatego czekamy teraz na to co się wykroi z naszych pomysłów i potrzeb
pozdrowienia dla wszystkich i jak wspomniałam dam znać co z tymi dziadami od pradu [/quote]

Oj oj, to jestem bardzo ciekawa, co Wam wyjdzie. Mam nadzieję, że wrzucisz projekcik na forum, jak już będzie gotowy?
Kurczę, z tym prądem niewesoło to wygląda .