co słychać posiadacze Pchełek? jak Wam się mieszka, wykańcza, buduje?
My będziemy mieli za kilka dni rocznicę. 3 lata w Pchełce
super AGP-ON czy po 3 rocznicy macie jakieś refleksje na temat Pchełeczki? Mój mąż np zaczął żałować, że nie mamy podłogówki (Szczególnie w łazience), a jak ja się upierałam to uważał że to zbędny wydatek - czyli wyszło na moje Kilka rzeczy jeszcze żałuję, ale to szczegóły. Jak jest u Was?
Czy ktoś tu z dumnych posiadaczy pchełek jeszcze zaglada? Co jakiś czas jestem na forum, wchodzę na naszą grupę i... cisza. Barak nowych postów. Nikt 'nowy' też się nie buduje? Szkoda. U nas w każdym razie za 4 dni 2 rocznica jak się wprowadziliśmy. Obecnie wykańczamy poddasze i mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się ze spaniem i ciuchami powędrować na górę. Liczyłam, że do 26.10 to nastapi, ale niestety wszystko się przeciąga strasznie w czasie. Obecnie jesteśmy na etapie malowania ścian, w zasadzie została nam już tylko klatka schodowa. Pozdrawiam i odzywajcie się czasem
Czy ktoś obecnie buduje Pchełkę
Witajcie, świat wokół nas się zmienia z szybkością spadającego meteorytu to i zapomniałem o Forum.......też jestem ciekaw co słychać u Pchełkowiczów. U nas bez zmian, to już 6 lat jak się wprowadziliśmy-ale to szybko minęło.....z perspektywy czasu żałuję że nie powiększyliśmy garażu, poza tym ok.(praca by się przydała)....
Witajcie po dłuuuugiej przerwie. Jak Wasze Pchełki? Nasza Danonkowa nareszcie zyskała rynny i obrzeża przy dachu, chociaż nadal mamy papę i brak nam podbitki u nas powoli, ale do przodu. To nasze pchłowe dziecię poniżej, a co by było ciekawiej, pozbyliśmy się tych desek nad wejściem. Czekamy też na bramę i furtkę, ma być za 2 tygodnie. Ogrodzenie zrobiliśmy z paneli. I jak Wam się podoba taka Pchełka? Ponad to postanowiłam nadrobić zaległości i powoli uzupełnię nasz dziennik.