No właśnie, targi... Jak poszłam na stoisko Teodor, zniechęcili mnie do silikatów.. Jakiś nawiedzony gość opowiadał mi o ekologii. Drugi bardzo obrazowo opisywał wilgoć na ścianach przy złym ociepleniu. W sumie to wiem, ale jak pomyślałam, że mogę nie upilnować murarzy i coś schrzanią i zobaczyłam tą wodę spływającą ze ścian..... Przeniosłam się na maxa. Spodobały mi się
bloczki z Owczar (czy ktoś kupował?[/. Takie ładne na oko. Poza tym pani przysięgałą, że nie ma w nich popiołów
![Lol](images/smilies/lol.gif)
Może nie ma... Zapytałam, czy dadzą mi na piśmie i co będzie, jak dam do analizy i znajdę? Dadzą na piśmie
![ohmy](images/smilies/ohmy.gif)
. I oddadzą pieniądze
![big grin](images/smilies/biggrin-2.gif)
. Może faktycznie nie stosują popiołów? W każdym razie ceny mają nie konkurencyjne ale transport i rozładunek gratis... Pomyślimy...
Coż więcej ciekawego? Wielu dekarzy, ale dość drogo. Na wykończeniówkę na razie nie patrzyłam. W sumie kolorowo, ale mało realnych korzyści. Jutro idzie mój mąż, ciekawe, co on wypatrzy..
![big tongue](images/smilies/bleh.gif)