Trawa zasiana i zawalcowana. Na razie nic nie widać i chyba przez jakiś czas jeszcze tak będzie. Ale jesteśmy pełni oczekiwań i optymizmu. Ptaków na działce nie widziałem. Chyba na razie nie bardzo podoba im się to co widzą. Są tylko kury sąsiada, ale to za płotem.
Niestety znowuż wygania mnie na obczyznę. Jak wrócę to trawę powinno być już widać. Strasznie mi przykro, że nie będzie mnie przy tym jak będzie dorastała.

Zbyszku wielka szkoda, że nie będziesz słyszał, jak trawa rośnie, a na kury mogę pożyczyć psa mamy, zredukuje je w "oka mżik"

Ja zlikwiduję kury sąsiada, w zamian za co sąsiad zlikwiduje mnie. Chyba nie skorzystam.

Jak chcesz, chciałem być pomocny

A dziękuję. Zachowam Cię we wdzięcznej pamięci.

Jeszcze żyję!!!, choć budowa mnie wykańcza a we wdzięcznej, a może i wiecznej pamięci jeszcze będzie okazja mnie zachować (po pochówku)

Obawiam się, że jeżeli pożadasz, aby Cię zachowywać we wiecznej pamięci, to chyba musisz apelować do Wyższej Instancji.

Apele różne przeżyłem: szkolne, w internacie, na obozach, apelowe niedziele (niezorientowanym wjaśniam, że był to apel Partii o "dobrowolne" podjęcie pracy w niedzielę) , źle mi się kojarzą i już o nic do żadnej Instancji apelować nie mam zamiaru.

Cześć

No niestety mojej trawy jeszcze nie widać, więc Zbyszku możesz jechać spokojnie, bo może to wyrastanie cię jednak nie ominie.

U mnie ostra walka z wykończeniówką. Płytki w większości już są, schody i parapety też (można już myśleć o parapetówce ) Dziś smutna chwila - rozliczenia z fliziarzem. W tym tygodniu muszę kupić kostkę, żeby już nie grzęznąć w żwirze, a w przyszłym przyjeżdżają parkiety. Dom po woli nabiera kształtu. Tylko wokół jakoś brunatnie.

A jak wasze budowy? Majka, jak tam mury? Sonika jak wykończeniówka?

Witam wszystkich,
Ada -
mojej wykończeniówki, to końca nie widać.
Fliziarz robi górną łazienkę i tak na mój gust, to jescze z miesiąc mu zejdzie.
Parkiciarza mamy zamówionego na 15-ego maja, ale jakoś tego nie widzę.

A jaki parkiet będziesz mieć?

dębowy - tradycyjny

A jak w końcu zdecydowałaś - lakierujesz, czy zapuszczasz olejem?

Po przeczytaniu paru wątków, lakieruję.
A Ty?

Sonika!
Chyba słuszny wybór z tym lakierowaniem parkietu. Na dłuższy dystans to wydaje się lepszym rozwiązaniem. Na jakie lakiery się decydujesz? A u mnie powoli łazienki i płytki w garażu i nad garażem się robią. A parkiet to hohohohoho!

Napisał Sonika

Po przeczytaniu paru wątków, lakieruję.
A Ty?

Ja też lakieruje - półmat chemoutwardzalny - taki mocno śmierdzący ale najtwardszy.

A jak układasz parkiet, masz jakiś wzór?

Napisał ada24

Napisał Sonika

Po przeczytaniu paru wątków, lakieruję.
A Ty?

Ja też lakieruje - półmat chemoutwardzalny - taki mocno śmierdzący ale najtwardszy.

A jak układasz parkiet, masz jakiś wzór?

A jaki producent?
Nic nie wiem na temat lakierów

Na dole, w salonie - chyba przesunięte klepki tak o 1/3 długości.
A na górze jeszcze nie wiem.
A Ty?

witajcie

Ada, jakie mury może ..." a mury runą, runą, runą...."

kosiarka odebrana, będzie się działo

Napisał aishan

Sonika!
Chyba słuszny wybór z tym lakierowaniem parkietu. Na dłuższy dystans to wydaje się lepszym rozwiązaniem. Na jakie lakiery się decydujesz? A u mnie powoli łazienki i płytki w garażu i nad garażem się robią. A parkiet to hohohohoho!

Parkiet będzie szybciej niż Ci się wydaje
Tak sądzę po tempie prac u Ciebie.

Na temat lakierów nie wiem nic .
Parkieciarza weżmiemy chyba od Wojtka - 25zł/m2.
Jesteśmy umówieni na 15-ego maja, ale nie wiem jak to będzie, bo łazienka dalej "się robi".

Napisał Sonika

Parkieciarza weżmiemy chyba od Wojtka - 25zł/m2.
Jesteśmy umówieni na 15-ego maja, ale nie wiem jak to będzie, bo łazienka dalej "się robi".

Ile???????? samo układanie, czy z lakierowaniem?

Majka, przepraszam straszna gafa - o mury chciałam zapytać Agę - ty już przecież masz i to całkiem solidne

Napisał ada24

Napisał Sonika

Parkieciarza weżmiemy chyba od Wojtka - 25zł/m2.
Jesteśmy umówieni na 15-ego maja, ale nie wiem jak to będzie, bo łazienka dalej "się robi".

Ile???????? samo układanie, czy z lakierowaniem?

Majka, przepraszam straszna gafa - o mury chciałam zapytać Agę - ty już przecież masz i to całkiem solidne

Wszystko + materiał (lakier).