prezesa nie ma???? a gdzie sie podział????

Napisał Teska

prezesa nie ma???? a gdzie sie podział????

Prezes na szkoleniu jest.
Gratulacje z okazji punktu!!

kze.....


no wpadłam i zaliczyłam punkcik

Napisał Teska

kze.....


no wpadłam i zaliczyłam punkcik

Dobrze, że tylko punkcik zaliczyłaś....

Tradycyjnie: jak poczatek strony to nie ma nikogo...

Teska gratulacje

kze


w moim wieku to mozna tylko punkciki zaliczać

monka dzięki

Napisał Teska

kze


w moim wieku to mozna tylko punkciki zaliczać

Nie wiem ile masz lat, ponoć to różnie bywa....

Witam piątkowo

Coś duch w narodzie ginie.. Słabo idzie nam pisanie tych postów...

Czy mi się zdaje, czy forum dziś ciut szwankuje...

Czemu nikt o niczym nie chce gadać????
Czyżby wszyscy tylko na grilla siedzieli (lub ciężko pracowali...)?

Czesc Aga!!!!!!!!!

Napisał Moniś

Czesc Aga!!!!!!!!!

Cześć.
Miło, że ktoś się przyłączył do rozmowy...

Teska gratuluje stronki!!!!

Napisał kze

Napisał fizyk

Napisał kze

I co jestem sam? Ani o POS, ani o innym temacie nie ma chętnych do pogadania?

kze - niektórzy to nawet ciężko pracowali .
Witam wszystkich. Dzisiaj dziwnie wcześnie wróciłem na domowe ognisko.
Jeśli chodzi o POŚ, to wymyślono niedawno POŚ ie bezdrenażowe. Ale musisz mieć zaplanowane oczko wodne albo jakiś zbiornik na przetworzoną wodę: http://www.bioeko.ires.pl
Zajrzyj, poczytaj ...
Masz sporą działkę. Z tego co wiem drenaże nie muszą być jakiejś niewiadomo jakiej długości. średnio przyjmuje się (w zależności od gruntu) 45 m. Standard to 3 drenaze po 15 metrów, ale przecież mogą być 4 x 12 metrów, 5x9 metrów. Ważne jest żeby zachować właściwe odległości od granicy działki sąsiada, od domu i od studniu. Dobry projektant da sobie radę (papier wszystko przyjmie). Na stronie której adres masz powyżej jest kalkulator, który z grubsza podaje jaki musi być drenaż w zależności od ilości mieszkańców, gruntu itd.
Ale się rozpisałem

Właśnie z tą firmą rozmawiałem o POS bezdrenażowym... Tylko, że to jest raczej nowość i pewnie nie jest sprawdzone... A jak nie będzie działać? I gdzie tą wodę oddawać? Do gruntu? Stawik mam na działce zrobić?

Jeden mój kolega sugerował duże szambo .... (bez dna )
Rzeczywiście zrobili kilka instalacji w Polsce. To trochę mało!

Kze wszyscy zajeci przed weekendem............trzeba budowy zapiac na prawie ostatni guzik, bo w soboty wszystko krocej czynne..........

Napisał fizyk

Napisał kze

Napisał fizyk

Napisał kze

I co jestem sam? Ani o POS, ani o innym temacie nie ma chętnych do pogadania?

kze - niektórzy to nawet ciężko pracowali .
Witam wszystkich. Dzisiaj dziwnie wcześnie wróciłem na domowe ognisko.
Jeśli chodzi o POŚ, to wymyślono niedawno POŚ ie bezdrenażowe. Ale musisz mieć zaplanowane oczko wodne albo jakiś zbiornik na przetworzoną wodę: http://www.bioeko.ires.pl
Zajrzyj, poczytaj ...
Masz sporą działkę. Z tego co wiem drenaże nie muszą być jakiejś niewiadomo jakiej długości. średnio przyjmuje się (w zależności od gruntu) 45 m. Standard to 3 drenaze po 15 metrów, ale przecież mogą być 4 x 12 metrów, 5x9 metrów. Ważne jest żeby zachować właściwe odległości od granicy działki sąsiada, od domu i od studniu. Dobry projektant da sobie radę (papier wszystko przyjmie). Na stronie której adres masz powyżej jest kalkulator, który z grubsza podaje jaki musi być drenaż w zależności od ilości mieszkańców, gruntu itd.
Ale się rozpisałem

Właśnie z tą firmą rozmawiałem o POS bezdrenażowym... Tylko, że to jest raczej nowość i pewnie nie jest sprawdzone... A jak nie będzie działać? I gdzie tą wodę oddawać? Do gruntu? Stawik mam na działce zrobić?

Jeden mój kolega sugerował duże szambo .... (bez dna )
Rzeczywiście zrobili kilka instalacji w Polsce. To trochę mało!

No właśnie! Lista referencyjna jest dosyć uboga... I technologia też nie przetestowana... Pozostaje chyba więc szambo...

Napisał Moniś

Kze wszyscy zajeci przed weekendem............trzeba budowy zapiac na prawie ostatni guzik, bo w soboty wszystko krocej czynne..........

A mi się wydawało, że w sobotę to dopiero mozna coś porobić.. Do pracy nie trzeba iść, a po robocie jeszcze moze grillek...