Napisał
KWG
Zakład Budowlany Aleksander Piszczek (Piotr Piszczek) - Tyle co Oni obiecają nie da Wam nikt!
Ekipy biorą z łapanki, nie czytają projektu robią po swojemu, partaczą.
Piotr P. mógłby spokojnie startować w konkursie Łgarzy i zająłby pewnie zaszczytne miejsce na podium.
Do tego naciągają Inwestora, podwykonawców jak i swoje ekipy na kasę i dalecy są od rozliczenia zaległości.
Proponuję forwardować tą informację gdzie się da, bo Panowie szukają naiwnych w całym kraju!