dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Lestat

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    1

    Domyślnie Bydowa domku na działce bez pozwoleń.

    Witam

    Mam problem ponieważ postawiłem domek letniskowy na działce, popnoć wtedy nie trzeba było żadnych pozowleń itp, wszytsko było legalnie, każdy sie budował. Teraz po kilku latach przyszli panowie, pooglądali działki w okolicy i trzeba teraz to regulować żeby było legalnie, żeby nie trzeba było rozbierać domku. Co musze w takim wypadku zrobić żeby wszytsko było ok i żeby nikt sie nie przyczepił?

    Pozdrawiam, Lestat

  2. #2

    Domyślnie

    Myślę, że informację musisz zasięgnąć najlepiej w PINB i tam zapytać o procedurę legalizacji samowoli budowlanej.

    Pozdr

  3. #3

    Domyślnie

    W kwietniu 1994 roku do Mieczysława Ołtarzewskiego przyszedł sąsiad i powiedział: wymienię ogrodzenie. Okropne jest, rdza płatami spada. Koszta i robociznę biorę na siebie.

    Kilka dni później sąsiad faktycznie wziął się do roboty. Zamiast jednak, jak ustalił, wymieniać płot, zaczął rozbudowywać dom. Do starego budynku dobudował piętro i poddasze - z 50 m kw. zrobiło się 200.

    Tyle że cała budowa była nielegalna. Sąsiad Ołtarzewskiego do prac przystąpił bez pozwolenia na budowę. Budowa urągała przepisom przeciwpożarowym. Dach domu prawie dotykał linii energetycznej. Lada wiatr i pół dzielnicy mogłoby stanąć w płomieniach. Co gorsza, po pomiarach geodezyjnych okazało się, że sąsiad, wymieniając płot, przesunął na swoją korzyść granicę działki. O całe 10 m kw.

    W połowie 1997 r. burmistrz Grodziska Mazowieckiego, bo tam mieszka Ołtarzewski, nakazał rozbiórkę samowoli. Stoi ona jednak do dzisiaj. Ostatnio sąsiad dostał propozycję od powiatowego inspektora budowlanego, aby po wpłacie 50 tys. zł zalegalizować budowę. Musiałby w tym celu dobudowę jednak przekonstruować - tak aby m.in. zejść z cudzej ziemi. Sąsiad pana Mieczysława od decyzji inspektora się jednak odwołał, bo uważa, że legalizacja... należy mu się za darmo.

    Ołtarzewski zarzeka się, że prędzej czy później do rozbiórki i tak doprowadzi. Podobnych przypadków jak w Grodzisku Mazowieckim jest w kraju mnóstwo. Inspektorzy nadzoru co roku wykrywają po kilka tysięcy samowoli, z czego kilkaset to budynki mieszkalne. W prywatnych rozmowach nadzór jednak przyznaje, że jest to jedynie kropla w morzu. Na ogół inspektorzy interesują się podejrzaną budową właśnie po złożeniu zażalenia przez oburzonego sąsiada.

    Co to jest samowola budowlana? Zazwyczaj mamy z nią do czynienia wtedy, gdy ktoś zbuduje jakiś obiekt, np. dom jednorodzinny, bez pozwolenia na budowę albo bez zgłoszenia budowy. Samowolą będzie też przypadek, w którym urząd sprzeciwił się danej budowie, ale inwestor, nie zważając na to, i tak zbudował.

    Jeśli mieszkasz w budynku albo budujesz obiekt, który jest samowolą budowlaną, to masz szansę na jego legalizację. W 2006 r. zalegalizowano w sumie 819 obiektów, w tym 296 budynków jednorodzinnych.

    Lepiej się pospiesz, bo równie dobrze inspektor nadzoru budowlanego może kazać rozebrać samowolę. W zeszłym roku w całej Polsce wydano 387 nakazów rozbiórki domów mieszkalnych właśnie dlatego, że były samowolą budowlaną.

    UWAGA! Lepiej dwa razy się zastanów, zanim zaczniesz budować bez pozwolenia. Zgodnie z prawem budowlanym za samowolę budowlaną grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

    Jak zalegalizować

    Jeśli mieszkasz w domu, który jest samowolą budowlaną, albo taki budynek budujesz, to za legalizację nieruchomości będziesz musiał jednak słono zapłacić, i to niezależnie od tego, czy budynek jest już gotowy, czy stoją dopiero jego fundamenty (wyjątkiem są budynki podlegające ustawie z 10 maja tego roku, o których napiszemy później). Formalności załatwiasz w inspektoracie nadzoru budowlanego. Ale uwaga, do legalizacji nie wystarczy gruby portfel. Najpierw trzeba spełnić łącznie kilka warunków, przede wszystkim:

    • ?twój dom musi być wybudowany zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, a w szczególności z ustaleniami miejscowego planu przestrzennego. Co to oznacza? Urzędnicy np. nie zgodzą się na wybudowanie dwupiętrowego domu, podczas gdy w planie zagospodarowania jest wpisane, że na twojej działce mogą stać tylko budynki jednopiętrowe. Zaświadczenie dostaniesz u siebie w gminie;

    • budowa nie może naruszać przepisów budowlanych, w szczególności w zakresie technicznym. To znaczy, że budowany obiekt musi spełniać wszelkie normy techniczne, które umożliwiają jego użytkowanie. Czyli np. nie może zagrażać tym, że zawali się mieszkańcom na głowę.

    Będziesz więc musiał przedstawić projekt architektoniczno-budowlany w czterech egzemplarzach razem z odpowiednimi opiniami, pozwoleniami, uzgodnieniami, które opracowuje projektant; do projektu muszą być dołączone m.in. oświadczenia o przyłączeniu obiektu do sieci kanalizacyjnych, gazowych, telekomunikacyjnych, wodociągowych czy elektroenergetycznych; musi być też zapewnienie o podłączeniu do drogi czy dostawach mediów.

    Inspektor nadzoru budowlanego każe ci też dostarczyć oświadczenie o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością (musisz pokazać, że jesteś właścicielem działki, na której stoi dom, lub np. masz prawo użytkowania wieczystego w stosunku do gruntu).

    Do kiedy musisz przynieść te dokumenty? O tym zdecyduje sam inspektor.

    Jeśli wszystko będzie zgodne z przepisami, nadzór budowlany zatwierdzi projekt budowlany. Jeżeli budowa nie jest jeszcze zakończona, pozwoli na wznowienie robót budowlanych. Nałoży też obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie budynku po zakończeniu budowy. W przypadku decyzji negatywnej możesz się odwołać do wojewódzkiego inspektora nadzoru, a później wojewódzkiego sądu administracyjnego.

    Warunkiem legalizacji samowoli jest jednak zapłacenie opłaty legalizacyjnej. W przypadku domu jednorodzinnego będzie to aż 50 tys. zł. - Tak wysoka opłata ma działać prewencyjnie, przecież ktoś, kto buduje bez pozwolenia, łamie prawo - tłumaczy Anna Macińska, zastępca dyrektora departamentu prawnego Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.

    Za garaż czy budynek gospodarczy trzeba zapłacić 25 tys. zł. Znacznie niższe opłaty legalizacyjne występują w przypadku budynków, które nie wymagają pozwolenia na budowę, lecz tylko zgłoszenia, np. szop, altan czy niektórych innych budynków gospodarskich.

    UWAGA! Jeśli budynek nie spełni wymaganych warunków albo gdy inwestor nie zlikwiduje nieprawidłowości w określonym terminie, to inspektor nadzoru budowlanego nakaże jego rozbiórkę. To samo dotyczy przypadku, gdy na czas nie zapłacisz opłaty legalizacyjnej, Kiedy budowa już się zakończy, musisz o tym zawiadomić nadzór budowlany. Wszystkie obiekty wybudowanie nielegalnie, bez pozwolenia na budowę muszą uzyskać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie.

    UWAGA! Jeśli zamieszkasz w budynku bez wcześniejszego uzyskania na to pozwolenia (tzw. pozwolenie na użytkowanie), możesz dostać wysoką karę - w przypadku budynku jednorodzinnego 10 tys. zł, i to niezależnie od tego, czy w rezultacie samowola ta zostanie rozebrana, czy zalegalizowana. W sumie więc legalizacja domu może cię kosztować 60 tys. zł.

    Kiedy nie zapłacisz

    Z przywileju legalizacji samowoli za darmo skorzystać mogą osoby, które zakończyły budowę po 31 grudnia 1994 r., a przed 11 lipca 1998 r.

    To efekt wejścia w życie ubiegłorocznego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (P27/05). Kamykiem, który poruszył w tej sprawie lawinę, była niejaka Eugenia H., która zrobiła nadbudowę nad budynkiem gospodarczym i nie wystąpiła o pozwolenie na jej użytkowanie (a taki obowiązek nakładało na nią prawo). Budowę zakończyła w 1996 r. Tymczasem 11 lipca 2003 r. weszły w życie przepisy nakazujące w takich przypadkach uiszczenie opłaty legalizacyjnej. Powiatowy inspektor nadzoru zażądał od niej 30 tys. zł opłaty - nadbudowa kosztowała 3 tys. Pani Eugenia odwołała się od decyzji do WSA, a ten ostatni zapytał o opinię Trybunał Konstytucyjny. TK uznał, że prawo budowlane niesłusznie różnicuje obywateli.

    Sejm musiał więc uchwalić nowelizację prawa budowlanego tak, aby dostosować stan prawny do woli Trybunału. Weszła ona w życie pod koniec czerwca - DzU nr 99 poz. 665, ale do tej pory pozostaje mało znana. Na podstawie tych przepisów legalizować można domy, garaże, budynki gospodarcze etc. Aby nie zapłacić za legalizację, trzeba spełnić sporo warunków:

    • budowa musiała się zakończyć po 31 grudnia 1994 r., a przed 11 lipca 1998 r. To oczywiście oznacza, że rozpoczęcie budowy mogło mieć miejsce przed 31 grudnia 1994 r. Dla nadzoru istotne jest tylko, kiedy prace się zakończyły;

    • przed 11 lipca 2003 r. nie zostało wszczęte postępowanie administracyjne przez nadzór budowlany. Czyli nikt z nadzoru nie przyszedł i nie zażądał rozbiórki, np. dobudowy do domu;

    • obiekt jest zgodny z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zaświadczenie o tej zgodności wydaje wójt, burmistrz lub prezydent miasta.

    Wniosek o bezpłatną legalizację trzeba złożyć do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Właściciel musi uzyskać pozwolenie na użytkowanie. W tym celu musi złożyć (rzecz jasna oprócz wniosku o takie pozwolenie) kilka dokumentów. Chodzi tu o:

    • inwentaryzację powykonawczą obiektu budowlanego sporządzoną przez osobę mającą odpowiednie uprawnienia budowlane;

    • ekspertyzę techniczną potwierdzającą przydatność obiektu do użytkowania;

    • oświadczenia o braku sprzeciwu ze strony Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Państwowej Inspekcji Pracy oraz Państwowej Straży Pożarnej.

    Inspektor teraz musi sprawdzić, czy wszystkie dostarczone dokumenty są zgodne ze stanem faktycznym. Na kontrolę ma 21 dni od momentu złożenia wniosku.

    UWAGA, PUŁAPKA! To, że nic nie zapłacisz za legalizację, nie oznacza, że samowolka zakończy się dla ciebie całkowicie bezkosztowo. Nadzór może cię ukarać za użytkowanie budynku (czyli np. mieszkanie w nielegalnie wzniesionym domu) bez pozwolenia. W przypadku domu opłata wyniesie 10 tys. zł, garażu - 5 tys. zł.

    UWAGA! Wnioski o legalizację można składać tylko do końca tego roku!

    Samowolki sprzed 1995 r.

    Ministerstwo Budownictwa opracowało projekt ustawy, który umożliwi bezpłatną legalizację samowolek budowlanych wzniesionych przed 1995 r.

    Zgodnie z art. 147 nowego prawa budowlanego: "obiekty budowlane lub ich części, wybudowane z naruszeniem prawa, których budowa została zakończona przed dniem 1 stycznia 1995 r. i przed dniem wejścia w życie ustawy nie zostało wszczęte postępowanie administracyjne, stają się legalne z mocy prawa, jeżeli do dnia 31 grudnia 2009 r. zostaną zarejestrowane w organie nadzoru budowlanego".

    To oznacza, że aby zalegalizować samowolę, nie trzeba będzie dostarczać żadnych dokumentów. Wystarczy, aby właściciel złożył oświadczenie, że swój budynek postawił przed 1 stycznia 1995 r. Powiatowy nadzór budowlany będzie musiał sprawdzić, czy oświadczenie jest zgodne z prawdą. Jeśli tak, to wyda zaświadczenie o"legalności obiektu budowlanego".


    Projektowane zapisy budzą kontrowersje. Część specjalistów zarzuca im, że wprowadzają nierówności w traktowaniu obywateli. Osoby, które za rządów obecnej ustawy zdecydowały się na legalizację, musiały zapłacić 50 tys. zł. Zapisy o bezpłatnej legalizacji ich zdaniem mają działanie demoralizujące.

    Co z samowolami wzniesionymi po 1 stycznia 1995 r.? Tu projekt wprowadza drastyczne zaostrzenie opłat. Opłata legalizacyjna ma wynosić połowę wartości budynku. To oznacza, że jeśli nielegalnie wzniesiony dom wart jest 700 tys. zł, to właściciel będzie musiał zapłacić 350 tys. zł!

    Czy to znaczy, że właściciele samowolek zaczną je masowo burzyć? Niekoniecznie. Można się raczej spodziewać, że jeśli projekt ustawy zaostrzający opłaty legalizacyjne trafi do parlamentu, zaraz posypie się fala wniosków od osób, które będą chciały dokonać legalizacji na starych zasadach (czyli zapłacić 50 tys. zł).

  4. #4

    Domyślnie

    a czy mozna postawic domek letniskowy nietrwale zwiazany z guntem, bez pozwolenia? na dzialce rolno lesnej? i co zrobic azeby dostac prad, w jaki sposob umotywowac wniosekdo zakladu energetycznego?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony