No chyba kupię sobie chociaż 1 komplet na tę dużą kołdrę, bo teraz śpimy z mężem pod dwoma oddzielnymi, a tak będzie szansa, że chociaż czasem pośpimy pod jedną
No chyba kupię sobie chociaż 1 komplet na tę dużą kołdrę, bo teraz śpimy z mężem pod dwoma oddzielnymi, a tak będzie szansa, że chociaż czasem pośpimy pod jedną
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja mam dwie takie kołdry - jedna gościnna. Sprawdzają się znakomicie, tym bardziej przy dużych łózkach. Nasze ma 180x200
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy narazie śpimy pod małą kołdrą, ale chcemy kupić dużą, jak już kupimy łózko. Wprawdzie wszyscy namawiają nas na 2 osobne, ale chcemy mieć wspólną ;o)
Mamy za to 1 komplet pościeli bawełnianej satynowej, którą dostaliśmy w prezencie ślubnym i nie bardzo nam odpowiada. Korę bardzo lubię, bo jest praktyczna, ale gładka posciel wizualnie wygląda lepiej. No i nie wiem...
Ja to bym najchętniej spała w lnianej poscieli wykrochmalonej na sztywno, ale mąż nie przepada. Poza tym nie namierzyłam jeszcze magla w mojej okolicy. We wsi mojej rodzinnej magiel był po sąsiedzku.
Dziewczyny! Moge prosić o namiary na sprawdzonych sprzedawców pościeli z allegro? Troche się boję, że źle trafię i kupię jakiś badziew.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja myslalam, ze porzadna posciel powinna byc lniana a bawelna to tylko cos dla niedorobionych studentowNapisał zott36
http://clavinbrophy.com/cuilt.aspx
http://www.fergusonsirishlinen.com/o...ID=7&styleID=2
No ostatecznie moze byc tez z wlokna pokrzywy
http://www.nettleworld.com/shop.php?shop=1&cat=29
Lniana posciel w Polsce:
http://www.gastrona.pl/art/article_4883.php
http://www.swiatlnu.pl/index.php?opt...&id=52&Itemid=
http://www.orzel.com.pl/produkty/posciel_lniana.html
http://www.lnianysalon.pl/info/dlaczego_len/
http://lniane.pl/about2.php
http://inf.poznan.pl/polish.php?item=100003
Dia dúinn gach uille!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWe wszystkich sklepach z pościelą, w których kiedykolwiek byłam, poza niestandardową IKEA, są też pościele z poszwami 200x220 (choć zazwyczaj wybór jest mniejszy niż tych małych).Napisał nastka79
Co do uszycia - przeważnie materiały maja 140 lub 150 cm szerokości i uszycie poszwy na kołdrę 200x220 wychodzi drożej niz gotowa pościel
Pozdrawiam
zielony_listek
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo, brawo dla OK, też to miałam napisać ale mnie uprzedziłaNapisał markdottir
OK, mam pytanie do Ciebie, jak sobie radzisz z futrem na pościeli i innych rzeczach w praniu? Czyścisz to jakos wczesniej czy nie ma aż takiego problemu i wrzucasz do pralki po prostu? Niektóre rzeczy bardzo obłażą
Bo ja kiedyś widziałam, bodajże w Quelle (czy innym czyms wysyłkowym, mama te broszurki dostaje do domu) takie kulki rzepowe (cos jak piłeczka mała na całej powierzchni taka jak tasmy rzepowe), że sie je ponoć wrzuca z pranie i one znierają kłaki i paprochy na siebie. Poza tą firma wysyłkowa nigdzie takich nie znalazłam (nawet na Allegro) i tak sie od jesieni zbieram, żeby je zamówić, bo zastanawiam się czy warto...
Ktos może stosował te kulki albo ma jakiś patent na kłaki?
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKulek nie stosowałam, to nie wiem
A z pościelą radzę sobie tak, że zdejmuję, wrzucam do pralki, potem wieszam do wysuszenia, potem do szafy... i nie prasuję, bo za leniwa jestem
Kłaki olewam - zazwyczaj złażą w praniu i zbierają się w uszczelce przy drzwiach i w filtrze - wystarczy wyczyścić co jakiś czas i hwacit
A kot i tak najbardziej się lubi taką świeżutko zdjętą ze sznurka i zawsze wyczai moment, żeby choć na chwilę się rozwalić Kłaki od nowa
Dlatego kupuję taką pościel, żeby tych kłaków nie było widać - bo pozbyć się ich i tak nie da rady
Jedyne z czego mi nie złażą kocie kłaki w praniu to polary wszelkiej maści - ale to raczej nie dotyczy pościeli Ciuchy wyjściowe też to nie są, więc dramatu nie ma
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa zbieram pozostalosci po zwierzetach rolkami 3M. Uzywam tylko tych, bardzo ladnie sie obracaja a i tasma przylepna jest najlepsza.
Srednio zuzywam 3 tygodniowo, jezdze po wszystkim, co mozna przejechac.
Swietne rozwiazanie, a uzytkujac dodatkowo posciel z bawelny egipskiej mamy raj na ziemi. Miekkosc , luxus, trwalosc , zero "kocich blow", normalnie naj, naj , naj , naj.....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo tak, tylko skąd przed kupnem wiedzieć, że się nie będa czepiać... Ja robię dokładnie tak jak Ty (nie czyszczę, piorę, nie prasuję, nie przejmuję się), ale na jedną dość drogą z IKEA się nacięłam (pisałam nawet w wątku o polecanych rzeczach z IKEA), choć z na pozór identycznego materiału miałam wczesniej prześcieradło i było OK. No ta pościel to nie ma szans, tak jest obleżnięta ( a akurat jasnoruda sierść na ciemnoburaczkowej poscieli - widac strasznie) że musze doczyścić i spróbuję jakoś wykrochmalić? jak dojrzeje oczywiście ewentualnie ją po prostu wyrzucę...Napisał OK
Polary - święta racja. Ja mam domowe usierścione i "wyjściowe" - tez zazwyczaj usierścione bo się nia da upilnować
Na zasłonach wiszących mi się zbiera sierść tam gdzie koty wskakują na parapet - ale tu radze sobie przy odkurzaniu elektroszczotką.
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTez mam takie rolki, ale całej pościeli to bym nawet nie próbowała... Szlag by mnie trafił.Napisał jaciekrence
Chyba kupię te kulki w końcu, ze zwykłego lenistwa
A tej egipskiej bawełny sie mało czepia? To satyna musi być, czy wszystko jedno byle z egipskiej?
Znalzałam właśnie pare fajnych pościeli w internecie, najtańsze nie są, ale jeśli warto
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWszystko zalezy od jakosci rolki. Dobra rolna kreci sie "prawie" sama.Oczywiscie duzym faktorem na + jest jej wieklosc i rodzaj przylepca. Najlepsze sa tasmy 3M z zastosowaniem "lepiszcza" Scotch. Cala posciel mozna przeleciec w 10s., napisze jeszcze raz w 10 sekund , bez kitu.Napisał zielony_listek
Male tez sa przydatne.
Co do bawelny egipskiej jest to rodzaj najlepszego materialu i niekoniecznie musi byc to zastosowane w poscieli satynowej.Na polskim rynku jednak glownie stosuja ja do poscieli satynowej.
ps. u mnie walki sa we wszystkich pokojach, szufladach i samochodach.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDla tych, którzy mają kołdry w wymiarach 2x220 polecam oprócz andrychowa czy bielawy pościel jak dla mnie najlepszą ponieważ nie ma doszywanych fragmentów po bokach .Tzn. standartowa jest 2x160 i pozostały pas jest doszyty do wcześniej wymienionej szerokości. Firma nazywa sie FARO.Można ją zobaczyć na ich stronie, ale na allegro w tej większej wersji nie widziałam.W sklepie to wydatek rzędu około 150zl. Ma wszyte zamki i jest z bawełnianej satyny.Wcześniej z lenistwa kupowałam korę,ale koleżanka(ekspedientka) namówiła mnie w sklepie i już wiem,że kora zostaje tylko dla gości
Ostatnio zakupiłam w MACRO z "bielawy" i mimo tego,że jest przyjemna jak ta z FARO to ma zwykłe guziki i oczywiście doszytą część.Niestety pół roku u nas nie mogłam sie doczekać na dostawę, bo ciągle dostawca nie przyjeżdżał
Przerażała mnie sama myśl jak ja taki "łan" materiału wyprasuje.Tym czasem jeśli do płukania doda się płynu i szybko rozwiesi - zanim oczywiście umnie się leżąc w pralce - to można jej w ogóle nie prasować.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam wszystkich zupełnie tymi wynurzeniami
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki.Napisał jaciekrence
Cóż, może faktycznie porolkuję.
Ostatnio kupowałam takie rolki w IKEA, całkiem dobre.
Tyle, że u mnie sierść nawet najlepszy przylepiec szybciutko "zatyka" i co chwila trzeba odrywac płatek.
Mam tez taką rolkę z lepkiej gumy, wielorazową, przylepiony włos usuwa sie opłukując pod kranem, ale szybciej idzie ta "zrywaną".
Taaaak, musze się psychicznie nastawić na to czyszczenie (pościel 200x220 + wielgachne prześcieradło )
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychniesmiałe pytanie - nie łatwiej byłoby nie wpuszczać sierściuchów do łóżka?
Ja mam psa i od niedawna króliczka - nie maja wstepu na sofy i łóżka - ani do jednego z pokoi na dole gdzie jest gruba wykładzina w która wbija się psia sierść... tak jest po prostu łatwiej, przyjemniej i zdrowiej...
w razie potrzeby - głównie do ubrań czy w samochodzie - korzystam z rolek no name z jakiegoś marketu - ok. 5 zł/szt
Czasem trzeba skoczyć z mostu zanim rozwiną się skrzydła.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał joan
Oj Jean, nie miałas chyba nigdy kota
Pies wie, że na łóżko nie wolno, tak byl nauczony od szczeniaka.
Ale powiedz to kotom Zreszta ja lubię jak mi sie koty kładą na nogach, albo jak telewizję oglądam w łóżku to mi brzuch udeptują (super masażyk )
Ponadto żeby nie wiem jak sprzątać i odkurzać to futro fruwa i nie da się przed nim zupelnie uchronić.
Nie wiem jakiego masz psa, ale owczarki niemieckie linieją dwa razy do roku: od stycznia do czerwca i od lipca do grudnia. Fakt, że ostatnio za rzadko go szczotkuję, ale regularne wyczesywanie też nie rozwiązuje problemu.
Pozdrawiam
zielony_listek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCo? , mam moje dwa kociaste siersciuchy wywalic z łózka , mowy nie ma ,uwielbiam jak ze mną śpią . Mąż tez polubił.Napisał joan
A tak na serio , kota nie da sie wyrzucic z łózka , co innego z psem .
Będziesz go wyrzucac 1000 razy , a on i tak wróci. Z kotem nie wygrasz . Jak go zamkniesz w innym pomieszczeniu to tez sie nie wyspisz , bo albo sam otworzy sobie drzwi , albo bedzie w nie drapal cala noc.
Dobrym rozwiazaniem jest sfinks lub devon rex polecam ,linieje ale siersci nie widac
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHehe, macie dziewczyny świętą rację - kota nie zreformujesz! Mój jest takim uparciuchem, że nic mu się nie da przetłumaczyć, a jak za mocno się wkurzy to zaczyna gryźć. Ma charakterek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtaaaaak, bo pod jedną kołdrą to łatwiej o...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych