Napisał
malgos2
Albo juz wiem - po prostu lodowke przesunac na prawo tak jak mowisz a zlew przesunac w lewo i zalatwione. Piekarnik moze sobie byc tak jak mam narysowane. Wtedy lodowka nie bedzie zaklocac ciagu blatu. Tylko co moje grzebki powiedza na to przesuwanie rur...? Uciesza sie pewnie!
Wiecej roboty, wiecej kasy.
właśnie o to mi chodziło, żeby lodówka była z tym piekarnikiem koło siebie.
Lodówka przestanie gracić wnętrze.
Stolik czy pod oknem czy na prawo, dałabym i tak narożny. Lubię mieć dostępdo okna. Zeby je umyć czy podlać kwiatki.
jak odsuniesz krzesło, to do okna i tak lukniesz, a jak będzie zasunięte, to będziesz mieć swobodę ruchów.
Ale nie musisz lubieć tego, co ja
I napewno łatwiej odsunąć lodówkę niż kombinować z całym blatem..