Nie wiem co ze mną jest ?
Domek oddałem do użytkowania w 2007 roku, pozostało mi do wykonania jeszcze kilka prac, ale ostatnio coś się ze mną dzieje niedobrego.
Wszystko mnie denerwuje, wszystkiego mam dosyć
Mam dość
budowania,
majstrów,
pseudo-fachowców co to wszystko wiedzą lepiej,
niesłownych ludzi,
bałaganu na działce,
hurtowników co to mają wszystko w super cenie,
promocji w hipermarketach budowlanych
urzędników wszelkiego rodzaju
baków
Jednym słowem muszę wyluzować