Arkadiusz Kot
ul Modrzewiowa
Złocieniec
Powtarzam się, ale chcę aby przeczytała to jak nawiększa liczba osób.
Fakty są takie, że musiałem z nim rozwiązać umowę ponieważ adaptacja, która miała być wykoanana na 31.01.2005 nie została skończona na dzień dzisiejszy. Co więcej, był tak bezczelny, że wyłudził ode mnie pieniądze twierdząć, że dokumentacja jest złożona w starostwie. Do tego "dla sztuki" złożył projekt budowlany w starostwie w zasadzie w takim stanie w jakim został kupiony. Facet nie posiada uprawnień projektowych i nie jest zrzeszony w żadnej izbie.
Przestrzegam wszystkich ze Złocieńca i okolic przed tym "fachowcem" - jest absolutnie nierzetelny, niesłowny i kłamie na każdym kroku.
Niestety nie jestem jego pierwszą ofiarą, ale mam nadzieję że ostatnią.
Najgorsze jest to, że sprzedaje projekty "Muratora" jako jego przedstawiciel handlowy no i przy okazji proponuje adaptację kompleksową.
Interweniowałem u dyrektora sprzedaży projektów ale bezskutecznie.
Dziwi mnie fakt, że tak renomowane wydawnictwo może sobie pozowolić na współpracę z osobą wątpliwej reputacji i w dodatku oszustem!!!