Zacząłem rozglądać sią za elektryczną piłą łańcuchową.
Będzie używana do cięcia drewna na opał do kominka. Wykorzystanie przez tydzień, może dwa tygodnie w roku.
Husqvarna - dobra marka, ale cena powyżej 1000zł,
Stihl - też dobra marka, najtańszy model 1400W za 669zł, model 1600W za 899zł,
Bosch (made in Hungary) - wyglada na serię "zieloną" 1600W za 469zł,
Wszystkie trzy modele mają serwis w moim mieście.
Black&Decker - 1600W za 369 zł.
Pilarek z marketów po 250-350zł np. Flora raczej nie biorę pod uwagę.
Co wybrać? Macie jakieś doświadczenia w tej materii?