dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: Juka ogrodowa

  1. #1

    Domyślnie Juka ogrodowa

    Po przekwitnięciu, wysadziłam ją, oderwałam młode przyrosty a teraz ta "stara część żółknie - jak ją ratować?

  2. #2

    Domyślnie

    Nie ratowac bo nie do uratowania juka tak poprostu ma jak, zakwitnie to ta czesc co zakwitła ginie i tyle.
    CIERPLIWA

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Ale nadal rosną boczne, niekwitnące roślinki.
    I uważaj przy odcinaniu zamarłej części, bo ona odbija od korzeni !
    I jeśli sa nienaruszone i zdrowe, będa potomne.
    Cieplutko - hanka

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Cytat Napisał hanka55
    Ale nadal rosną boczne, niekwitnące roślinki.
    I uważaj przy odcinaniu zamarłej części, bo ona odbija od korzeni !
    I jeśli sa nienaruszone i zdrowe, będa potomne.
    HI, hi.. ona nie odbija od korzeni. To cholerstwo odrasta z każdego kawałka korzenia. U mnie przez przypadek rozwleczone po wyżwirowanym wjeździe rosło w cały świat. Pomógł pędzelek z Roundupem.

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    A ja się z tego bardzo, bardzo cieszę !
    Bo przemarzła mi kompletnie, związana w pędzel Bright Edge.
    Cały zgniły pień i karpę korzeniową wywaliłam, sposobiąc się do opłakiwania tego pięknidła.
    I uwierz, nie wiem skąd, pojawił się nagle malutki,
    kolorowy pędzelek sadzonki
    Chyba ta, jak mówisz Mirku, z kawałka korzonka, który został gdzieś pod ziemią.
    Cieplutko - hanka

  6. #6

    Domyślnie Juka ogrodowa

    Cytat Napisał gkrzyszt
    Nie ratowac bo nie do uratowania juka tak poprostu ma jak, zakwitnie to ta czesc co zakwitła ginie i tyle.
    A ja posadziłam jukę wiosną i potem pięknie mi zakwitła.Później za jakiś czas pokazały się młode sadzonki ale ta macierzysta roślina ciągle ma się dobrze.Jest zielona i nawet liście,które wyrastają z rozety są dorodniejsze.
    Nie wiem co powinnam zrobić,skoro piszecie,że obumrze. Czy wysadzać sadzonki czy poczekać co się stanie z tą ,która kwitła?No bo teraz to na rabatce powstał mały bałagan-tyle drobnych juk

  7. #7

    Domyślnie Juka ogrodowa

    Ja jeszcze raz zapytam,czy komuś zdarzyło się,że po przekwitnięciu juka nie obumarła?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony