dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28
  1. #1

    Domyślnie Pomocy śmierdzi mi z geberita...........

    Geberit był zakładany jakieś 5 lat temu. Do tej pory wszystko było ok.Od jakiegoś miesiąca w łazience trochę śmierdzi taki zapach jak z kanałów przed burzą + trochę zapach zostawionej wilgotnej szmaty. Sprawdziłam wszystko, czy dzieciaki nic nie zostawiły gdzieś wciśnięte, ale niestety nie.
    Zapach przy włączonym wentylatorze jest prawie niewyczuwalny,ale coś z tym trzeba zrobić. Mąż ostatnio odkrył,że to z zabudowy geberita tak smierdzi. Przy wciskaniu klawisza do spuszczania wody ,robi się tam taka maleńka śzczelinka i tam powąchał i niestety właśnie tam było czuć smrodek.
    Co to może być? Dlaczego?. Dodam ,ze czyszczę toaletę domestosem i czasem na dłużej zostawiałam zalaną.
    Czy wszystko trzeba kuć
    Mieliśmy oszczędzać na dom ,a tu nowe wydatki Nie wiem czy jeszcze gdzieś są takie płytki. Nawet nie wiem co to za płytki były. boję się ,ze zalejemy sasiada....
    Co dalej z tym robić ? co sprawdzac?

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.542

    Domyślnie Re: Pomocy śmierdzi mi z geberita...........

    Cytat Napisał iva_marti
    Geberit był zakładany jakieś 5 lat temu. Do tej pory wszystko było ok.Od jakiegoś miesiąca w łazience trochę śmierdzi taki zapach jak z kanałów przed burzą + trochę zapach zostawionej wilgotnej szmaty. Sprawdziłam wszystko, czy dzieciaki nic nie zostawiły gdzieś wciśnięte, ale niestety nie.
    Zapach przy włączonym wentylatorze jest prawie niewyczuwalny,ale coś z tym trzeba zrobić. Mąż ostatnio odkrył,że to z zabudowy geberita tak smierdzi. Przy wciskaniu klawisza do spuszczania wody ,robi się tam taka maleńka śzczelinka i tam powąchał i niestety właśnie tam było czuć smrodek.
    Co to może być? Dlaczego?. Dodam ,ze czyszczę toaletę domestosem i czasem na dłużej zostawiałam zalaną.
    Czy wszystko trzeba kuć
    Mieliśmy oszczędzać na dom ,a tu nowe wydatki Nie wiem czy jeszcze gdzieś są takie płytki. Nawet nie wiem co to za płytki były. boję się ,ze zalejemy sasiada....
    Co dalej z tym robić ? co sprawdzac?
    Tak na oko to cieknie ze zbiornika pod zabudowę.

  3. #3

    Domyślnie

    ze zbiotnika ciekłaby czysta woda i nie powinna tak smierdzieć jak z kanału.

  4. #4
    ZW
    Guest
    ZW

    Domyślnie

    Jeśli gdzieś się zbiera, to po 2 miesiącach czysta woda będzie śmierdzieć jak z kanału

    pozdr

  5. #5
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.542

    Domyślnie

    Cytat Napisał iva_marti
    ze zbiotnika ciekłaby czysta woda i nie powinna tak smierdzieć jak z kanału.
    Oczywiście, że ze zbiornika ciekłaby czysta woda. Nikt nie pisze (nawet Ty), że to śmierdzi woda. Zamocz na ścianie tynk i codziennie dolewaj nawet wody destylowanej i po krótkim czasie zobaczysz efekt.

  6. #6

    Domyślnie

    Czyli jedyne rozwiązanie to rozkuć płytki

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.542

    Domyślnie

    Cytat Napisał iva_marti
    Czyli jedyne rozwiązanie to rozkuć płytki
    Jeśli masz inne dojście to nie.

  8. #8

  9. #9
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA OD „ZRÓB TO SAM” Avatar ged
    Zarejestrowany
    Aug 2002
    Posty
    2.844
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    615

    Domyślnie

    Dobry płytkarz zdejmie płytki bez zniszczenia.

  10. #10

    Domyślnie

    Może znasz takiego płytkarza w Krakowie?
    Płytki są klejone do płyty GK.
    Ja własnie do jednego dzwoniłam ,ale mówi ,że nie da rady. Jesli są jakieś słabiej przyklejone to zejdą,a jesli mocno sie trzymają to nie ma szans.Zresztą i tak nie bawi się w takie drobiazgi.

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.542

    Domyślnie

    Cytat Napisał iva_marti
    Może znasz takiego płytkarza w Krakowie?
    Płytki są klejone do płyty GK.
    Ja własnie do jednego dzwoniłam ,ale mówi ,że nie da rady. Jesli są jakieś słabiej przyklejone to zejdą,a jesli mocno sie trzymają to nie ma szans.Zresztą i tak nie bawi się w takie drobiazgi.
    Nie liczyłbym na to, że ktoś zagwarantuje ich demontaż bez uszkodzenia. Wg mnie jedyna nadzieja to złamać płytę GK, ale i to ryzykowne.

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Trociu

    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Posty
    7.907

    Domyślnie

    A co masz po drugiej stronie ściany?? Może weź go od tyłu

  13. #13

    Domyślnie

    mój schowek ,ale on jest już na klatce, więc pewnie sciana jakaś grupsza

  14. #14
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Trociu

    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Posty
    7.907

    Domyślnie

    Cytat Napisał iva_marti
    mój schowek ,ale on jest już na klatce, więc pewnie sciana jakaś grupsza
    To do administratora budynku dowiedzieć się jaka to ściana i ewentualnie tam kuć. Wtedy w środku nie narobisz sobie bałaganu.

  15. #15
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA OD „ZRÓB TO SAM” Avatar ged
    Zarejestrowany
    Aug 2002
    Posty
    2.844
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    615

    Domyślnie

    Z tą wyrzynarką to dobry pomysł. Można by i małym boszem delikatnie. Potem taki kafelkogips do wanny aby namiękł.

  16. #16
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar wingerman
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    W-wa / Piaseczno
    Posty
    734

    Domyślnie

    Ja powstrzymalbym sie ze zdejmowaniem plytek do czasu wykluczenia innych mozliwosci.
    Zdemontuj miske WC i sprawdz dokladnie szczelnosc odplywu, mozliwe ze uszczelka przepuszcza wiec wystarczy ją wymienic i po klopocie, mozliwe tez ze woda wysostaje sie spod uszczelki rury zasilajacej i skapuje na rure odplywowa a pozniej splywa po niej za glazure i na podloge. Mozliwoscie jest kilka jak widzisz, nie wiem czy i ewentualnie ktora jest w Twoim wypadku prawdopodobna. Wiele tez zalezy od tego jak dokladnie bylo wszystko pasowane.
    Poza tym zastanow sie czy na 100% czlowiek, ktory ten stelaz montowal, nie poszedl na latwizne i od stelaza do odplywu glownego nie zalozyl czasem rury spiro. Spiro ma to do siebie, ze jest na tyle delikatna ze niektore srodki czystosci stosowane przez dluzszy czas potrafia ją oslabic. Dodam ze spiro nie powinno sie montowac w niedostepnych miejscach z uwagi na stosunkowo krotka trwalosc.

    Trzymam kciuki i mam nadzieje ze obejdzie sie bez skowania plytek.
    Zajmuję się wykończeniami wnętrz z naciskiem na układaniem kamienia, glazury oraz prac powiązanych. Więcej o mnie.

  17. #17

    Domyślnie

    Cytat Napisał wingerman
    Ja powstrzymalbym sie ze zdejmowaniem plytek do czasu wykluczenia innych mozliwosci.
    Zdemontuj miske WC i sprawdz dokladnie szczelnosc odplywu, mozliwe ze uszczelka przepuszcza wiec wystarczy ją wymienic i po klopocie, mozliwe tez ze woda wysostaje sie spod uszczelki rury zasilajacej i skapuje na rure odplywowa a pozniej splywa po niej za glazure i na podloge. Mozliwoscie jest kilka jak widzisz, nie wiem czy i ewentualnie ktora jest w Twoim wypadku prawdopodobna. Wiele tez zalezy od tego jak dokladnie bylo wszystko pasowane.
    Poza tym zastanow sie czy na 100% czlowiek, ktory ten stelaz montowal, nie poszedl na latwizne i od stelaza do odplywu glownego nie zalozyl czasem rury spiro. Spiro ma to do siebie, ze jest na tyle delikatna ze niektore srodki czystosci stosowane przez dluzszy czas potrafia ją oslabic. Dodam ze spiro nie powinno sie montowac w niedostepnych miejscach z uwagi na stosunkowo krotka trwalosc.

    Trzymam kciuki i mam nadzieje ze obejdzie sie bez skowania plytek.

    Dzwoniłam dzisiaj do Pana ,który buduje nasz dom. Kazał zdjąć muszlę i sprawdzić uszczelki, a potem ewentualnie wyciąć jedna płytkę na dole.
    Zresztą mówił ,że dużo lepsze są jego zdaniem stelaże w zabudowie ciężkiej.
    Właśnie siedzimy z mężem i od paru godzin zastanawiamy się jaką on dał tam rurę i własnie na myśl nam przyszła spiro. Nie jesteśmy jednak pewni. Jutro maż zabiera się za zdejmowanie muszli. Dzisiaj może jeszcze wyjmie jedną płytkę przy wannie,dość blisko zabudowy geberita, bo jest osadzona na silikonie, może coś się wyjaśni.

  18. #18

    Domyślnie

    Napisz co wyszło jak dojdziesz - mam ten sam problem i nie mogę się zabrać za kucie kafelek.

  19. #19

  20. #20

    Domyślnie

    mój mąż tez nie może sie zabrać za to. Chyba poczekamy ,aż zaleje sąsiadów
    Dam znać jak wreszcie znajdziemy czas.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony