dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    akrukowski

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    1

    Domyślnie Problem z drogą dojazdową

    Na wstępie witam wszystkich. Czytam forum od dawna i jestem pod wrażeniem kompetencji użytkowników. Mam nadzieję, że i mój problem nie pozostanie bez odpowiedzi. Więc od początku. Była sobie duża działka na którą zostały wydane warunki zabudowy. Została podzielona do sprzedaży na 8 mniejszych. Ja kupiłem jedną z nich i 1/8 udziału w działce która użytkowana jest jako droga i przylega do drogi publicznej. Problem tkwi w tym, że działka (droga) ta ma na odcinku ok 20 m szerokość 2,8 m + 1 m służebności na działce sąsiada. Chcąc się zabezpieczyć przed nie przewidzianymi problemami z pozwoleniem na budowę, przy zakupie została ustanowiona służebność 5 m szerokości przez działkę przylegającą do innej drogi. Dopiero po zakupie okazało się, że ta droga (nr II) (mimo że nie jest utwardzona ale jest to ulica mająca nazwę i mieszcząca się na terenie miasta, ) wpisana jest jako droga lokalna i urbanista nie może jej wpisać w swoją analizę do decyzji o warunkach zabudowy jako dojazd . Więc pozostaję z dojazdem o szer. 3,8 (uwzględniając służebność), nie mając pewności uzyskania pozwolenia na budowę. Czy spotkał się ktoś z drogą lokalną na terenie miasta? Z góry dziękuję i pozdrawiam

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    beton44

    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    4.848

    Domyślnie

    ja może offtopic:

    widziały gały co brały

  3. #3

    Domyślnie

    A dlaczego nie może?
    Ja właśnie odebrałem warunki zabuodwy i dojazd do drogi publicznej mam przez droge gminną wewnętrzną i nie było z tym żadnego problemu.

    Pozdro

  4. #4
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Monika.Sz-a

    Zarejestrowany
    Nov 2008
    Posty
    456
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    31

    Domyślnie

    witam. mam juz pozwolenie na budowę a przygody z droga następujące..

    działka budowlana, wyrys z planu zagospodarowania- działka przylega do drogi "projektowanej"- ktora powstanie, jednak na dzień składania dokumentów było to jeszcze prywatne pole jednej osoby i nie można było tamtedy jeździć. droga istniała jedynie w planach na mapie, własciciel targował se w gminie nt..warunków oddania pola pod drogę.
    przy zakupie działki wpisano do aktu notarialnego służebnośc przejazdu i przechodu- z wymienionymi nr działek, przez które mamy zatwierdzony notarialnie dojazd do działki- zgodnie z prawem do czasu wykonania drogi służebność jest naszą oficjalną drogą dojazdową..
    kompletując dokumenty do pozwolenia na budowę dostałam z gminy pismo o istnieniu drogi w planach oraz informacje o służebności poprzez działki wymienione w akcie not- jako tymczasowa służebnośc łącząca działkę z drogą publiczną. pozwolenie dostaliśmy, nikt nie wnikał- wystarczyły informacje o służebności zawarte w akcie i w pismie z gminy, pozwolenie na bud dostałam bez problemu- w tej kwestii(o innych żal wspominać ),
    jedyny kłopot z uzyskaniem pozwolenia mieli własciciele działek, przez któe przebiegała służebność, reszta nas, którzy tylko korzystalismy- wszyscy dostali pozwolenie

    uff,,sie rozgadałam
    Uważaj o czym marzysz- marzenia się spełniają
    dziennik M&P
    komentarze

  5. #5

    Domyślnie

    Sytuacje znam tylko z opisu ale na pierwszy rzut oka nie powinno być problem. Jeżeli tylko droga lokalna stanowi własność gminy i ma połączenia z drogą publiczną. Jeżeli urbanista bedzie robił problemy proponuje skarżyć decyzje do SKO.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony