dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 4
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 77
  1. #1
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie Strzyżenie psa w narkozie

    Czy ktoś tego próbował? Prosze o opinie, bo chyba będę zmuszona poszukać takiego zakładu (nawet mam wstępne namiary).
    Moja suczka - sznaucerek miniatura przez 5 lat była strzyżona normalnie u zaufanej pani fryzjerki (sędzia kynoloiczny, super babka). Z powodu pewnego nieszczęścia rodzinnego fryzjerki, nie była ona w stanie pracować. Zaniosłam psa do innej. Powiedziałam, że pies biega po różnych chwastach, nie wystawiam go, więc chcę, aby mu zgolić kudły z wkręconymi ostami i innymi dziadostwami. Zostawiłam na strzyżenie i wróciłam za dwie godziny. Pies leżał prawie nieżywy. Okazało się, że ta małpa rozczesywała mu te kudły na łapkach, wyrywając osty grzebieniem. Od tej pory nie da się uczesać ani ostrzyc. Ostatnio wróciłam do dawnej fryzjerki i oddała mi go "nie dokończonego", bo powiedziała, że bała się, że zdechnie. Zemdlał podobno 3 razy. I tak było jeszcze 2 razy i moja ulubiona fryzjerka nie chce nas już przyjąć.

  2. #2

    Domyślnie


    Podaj miasto i namiary na "tę małpę" ona nie powinna stykać się ze zwierzętami.
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Moze sama ja sprubuj podciac nozyczkami, my swojego miniature nieraz podcinamy, piekny to on wtedy nie jest ale kudlow ma mniej. Do fryzjera mamy daleko, wiec nie zawsze chce nam sie jechac.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Wygląda na to, że teraz to musisz spowrotem nauczyć psa, że strzyżenie to nic strasznego
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  5. #5

    Domyślnie

    amalfi, pierwsza zasada jest taka, ze u fryzjera u ktorego jestes pierwszy raz i nie masz calkowitego zaufania, nie wychodzisz! Asystujasz, pomagasz, uspokajasz psa i jestes obecna ...

    Ale stalo sie jak sie stalo... Sama to musisz odkrecic. Powoli przyzwyczajac psa do pielegnacji, do rozczesywania, do uzywania nozyczek i maszynki. Wszystko baaaaardzo powoli i okraszone ogromna iloscia smakolykow i pochwal ... Jesli potrzebujesz wsparcia trenera daj znac skad jestes ... sprobuje kogos dobrego polecic
    When the going gets tough, the tough get going.
    The best is yet to come ...

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Ja fryzjerow zmienialam 3 razy ale zawsze przy pierwszej czekalam ja albo syn w poczekalni zeby wybadac podejscie fryzjera do psa.

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Fryzjerkę znałam, bo jest to żona mojego kolegi. oni mają dwa sznaucery, więc nie przypuszczałam, że ona tak postąpi. Poza tym mój pies w czasie strzyżenia nie może mnie widzieć, bo sie bardzo wyrywa do mnie i zawsze musze wychodzić.
    Co do samodzielnego strzyżenia, mam nawet maszynkę i kiedyś sama go podcinałam i nie było z tym problemu. Od tamtej chwili jednak nie da podejść do siebie nikomu, a już minęły 2 lata.
    jak zaczęłam się drzeć o to, co zrobiła z psem, powiedziała że sznaucer nie może tak wyglądać, żeby miał ogolone łapy i dlatego mu rozczesywała. Nie mogła pojąć, że dla mnie mój sznaucer może wyglądać jak jamnik, bo dla mnie to nie ma znaczenia. Mówiła, że ona swoich nie puszcza w zarośnięte pola, tylko chodzą sobie na smyczy, to potem nie ma problemu. Tylko, co to zażycie dla pieska, ktory sobie nie może pobiegać? A co tu mówić, zaraz mnie nerwy biorą jak pomyślę.

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Mojemu tez zawsze dosc krotko kaze scinac klaki na lapkach, bo nie mialabym sumienia aby wygladal pieknie ale cierpial przy rozczesywaniu.

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar bobiczek
    Zarejestrowany
    Oct 2001
    Posty
    5.014

    Domyślnie

    Cytat Napisał amalfi
    Tylko, co to zażycie dla pieska, ktory sobie nie może pobiegać? A co tu mówić, zaraz mnie nerwy biorą jak pomyślę.
    słusznie, moja miniatura sznaucera też miała często rzepy, troszke podłubałem, troszkę sam zębami wybrał i było ok.

    W temacie strzyżenia sznaucerka.
    Ja z moim miniaturowym przerobiłem kilku fryzjerów i zawsze był problem.
    Natomiast w końcu trafiłem do gościa madrego, zawodowca i on poradził sobie tak.
    Jego stół do strzyżenia był wąski.
    Zapinał łańcuszek do obroży, sadzał na tym stole i łańcuszkiem zaciągał przez kółeczko w suficie tak mocno że pies miał łepek do góry i nie widział co pod nim. Było wąsko więc niepewny był a że nie widział co pod nim to stał spokojnie.
    Ja oczywiście musiałem wyjść.
    Jak wracałem to pies bez problemu i stresu był elegancko potraktowany trymerem , ostrzyżony, wyczesany (nie wiem czy zadowolony)
    Po kilku latach nareszcie miałem spokój z normalnym ostrzyżeniem psa. A naprawdę bywało i wiązanie do kaloryfera też.
    Weź i zmień fryzjera na początek, spróbuj.

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Cytat Napisał bobiczek
    Cytat Napisał amalfi
    Tylko, co to zażycie dla pieska, ktory sobie nie może pobiegać? A co tu mówić, zaraz mnie nerwy biorą jak pomyślę.
    słusznie, moja miniatura sznaucera też miała często rzepy, troszke podłubałem, troszkę sam zębami wybrał i było ok.

    W temacie strzyżenia sznaucerka.
    Ja z moim miniaturowym przerobiłem kilku fryzjerów i zawsze był problem.
    Natomiast w końcu trafiłem do gościa madrego, zawodowca i on poradził sobie tak.
    Jego stół do strzyżenia był wąski.
    Zapinał łańcuszek do obroży, sadzał na tym stole i łańcuszkiem zaciągał przez kółeczko w suficie tak mocno że pies miał łepek do góry i nie widział co pod nim. Było wąsko więc niepewny był a że nie widział co pod nim to stał spokojnie.
    Ja oczywiście musiałem wyjść.
    Jak wracałem to pies bez problemu i stresu był elegancko potraktowany trymerem , ostrzyżony, wyczesany (nie wiem czy zadowolony)
    Po kilku latach nareszcie miałem spokój z normalnym ostrzyżeniem psa. A naprawdę bywało i wiązanie do kaloryfera też.
    Weź i zmień fryzjera na początek, spróbuj.
    No to tak było do czasu tej pechowej wizyty. Pierwsza fryzjerka też miała taki stół. Niby ta, która wyrwała te kudły również i pies nawet nie mógł się bronić. No jakoś musze sobie poradzić. Znajomy mi mówił, że jest jakaś nowa tabletka na uspokojenie, którą się podaje psom np. w sylwestra, ale nie pytałam u lekarza jeszcze. Tak sugerowała ta moja fryzjerka, żeby podać coś takiego, to może pies jakoś przetrwa i nie będzie mdlał. Teraz wyglada jak mały niedźwiadek, a nie pies, więc lada moment trzeba go ostrzyc.

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar bobiczek
    Zarejestrowany
    Oct 2001
    Posty
    5.014

    Domyślnie

    a masz zdjęcie? bo nie widziałem.
    Pieprz z solą czy czarny?
    Pochwal się

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Cytat Napisał bobiczek
    a masz zdjęcie? bo nie widziałem.
    Pieprz z solą czy czarny?
    Pochwal się
    Mój sierściuch jest tu w gębach zwierzaków na 16 stronie, ale mi się zdjęcie nie otwiera. Wkleję coś wieczorem, bo muszę poszukać na płytkach.
    Jedno znalazłam. Tak właśnie wygląda nie czesany i nie strzyżony. Smutku po nim nie widać

    [img]
    [/img]

  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    A co do maści, to czarno - srebrny

  14. #14
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar bobiczek
    Zarejestrowany
    Oct 2001
    Posty
    5.014

    Domyślnie

    Nie ma maści czarno-srebrny.
    Jest pieprz z solą oficjalnie-jakby co
    Fiu,fiu, fiu.................ale sie ma ............
    W kołdrach gospodyni sie wyleguje, no jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    No to nie dziwota że ma żale do fryzjera za szarpanie
    Ale rozbestwiony, normalnie jak miniaturowy sznaucer, taki rozbestwiony

  15. #15
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Cytat Napisał bobiczek
    Nie ma maści czarno-srebrny.
    Jest pieprz z solą oficjalnie-jakby co
    Fiu,fiu, fiu.................ale sie ma ............
    W kołdrach gospodyni sie wyleguje, no jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    No to nie dziwota że ma żale do fryzjera za szarpanie
    Ale rozbestwiony, normalnie jak miniaturowy sznaucer, taki rozbestwiony
    No jakże nie ma, jak jest?
    wzorzec przewiduje 4 maści w przypadku miniatur: od najciemniejszej- czarny, czarno - srebrny, pieprz i sól, biały

  16. #16
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    O, znalazłam zdjęcia. czarno - srebrny ma białą brodę i łapki. To mój psin:
    [img]
    [/img]

    [img]
    [/img]

    [img]
    [/img]
    Mamy bardzo podobną sierść

    Właśnie próbowałam mu ostrzyc takiego kłaka wiszącego z brody, to uciekł pod komodę. już mnie to wkurza.

  17. #17

    Domyślnie

    narkoza może zabić, mogą wystapić po niej bardzo powazne powikłania-absolutnie odradzam.


    Sama popróbuj czesać psiaka-dawaj dużo nagród za pozytywne zachowanie.

    ps. jeśli naprawde tego nie ogarniesz, mogę Ci podać nazwę płynu dla koni, który zwiotcza mieśnie. Jest raczej nieszkodliwy, można podawac psu-my w ten sposób ściągaliśmy szwy posterylkowe suce, ktore nie dawała sie dotknać po brzuchu.
    Zawsze to lepsze wyjście niż narkoza:/

    ps. a temu, co zrobił TO psu-%%##@@@&**%

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar bobiczek
    Zarejestrowany
    Oct 2001
    Posty
    5.014

    Domyślnie

    PIĄKNYYYYYYYYYYYYY CIACIA MALINA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  19. #19
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    inspired5

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witam Mam podobny problem. Mój cocker spaniel nie lubi być czesany a tym bardziej gdy chcę trochę obciąć mu sierść ,żeby nie robiły się kołtuny.
    Poszłam do swojego weterynarza, który zaproponował mi zastrzyk usypiający po którym piesek śpi 20 min a potem gdy się wybudza to przez ok. 30 minut jest trochę zdezorientowany.

    Weterynarz powiedział, że narkoza jest dość niebezpieczna, a gdy nie wyrobię się ze strzyżeniem to po 2 tygodniach znowu mogę przyjść i uśpi pieska.

    Dla mojego psiaka jest to jedyna szansa na utrzymanie jego sierści w ładzie. Pozdrawiam.

  20. #20
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amalfi
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Skąd
    Kielce
    Posty
    10.309

    Domyślnie

    Dorwałam ostatnio tego mojego sierściucha i ogoliłam mu plecy i łebek na górze. Potem uciekł i już nie da sie nawet dotknąć. Teraz to dopiero "pięknie" wyglada. Masakra.

Strona 1 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony