Mam działkę letniskową (rekreacyjną) z możliwością adaptacji budynku do celów mieszkaniowych. Problem w tym, że działka jest dość spora bo troszkę ponad 2,5 tyś m2 i moje zobowiązanie podatkowe za ten rok wynosi ponad 830 zł.
Problem w tym, że geodeta w pomiarze po wykonawczym działki zrobił całą działkę jako letniskową. Pani od podatków w gminie podpowiedziała mi, że można byłoby to zrobić troszeczkę inaczej. Mianowicie z 1500 m2 pozostawić jako rekreację a pozostałą "inaczej określić".
Wiem, że będzie to się wiązało z wezwaniem geodety ale jeżeli mi to pozwoli na zaoszczędzenie pieniążków to w perspektywie długoterminowej będzie się opłacało.
Proszę o wszelkie sugestie w tej sprawie.