Wiadomość dla przyjaciół tomek1950

[Gagata]

Wakacje się kończą... Co słychać w komturii??

[ewusia]

Długo mnie nie było na Forum ale nieustannie dobrymi myślami Was wspieram Tomku, jesteś WIELKI ) idziesz do przodu swoim tempem i doczekasz się dnia, kiedy wszystko się poukłada ) czego z całego serca Wam życzę

[johnzee]

No nareszcie i ja mam wakacje wspólnie z Tomkiem, bo do tej pory to raczej była pracowita organizacja akcji letnich dla różnych grup ludności, albo z mojego wątku profesjonalnego - dla chleba, albo dla czwórki chłopaków-wnuków. W porywach było 19 osób i wszystko udało się bezkolizyjnie, więc dom się przetestował jako miejsce dla gości. Oczywiście latem, bo zimą nie wszędzie jest możliwość ogrzania a to przecież polski biegun zimna. Tomek w tym całym zamieszaniu jakoś przetrwał, choć chwilami tęsknił do spokoju i samotności. Ale nieco się rozruszał bo musiał trochę wysilać swoją mózgownicę ponad standardowo. Mamy wreszcie spokojną chwilę żeby nadrobić wielkie zaległości w komunikacji z Wami nawet w kwęstii tak zadawnionej jak podziękowania za życzenia urodzinowe dla Tomka; DZIĘKUJEMY BARDZO SERDECZNIE I PONAWIAMY ZAPROSZENIE DO ODWIEDZIN W KOMTURII, bo wrzesień chyba jest ostatnim miesiącem jakiej takiej pogody i temperatury. Może zechcielibyście(kto może odwiedzić nas w okolicach weekendu 20-22? kiedy to są imieniny Tomka. Dajcie znać czy to możliwe i co o tym sądzicie ? Może nie wszyscy znają adres to podajemy SOŁTMANY 56, 11-612 KRUKLANKI

[DPS]

Majeczko, kochana - jak się cieszę, że wszystko w porządku, że się udaje, że działa!
Tak chętnie bym przyjechała do Was, ale w tym czasie u nas jeszcze pełnia sezonu grzybowego, mamy pełne obłożenie, nie możemy, buuuu!!!
Tomku, kochany - bardzo często o Was myślimy, przesyłamy mnóstwo ciepłych myśli i tęsknimy za jakimś spotkaniem, bardzo tęsknimy!

[wimech]

Serdeczne dzięki za dobre wiadomości i moc życzeń dla wszystkich w Komturii.

[Gosiek33]

POZDRAWIAM

[EDZIA]

Dzięki Majeczko za dobre wieści. No to Tomek miał niezłe wyzwanie... tyle osób w Komturii, ale jak piszesz dał radę czyli coraz lepiej.

Serdeczne pozdrowienia i moc buziaków dla Ciebie i Tomka

[Żelka]

Piękne wiadomości! Tomku, Majeczko, ja do Was do komturii to raczej się nie wybiorę, ale do nas, jak tylko będziecie we Warszawie to zapraszam bardzo serdecznie!!! Często myślami jestem z Wami. Jesteście z tych Ludzi co raz spotkany pozostają w sercu i w myślach. Pozdrawiam serdecznie i piątka od Stefcia! p.s. mam nadzieję, że moja kartka wakacyjna dotarła i, że dało się przeczytać, starałam się pogrubić i w miarę duże litery pisać Buziaki dla Was Kochani!!!

[Aga J.G]

Jak jak się cieszę, że u Was wszystko dobrze. Tomeczku nawet nie wiesz jaką mam ochotę na odwiedziny, ale cóż droga daleka a wolego w parcy nie ma. Ale wierzę głęboko że jeszcze się kiedyś spotkamy i pogaduchom nie będzie końca.
Pozdrawiam Was bardzo gorąco.

[AgnesK]

I my byśmy wpadli, ale odległość litości nie zna Uściski zostawiam dla Was, kochani

[swojaczka]

Pozdrawiam serdecznie i ciepło. Mam nadzieję,że słońce dotarło i do Was i grzeje z mocą 25 stopni

[Aga J.G]

Buziaki zostawiam

[KrysiaG]

Serdecznie pozdrawiam.
Życzę dużo zdrówka,wytrwałości i pogody ducha!!!!!
KrysiaG

[johnzee]

Dzięki za kartki pocztowe i wszystkie życzenia, które Tomek z wielkim wysiłkiem odczytuje jak ma humor a jak się wkurza to nic nie próbuje. Powolutku czyta swojego własnego bloga i czasami coś z tego pamięta a czasem czyta jakby to o kimś innym było. Teraz jest na Mazurach sam, zadowolony z solidnego zapasu drewna kominkowego bo od czasu choroby stał się bardzo ciepłolubny. Pali w kominku z dużą wprawą i jeszcze większą satysfakcją.

[Gosiek33]

Hejka miło od rana to czytać

[Jagna]

Pozdrawiam, skoro ciepłolubny, baaaaaardzo gorąco!

[Ivonesca]

SERDECZNE POZDROWIENIA Z WROCKA
ivonesca

[Żelka]

Majeczko, Tomku pozdrawiamy!

[johnzee]

Tomek przeżył na mazurach samotnie, odcięty od świata tydzień, kiedy ja byłam w Warszawie a Jemu wyłączyły się oba telefony stacjonarny - radiowi i komórka a z e-mailem jeszcze sobie nie radzi. Ale poradził sobie dzielnie z tą sytuacją, chodził do sąsiada ok. kilometra żeby porozumieć się ze mną. Teraz jesteśmy razem i rozwiązałam problemy z mediami. Może będzie miał większy zapał do ćwiczenia, trudnej w jego przypadku sztuki precyzyjnego naciskania we właściwe klawisze, już coś dla Was napisać samodzielnie. bardzo chciałby.klawisze

[anSi]

Gratulacje dla Tomka. Swietnie sobie poradził, a napisanie wiadomości do nas to kwestia bardzo bliskiej przyszłości. Jestem przekonana. Pozdrowienia.