Czyli chcesz miękkiej wody - do tego potrzebujesz zmiękczacza (przy takim zużyciu i twardości powinien być duży czyli na 60-75 litrów złoża).
Chcesz też wody pitnej, i to już wymaga RO. Większość zestawów ma te 3 korpusy na początku, z których możesz np. zostawić 2 puste, a w jednym włożyć dokładny filtr piankowy (np. 1 um). Kolejnym etapem jest membrana RO - tu warto zwrócić uwagę na producenta (np. Filmtec). Po niej są filtry liniowe - jako minimum powinien być węglowy i mineralizator. Bywają jeszcze kolejne stopnie ale to już zależy od konkretnego przypadku czy mają sens - ja bym pozostał przy tych co podałem.