Nasza polska Wenecja

[majka1801]

Witam.
Mam na imię Agnieszka. Do naszej Wenecji wprowadzę się z moją ukochaną rodzinką tj. moim cudownym mężem Jackiem oraz z naszą 12-letnią księżniczką Aleksandrą (zwaną Oluśką).
W tej chwili mieszkamy w 60m mieszkanku i nie twierdzę, że jest nam ciasno, ale własny domek TO JEST TO o czym marzymy
Zakupiliśmy już niedużą działeczkę 10ar. to nic, że nieduża, ale w dobrej lokalizacji i obok najwspanialsi ludzie na świecie MMMS-ki. To nasi przyjaciele Marzenka i Sławek. Razem będziemy dążyć do celu tzn. wybudowanie naszych domków.

[majka1801]

Zacznijmy od początku.
Sylwestrowa noc 2009/10 w towarzystwie przyjaciół. Północ, składanie życzeń i głośne wypowiedzenie naszych marzeń. Okazało się, że wszyscy marzymy o tym samym WŁASNY DOMEK.
Dwa dni później mój małżonek znalazł dwie 10 arowe działeczki za rozsądną cenę, okolica też niczego sobie.
12.01 podpisaliśmy umowę kupna naszych działek.
Od tej chwili niebyło innego tematu niż działki i domki!!!!!!!!!!!
Tu wyjaśniam o co chodzi z Naszą polską Wenecją. Otóż wybraliśmy Projekt domu "WENECJA". Jest dokładnie taki jaki chciałam. Myślami już byłam w środku, zawieszałam firanki... a tu STERTY papierów do załatwienia. SZOK!!!!!!!!!!
Budowa domu jest dla bardzo cierpliwych. Ale nic. Pomalutku, krok po kroczku dotrwaliśmu do dnia dzisiejszego, gdzie na dzień dzisiejszy czekamy tylko na PnB (obiecano nam na poniedziałek). No to czekamy.

[mmms]

Cieszę się, że jestem tu pierwsza. Wiesz, że bardzo Wam kibicuję i czekam na Wasze PnB.
Agnieszko, jestem pewna, że już niedługo ruszymy z "łopatami", tzn. nasi Panowie ruszą

[majka1801]

Dzień dobry Dzienniczku
Zanim nauczę się dodawać zdjęcia spróbuję w kilku słowach przybliżyć Wam jak wygląda nasza działka. W chwili zakupu śnieg. Nie wiadomo gdzie początek, gdzie koniec.



Ale nic. Wiosna... Zielona trawka, całkiem miłe widoki. Nie jest żle. Zaczęły się pierwsze grille, ogniska i to na WŁASNEJ DZIAŁECZCE!!!!!!!!!!! Przyszło lato. Mąż postarał się o garaż, piękną latrynkę (więc nie jest żle!) oprócz tego zakupił pierwsze pustaki. W przyszłym tygodniu ma przyjechać jakaś ekipa, żeby znależć nam wodę i wykopać studnię. Niestety nie ma tam wodociągu (narazie) więc to najprostrzy sposób i napewno tańszy.
Już nie możemy się doczekać prawdziwej BUDOWY. Podobno, aby zacząć......

[majka1801]

Nareszcie!!!!!!!!!!!!! Udało się. POZWOLENIE NA BUDOWĘ nareszcie jest. Jesteśmy pełni OPTYMIZMU i ruszamy pełną parą.
Dziś ma przyjechać facet od stuni, a w przyszłym tygodniu, jak pogoda dopisze będą kopać fundamety
Już nie możemy się doczekać.
Trzymajcie za NAS kciuki

[mmms]

GRATULUJEMY i bardzo się cieszymy !!!!
Życzymy Wam Kochani, aby już teraz wszystko szło "z górki"

[majka1801]

Wczoraj dostaliśmy NASZ DZIENNIK BUDOWY i właściwie możemy zaczynać! ALE... Oczywiście musi być jakieś ALE!!!!!!!!! Nasz Spec od budowy ma niewielką "obsówkę" na innej budowie. To przez tą super deszczową pogodę i nie może zacząć u nas. Poza tym, fundamentów też podobno nie możemy zacząć kopać bo jest zamokro. I znowu musimy czekać. Najpierw papiery, teraz pogoda
A już chcielibyśmy zacząć

[majka1801]

Coś by się chciało napisać ale... Jak narazie w sobotę geodeta wytyczył nasz domek. Jestem w szoku jaki nasz dom będzie DUŻY !!!! A dziś mają przyjechać i wywiercić studnię. Majster obiecał, że jak tylko pogoda dopisze w poniedziałek ZACZYNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[majka1801]

Wiercił, wiercił i wywiercił Woda jest na 57 metrze. Trochę głęboko ale na szczęście jest!!!!!!!!! Dzisiaj ma zrobić jeszcze jakieś podłącza, żeby później bez problemów podłączyć do domu. Ale cóż, coś się dzieje

[majka1801]

Bozia nad nami czuwa Pogoda super więc ziemia schnie. Oby jak najdłużej bo chęci do roboty są

[majka1801]

Ponieważ nasza Wenecja rusza pełną parą zapisujemy wydatki:
DZIAŁKA 57500
PROJEKT 3900
MAPKI 657
PUSTAK 5300
NOTARIUSZ 2400
DRUT 1800
STUDNIA+POMPA 6000
DRUT(3) 50
NARZĘDZIA 33
GWOŹDZIE 50
DRUT WIĄZEŁKOWY 45
---------------------

RAZEM 77735 ZŁ.

[majka1801]

Fundamenty wykopane, zbrojenie wpuszczone, właśnie zalewają

[IMG][/IMG]
[IMG][/IMG]

[claris]

Powodzenia, czekam na fotki z Waszych zmagań. Wenecja bardzo długo była u nas na tapecie, chętnie zobaczę końcowy rezultat

[majka1801]

Witam Cię Clarisko w moim Dzienniczku i dziękuję za miłe słowa. Ale do Waszej rezydencji mi jeszcze TAAAK daleko. Buziaki

[majka1801]

Jakoś zaniedbałam pisanie Ale to nie znaczy, że zaniedbuję Muratorka, odwiedzam Go codziennie i podpatruję inne ciekawe budowy.
U nas na budowie "mały" przestój. Fundamenty schną, wyobraźnia działa jak to będzie dalej. Ale będzie ok.


[IMG][/IMG]

[majka1801]

Miesiąc przestoju Ale dzisiaj NASZ dom troszeczkę zaczyna wznosić się do góry. Majstry zaczeli wznosić podmurówkę Mój mąż jest w siódmym niebie i jest w swoim żywiole. My z córcią też jesteśmy happy. Nareszcie coś się znowu dzieje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


[IMG][/IMG]

[IMG][/IMG]

[IMG][/IMG]

[majka1801]

Kolejny dzionek minął. Pokopali, poszalowali, zalewają. Dusza się raduje a domek rośnie.

[mmms]

No, no...

zajeżdżamy dziś na budowę, a tu u naszych sąsiadów "wyszły z ziemi fundamenty". Gratulacje!
Już częściowo rozszalowane - ładnie prezentuje się Wasz dom. A salon jaki duży!
Teraz rozumiem dlaczego budowniczy Jacek taki szczęśliwy

[majka1801]

Fundamenty stoją
Na dzień dzisiejszy MY chcemy, MAJSTER jest ZA i tylko od pogody zależy czy nasz dom powstanie w całości jeszcze w tym roku
MMMS-ki czas na Waszą budowę - łopaty w dłoń i do dzieła

[majka1801]

No i mamy zimę. Córcia się raduje a my.... No cóż nasza budowa będzie musiała poczekać na lepszą aurę:

([IMG][/IMG]