dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 35 z 35
  1. #21
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Cytat Napisał ziaba
    Wena polega na niekontrolowanym przesunięciu ciała ( wraz z ciąganiem za sobą elementów potrzebnych ) od obiektu A do obiektu B.

    To działa tak : "ooo, przetrę parapety, ajajaj, zakurzone kwiaty, się przepłucze, to i przetrę tu i tu, o , to okno też..a to i przy okazji firanki przelecę".....i kończę na trzepaniu wycieraczki głównej po jakiś 8 godzinach później..

    To trzeba leczyć - wiem.
    Mam podobnie , ostatnio po pracy mam zrobic tylko cos, a sprzatam pol chalupy do polnocy . U mnie to tez choroba, z ktora walcze bez rezultatu.

    Uwielbiam sprzatac jak nikogo nie ma w domu.

    Ostatnio byla u nas moja siostra kilka dni i stwierdzila, ze mam sterylny dom , no ale ja w innym nie potrafie mieszkac, jesli nie posprzatam mimo, ze jest czysto to kawa mi nie smakuje.

  2. #22

    Domyślnie

    Nie lubię sprzątać, mycie podłóg jest chyba najgorszą wg mnie czynnością Natomiast lubię gotować I gotuję często, ale za obieraniem ziemniaków nie przepadam
    Każdy ma swój wehikuł czasu. W przeszłość przenoszą nas wspomnienia, w przyszłość marzenia.

  3. #23

    Domyślnie

    Nie lubię sprzatać, prasować i gotować, ale lubię gdy jest czysto, ciuchy wyprasowane , a na stole dobry obiadek.
    Wniosek: gosposia by sie przydała.

  4. #24

    Domyślnie

    "...umiem szyć, gotować, kochać prać
    jak Cię zdobyć - ten sekret zdradź!
    Stań tu blisko... jakby we śnie..."

    kto to śpiewa? i jaki jest tytuł?...moze ktoś mi podpowie

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Mymyk_KSK
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    2.364
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    79

    Domyślnie

    nienawidze zmywać garów - dlatego kocham moją zmywarkę

    najwieksza frajde sprawiają mi różne prace w ogrodzie (wliczając w to odśnieżanie podjazdu) a w domu przestawianie roślin doniczkowych i lżejszych mebli - ciągle coś przy nich kombinuję

  6. #26

    Domyślnie

    Też nie lubię myć okien i odkurzać zwłascza, gdy metraz wzrósł mi dwa razy...

  7. #27

    Domyślnie

    Cos dla tych, którzy nie lubią zmywac naczyń http://pozytywnakuchnia.pl/jak-zmywac-naczynia/
    ja natomiast potrzebuje poradnika jak przeżyć odkurzanie

  8. #28
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ludwik_13
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    k. Kołbieli
    Kod pocztowy
    05-340
    Posty
    431
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    116

    Domyślnie Robię, bo muszę

    Lubię: gotować, pracować w ogrodzie , malować/lakierować itp.
    Nie lubię: sprzątać, wieszać i sortować prania, prasować. Robię, bo muszę.
    Teraz wykańczamy budowę, więc wyżywam się z pędzlem i wałkiem, ubolewając jedynie, że nie nadążam i że na budowie ciągły bałagan (jak to na budowie - kontener trzeba na śmieci zamówić i zrobi się porządek). Za to nie mam czasu ani weny na gotowanie , zakupy i sprzątanie w domu, w którym teraz mieszkamy. Więc w lodówce często tylko światło, na obiad parówki a piach pod nogami zgrzyta.

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Napisał ludwik_13 Zobacz post
    ...Nie lubię: sprzątać, wieszać i sortować prania, prasować....
    polecam zakup suszarki bębnowej postawić obok pralki i z jednego do drugiego raz dwa odpada czas na rozwieszanie i skałdanie prania z normalnej suszarki i przde wszystkim czas na prasowanieniektorzy prasują po suszarce ale ja wiekszości rzeczy juz nie muszę

  10. #30
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ludwik_13
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    k. Kołbieli
    Kod pocztowy
    05-340
    Posty
    431
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    116

    Domyślnie

    Suszarki są dla mnie nie do przyjęcia do codziennego stosowania. Ciut dużo prądu zużywają. I nie chodzi tylko pieniądze a o Matkę - Ziemię. Poza tym lubię przewiane pranie. Trudno, jakoś się przemogę.

  11. #31

    Domyślnie

    Tak jak polubiłem zmywac naczynia, tak mam problem z myciem okien. Po prostu nie umiem, wszystko sie zamazuje, sa smugi. To tez taka moja pieta achillesa.

  12. #32
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar AgaKuba
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Skąd
    Olszyna
    Posty
    460
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Ja lubię robić wszystko tylko muszę mieć wenę, jest tak że poniesie mnie jak magpie=mam zrobić "coś", a wysprzątam cały dom.
    Jest jeszcze jeden warunek-muszę być sama w domu. Wszelkie przeszkadzacze mnie dekoncentrują.
    Granat
    Komentarze
    Mieszkamy od 13.04.2012

  13. #33

    Domyślnie

    A ja pomimo ,że chcę duży dom to nie znoszę sprzątać , mycie okien (nie znoszę), mycie podłóg, wycieranie kurzy, ściąganie pajęczyn .Najbardziej lubię mycie naczyń, prasowanie,ew. pranie ręczne .A najgorsze jest to ,że generalne porządki ( nie wiem czemu) wypadałoby robić co tydzień minimum bo pajęczyny i kurz pojawiają się w tępię ekspresowym.

  14. #34

    Domyślnie

    Widzę,że powtarza się problem z oknami.
    Karcher ma nieduże elektryczne urządzenie do mycia okien,które działa na zasadzie ściągaczki,ale zbiera wodę do pojemnika.Jeżeli chodzi o same szyby czy lustra,rąk nawet nie trzeba moczyć-pryskam płyn do okien na powierzchnię,druga ręką "ściągam".Ramy to już niestety trzeba przelecieć ścierką

  15. #35

    Domyślnie

    Ja mogę prać ( tylko w pralce automatycznej ), prasować, sprzątać, myć okna. odkurzać itp, nie cierpię za to gotować, piec i prasować firanek

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony