Prosiłbym o jakieś sugestie dotyczące podziału pokoju na dwa mniejsze, tak aby do każdego "wpadało" choć trochę światła dziennego.
Z góry dziękuje
Poniżej plan pokoju:
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety nie poszalejesz. Jedyne chyba co można zrobić bez wybijania nowych okien w ścianach to podzielić pomieszczenie zaczynając od połowy okna. Te wywalić i wstawić dwa mniejsze, między nimi słupek i od niego ściana. Przy drzwiach wejściowych do pokoju (wywalić je) mały korytarzyk i z niego wejście do dwóch pomieszczeń. Możesz ewentualnie zastanowić się nad proporcją podziału w zależności od przeznaczenia pokoi.
O coś jak Dagulka zaproponowała tylko ten pokój z prawej też oddzielony ścianą z drzwiami.
Andrzej Friszke:
Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMożliwe że troszkę się pomyliłem aczkolwiek teraz nie mam możliwości sprawdzenia tego. Jutro skoryguje wartości. Dziękuje za propozycje. Okno niestety musi zostać tak jak jest. Tzn. nie można tej "wyburzać" w jakikolwiek sposób. Myślałem o podzieleniu okna na dwa mniejsze, ponieważ chodzi mi o to, aby pokoje w żaden sposób się nie łączyły, a tym samym, żeby nie było "nic słychać" pomiędzy jednym a drugim.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych