Ja mam podobne plany jak Ty. Myślę o nich już od lat. Też chciałbym mieć kuchnię kaflową, na której ugotuję i jednocześnie ogrzeję dom 160 pow. użytkowej. Kominek nie potrzebny, lepiej wydać więcej na super kuchnię, z dużym paleniskiem i przeszklonymi drzwiami. Będziesz potrzebowała mocny wymiennik wodny wyspawany na zamówienie. Ten wymiennik zostanie obmurowany szamotem tworząc bazę konstrukcji Twojej kuchni. Można tez dokonać strzału na skróty: kupić używany kocioł CO (albo nową pieco-kuchnię za 1850zł typu Warmet PK) o odpowiedniej budowie - z płaską górną płytą, rozebrać z niego blachy osłonowe, wstawić przeszklone drzwi, obudować szamotem i kaflami, i gotowe. Zaraz posypią się na mnie gromy, ale co robić, taki już ze mnie minimalista - kombinator. Taki strzał na skróty pozwoli CI zaoszczędzić kilka tysięcy złotych.