Witam. Chciałbym się Was poradzić w sprawie podziały gospodarstwa rolnego po moim dziadku o powierzchni 20ha . Dziadek miał pięcioro dzieci. Podział wychodzi 1/4 dla babci reszta dla rodzeństwa mojego ojca. Ojcu przypadła działka w miejscu w którym nie ma dostępu do żadnej drogi. W przyszłości planujemy tam postawić dom. Ojciec chce aby geodeta wytyczył mu od razu drogę i tu właśnie zaczynaja się zgrzyty z rodzeństwem, bo im mało. Czy ma ktoś jakieś pojęcie o prawie podziałów takich gruntów, głównie interesuje mnie droga by w przyszłości nie było poblemów z dostaniem pozwolenia na budowę.