dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Napisał Maxitrol Zobacz post
    Dziwne było to że w pewnym momencie gdy wyczyścilem ile sie dało ślimak z resztek węgla po uruchomieniu silnika ślimak się obracał mimo iż wyciągnąłem zawleczke ;/ Jutro operacja demontażu silnika i przekładni. Serwisant powiedział że przyczyną może być problem z przekładnią. Zobaczymy jutro i dam znać
    I co jakieś postępy?
    Ja ustaliłem,że skręca mi się ślimak. Normalnie masakra. Na przedostatnim zwoju zagina się i silnik staje. Wyciągnąłem "naprostowałem" zahartowałem... nadal to samo. Chyba ślimak zmienię. Ale dlaczego?

  2. #22
    80mariusz80
    Guest
    80mariusz80

    Domyślnie

    U mnie sprawa się rozwiązała. Sprawa była prozaiczna: przycięli za długi ślimak, przez co jego końcówka haczyła o kolanko w retorcie. Po wyjęciu ślimaka zobaczyliśmy zdarty szpic, a po naświetleniu retorty - odrapane częściowo miejsce gdzie przylegał ślimak. Przez to silnik nie dawał rady i grzał się jak diabli.
    Pozdrawiam.

  3. #23
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Maxitrol

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Bukowno
    Kod pocztowy
    32-332
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotrul Zobacz post
    I co jakieś postępy?
    Ja ustaliłem,że skręca mi się ślimak. Normalnie masakra. Na przedostatnim zwoju zagina się i silnik staje. Wyciągnąłem "naprostowałem" zahartowałem... nadal to samo. Chyba ślimak zmienię. Ale dlaczego?
    u mnie też problemem był ślimak. Okazało się że przez te pare lat po prostu się "wypalił" "wykruszył" .... Nie wiem co się stało natomiast w 3/4 jego długości był strasznie zniszczony zwój a na dodatek coś podeszło pod część zwoju co spowodowało wygięcie się tej części do środka osi i zblokowanie przepływu węgla.

    Po wymianie chodzi aż miło do tej pory.

  4. #24
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Aderian

    Zarejestrowany
    Oct 2013
    Skąd
    Częstochowa
    Kod pocztowy
    42-200
    Posty
    1

    Domyślnie mam problem z ustawieniem parametrow sterownika

    Witam niedawno przeprowadzilem sie do nowego mieszkania w piwnicy mam kociol na ekogroszek z podajnikiem i chyba jeszcze na cos innego bo nad kociolkiem na ekogroszek sa tez wycigane ruszta.Sterownik ktory posiadam to wrt 13 http://www.kent.pnet.pl/dokumenty/wrt13.pdf przy rozpaleniu w kociolku podajnik chodzi caly czas (nienaaza go spalac i wysypuje niespalony ekogroszek do popielnika;/) bez przerwy a nadmuch tylko przy wlaczeniu sterownika przez kilka sekund.Przy paleniu na rusztach rozpalalem drzewem pozniej zasypalem troche ekogroszkiem nastawilem temperature na 60 stopni a temperature na pompie c.o na 55 niezdazylo ojsc nawet do 55 stopni i wlaczyla sie blokada czerwona dioda z sygnalem dzwiekowym nacisnolem klucz na sterowniku i zatrybili zaczela chodzic pompa doszlo do 60 stopni i sie wylaczyla tylko ze ekogroszek byl juz dobrze rozpalony i doszlo do 72 stopni po czym zaczelo spadac jak doszlo do 55 zaloczyla sie pompa i pozniej juz bylo ok tylko ze ekogroszek moment i sie wypalil i w domu znowu zimno;/jesli ktos sie na tym zna to prosze o porade jak go ustawic krok po kroku bo juz mnie krew zalewa z tym kotlem w omu zimno dziecko chore a ja nieumiem tego ustawicprosze o podanie szczegolowych parametrow jakie mam ustawic bo normlanie oszaleje dodoma tez ze powierzchnia mieszkania to okolo 45-50 m2

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000)
    gersik

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Małopolska
    Posty
    1.253

    Domyślnie

    Kolego "Aderian" popytaj tu;
    http://forum.info-ogrzewanie.pl/foru...z-podajnikiem/
    Ja nie mam kotła z podajnikiem ale wiem że musisz podać nazwę kotła moc i jakie masz ustawienia na sterowniku.

  6. #26
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Maxitrol

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Bukowno
    Kod pocztowy
    32-332
    Posty
    8

    Domyślnie

    I po paru latach odkopuje temat bo znowu mam problem z którym nie daje sobie rady.

    Silnik nie rusza i ślimak sie nie obraca. Nie cały czas ale "do rana" piec zawsze sie wygasza.
    Objawy jak na filmiku poniżej:
    https://www.youtube.com/watch?v=UZsV...ature=youtu.be

    Proszę o pomoc/nakierowanie co może być przyczyną takie stanu rzeczy.
    WYmieniłem kondensator, wyciągnąłem cały ślimak - filmik przedstawia zachowanie sie silnika bez obciążeń (cały układ odpięty od pieca)

  7. #27

    Domyślnie

    Kondensator w pierwszej kolejności jak nie silnik, ale wcześniej weź kluczem pokręć podajnik.
    7.3kW w fotowoltaice + 7,2m2 kolektorów słonecznych.

  8. #28
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Maxitrol

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Bukowno
    Kod pocztowy
    32-332
    Posty
    8

    Domyślnie

    tak jak pisałem kondensator wymieniony

    po co kluczem podajnik skoro całośc silnik przekładania ze ślimakiem jest odkręcona i "testuje" poza piecem więc nie ma żadnych oporów . Jakieś inne pomysły?

  9. #29
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    WERGRY

    Zarejestrowany
    Oct 2021
    Skąd
    Łebcz
    Kod pocztowy
    84-103
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam, mamy podobny problem silnik podczas włączenia buczy kondensator wymieniony ślimak bez zawleczki kreci sie na sucho ale po włożeniu zawlwczki próbuję kluczem pzekddecic i nic ani nie drgnie . Czy ktoś miał taką sytuację???

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony