dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22
  1. #1

    Domyślnie Gryzoń w domu

    Witam,

    Potrzebuję pomocy, wkradł mi się do domu jakiś gryzoń. Wygryzł dziurę w wełnie izolacyjnej. Ponadto zauważyłem, że nadgryziona jest również zaprawa między suporeksem. W nocy słychać głośne gryzienie płyt gipsowo-kartonowych.

    Pytanie brzmi co to może być za szkodnik i jak ewentualnie można się go pozbyć? Poniżej zdjęcia nory i odchodów znalezionych pod nią. Z góry dziękuję za odpowiedzi

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0004.jpg
Wyświetleń:	177
Rozmiar:	95,8 KB
ID:	328329

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0003.jpg
Wyświetleń:	159
Rozmiar:	94,7 KB
ID:	328330

    Pozdrawiam
    Daniel

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar kamihi
    Zarejestrowany
    Dec 2014
    Skąd
    Garnek
    Kod pocztowy
    42-270
    Posty
    530

    Domyślnie

    Ciekawe czy działają te odstraszacze ultradzwiękowe z A.....gro

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Cytat Napisał dani3llo Zobacz post
    ...... co to może być za szkodnik....
    Szczur (mysie bobki to nie są)
    Cytat Napisał dani3llo Zobacz post
    ...... jak ewentualnie można się go pozbyć?....
    Struć i mieć nadzieję że wprowadził się pojedynczy a nie cała rodzinka

  4. #4
    Banned
    Kineta

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    Kraków
    Dzielnica
    Wawel
    Posty
    2

    Domyślnie

    Tylko trutka, znajomy się kiedyś męczył bo zbyt długo zwlekał - jak się już rozmnożą to Ci współczuje

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Mariuszszsz

    Zarejestrowany
    Sep 2015
    Skąd
    Białystok
    Kod pocztowy
    15-002
    Posty
    1

    Domyślnie

    Na 100% szczur. Próbuj różnych trutek, niektóre łatwo wyczuwają i nie dają się nabrać

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Kota sobie załatw. Mówię poważnie.
    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotrek0m
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    Wrocław
    Posty
    2.222
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    148

    Domyślnie

    Trutka.
    Myszy do mnie sobie wchodziły, dom w trakcie wykańczania, ale ciepło w środku i cicho... więc wchodziły. Jak na razie 1 trutka załatwiła sprawę, pierwszą porcję zjadły, drugiej już nie ruszyły... może się wytruły a może nauczyły
    PLANETA 2 - dziennik budowy
    Projekt Planeta 2 / użytkowa 170 m2 + garaż 40 m2 / porotherm 24 P+W / ściany wełna 20 / podłoga styropian 14 / poddasze wełna 20 / kocioł Vitodens-222F / 100% ogrzewanie podłogowe

  8. #8
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar jute
    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    51-502
    Posty
    18

    Domyślnie

    też się*zgadzam z propozycją kota, nawet "pożyczony" na kilka dni - nawet jak nie upoluje gryzonia - chociaż to mało prawdopodobne, to podobno szkodniki same uciekają jak poczują zapach kota.
    Ja nigdy nie miałam myszy ani szczurów (chyba) za to żaden ptak z balkonu czy nawet owady nie miały szans

  9. #9

    Domyślnie

    Dokładnie kot najlepiej powinien rozwiązać sprawę. Z trutkami może być ciężko, ale też może być opcja.
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  10. #10
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Henryczewski

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Augustów
    Kod pocztowy
    16-300
    Posty
    15

    Domyślnie

    Dobry, łowny kot załatwi problem w jeden wieczór

  11. #11
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    przed zamieszkaniem miałam w domu myszy - wystarczył granulat rozłożony na strychu. Szczur jest ostrożniejszy, wszystkie czynności związane z wykładaniem trutki należy wykonywać w gumowych rękawiczkach bo nie ruszy gdy wyczuje człowieka.
    Dziurę najlepiej zakleić cementem lub gipsem wymieszanym z drobno potłuczonym szkłem.

  12. #12
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    marcin.prawda

    Zarejestrowany
    Apr 2015
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    54-217
    Posty
    10

    Domyślnie

    Kurczę, Amelia, mądre to

  13. #13

    Domyślnie

    Też bym był za kotem. Trutka jest ok ale nie w mieszkaniu tylko w piwnicy. Jak po tej trutce Ci padnie gdzieś w ciężko dostępnym miejscu to go nie wyciągniesz i zaśmierdzi Ci cały dom.

  14. #14
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Cytat Napisał dominik_kubera Zobacz post
    Też bym był za kotem. Trutka jest ok ale nie w mieszkaniu tylko w piwnicy. Jak po tej trutce Ci padnie gdzieś w ciężko dostępnym miejscu to go nie wyciągniesz i zaśmierdzi Ci cały dom.
    obecne trutki powodują zasychanie zatrutego osobnika i nic nie śmierdzi.

  15. #15

    Domyślnie

    Rewelacyjne są pułapki z wiadra.

    https://youtu.be/gve7VbsbgFU

  16. #16

    Domyślnie

    Wsadź we wzmiankowaną dziurę aksamitkę , ta z rabatek o niezbyt miłym zapachu. I ozdób nimi cały dom myszy i inne gryzonie wyniosą się niezwłocznie. Dla nich to jak dla nas odór padliny czy wydzielina skunksa

  17. #17

    Domyślnie

    Nie ma co się pieścić.Trutka.Ja u siebie próbowałem wiele różnych sposobów.Najlepiej nowej generacji taka pod postacią pasty w saszetkach.Jedzą chętnie.Trutka zaczyna działać po kilku dniach dopiero wiec się na nią nabierają.Gryzoń się chowa i zasycha gdzieś w ustronnym miejscu.Nic nie śmierdzi.Jak ktoś wyżej napisał wszystkie czynności przy tym w gumowych rekawiczkach żeby nie wyczuły zapachu bo nie ruszą.jak ma być rozłożone w poblizu ludzi i zwierząt kupuje się karmniki deratyzacyjne,takie pudełka z otworami które od góry zamyka sie na kluczyk .nalezy je ustawić przy ścianach wzdłuż potencjalnych wędrówek w poblizu dziury.saszetki z pastą uzupełniamy w miarę ubytku.do 10 dni powinno być po sprawie.
    Na przyszłość proponuje ustawić takie karmniki na zewnątrz przy ścianach,zanim gryzoń wejdzie do domu i zacznie niszczyć .Na jesień co roku,jak się zaczyna robić chłodno i szukają schronienia i pozywienia zakupić zapas pasty i uzupełnić w karmnikach.U mnie spokój jest w ten sposób od dwóch lat,a była katastrofa,bo dom długo stał niezamieszkały.
    Ostatnio edytowane przez baltazarrr ; 02-11-2017 o 20:02

  18. #18

    Domyślnie

    Może to szczur? Macie kota, może go znajdzie

  19. #19
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    Rylaa

    Zarejestrowany
    Dec 2017
    Posty
    2
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    tylko ciekawe co potem z tym szczurem będzie ...;P

  20. #20
    WITAJ, czytaj i pytaj... :) Avatar neftesyug
    Zarejestrowany
    Dec 2017
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    80-600
    Posty
    3

    Domyślnie

    Trutka albo klasycznie - pułapka na myszy. Nie ma lepszych sposobów
    Zawsze płaczemy przede wszystkim nad sobą. A gdy bez litości piętnujemy występki i błędy innych również walczymy głównie ze sobą.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony