Obecnie nie jestem w stanie tego sprawdzić bo dzięki filtrom w domu mam PMów 0 (słownie zero). No chyba, że drzwi się często otwiera to wleci ich trochę. Ponadto mam filtr węglowy za rekuperatorem, więc wyłapuje co lotne. Obecnie wyłączam wentylatory przy znacznym przekroczeniu zapylenia raczej nie, że czuję zapach dymu ale dla ochrony filtrów przed szybkim "zapchaniem".