dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28
  1. #1

    Domyślnie Zaczynam hodowlę kiełków

    Właśnie zamówiłam w sklepie internetowym kiełkownicę i parę torebek nasion na kiełki.Od jakiegoś czasu kupowałam w sklepach te wyhodowane ale myślę,że cena i dostępność produkowanych w domowych warunkach kiełków znacznie mi się poprawi.Co o tym myślicie?Czy też hodujecie kiełki w domach?Jeżeli tak to poproszę o rady np. co do doboru rodzajów kiełków-jeśli można
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  2. #2

    Domyślnie

    Oczywiście chodziło mi o uprawę a nie hodowlę
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  3. #3

    Domyślnie

    Ja najprościej w świecie, kupuję nasionka kiełków (najczęściej gotowe mieszanki) w ogrodniczym, wysiewam na wilgotną ligninę, tudzież gazę, trzymam w niezbyt słonecznym, ale ciepłym miejscu i rosną sobie zdrowo

  4. #4

    Domyślnie

    Gdybym była bardziej karna,pewnie też wybrałabym sposób z ligniną.Niestety,obawiam się,że dopuszczałabym do przesuszania nasion 17 maja otrzymałam paczkę z nasionami i kiełkownikiem.Na trzech poziomach wysypałam:groch,fasolę mung i buraka.Dzisiaj,czyli 20-go fasola już prawie nadaje się do spożycia (może jutro?),groch zaczyna kiełkować a burak (choć najmniejszy i myślałam,że pójdzie pierwszy) dopiero jakby się "rusza".Wynika z tego,że fasolę zjemy pierwszą a na to miejsce pójdzie np.rzodkiewka.
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tabaluga1
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    3.023
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    183

    Domyślnie

    Ja nie hoduję kiełków, ale bardzo lubię. Jeśli akurat są w sklepie, to najchętniej kupuję te z rzodkiewki, czasem z brokuła. Polecam jeszcze ze słonecznika.

  6. #6

    Domyślnie

    A ja poproszę o zdjęcia uprawy Zaciekawiła mnie taka uprawa! Czy można wszystko kiełkować?

  7. #7

    Domyślnie

    Z tego co wyczytałam,raczej tak.Jednak muszą to być specjalne nasiona na kiełki ponieważ nie są one pokryte chemią.Niestety zdjęć swoich pierwszych kiełków nie zrobiłam.Poprawię się przy drugiej turze Aha,i wiem na pewno,że nie lubię kiełków grochu i fasoli mungSą zbyt duże i zbyt "grochowe".Musiałam je wykorzystywać jako dodatek do omleta lub jajecznicy ale miałam wrażenie,że po takiej cieplnej obróbce jednak tracą one na swojej zdrowotności
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tabaluga1
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    3.023
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    183

    Domyślnie

    No właśnie- ja też miałam wrażenie, że jem surową fasolę i niedogotowany groch.

  9. #9

    Domyślnie

    Dziękuję za ten temat. Wreszcie zdopingował mnie do zakupu kiełkownicy. Najfajniej wychodzi rzerzucha. Już nie trzeba wyciągać z owej ligniny, świetnie w płukaniu odpadają łuseczki nasion i jakoś lepiej smakuje z "korzeniami".
    Kiełki fasoli mung fantastycznie smakują z chłodnikiem boćwinkowym. Ten grochowaty smak znika.
    Najbardziej paskudne są chyba jednak nasiona rzodkiewki.
    Ale jak ma być zdrowo, cierp człowieku i zajadaj .

    Na szybko policzyłam zakup kiełkownicy i okazało się , że bynajmniej w moim domu zakup zwrócił się już w 2 tygodniu.
    Koszt kiełków wyprodukowanych domowym sposobem jest ....70 % tańszy.
    No i wiem co jem.

  10. #10
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tabaluga1
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    3.023
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    183

    Domyślnie

    Cytat Napisał ziaba Zobacz post
    Najbardziej paskudne są chyba jednak nasiona rzodkiewki.
    Ale jak ma być zdrowo, cierp człowieku i zajadaj .
    No widzisz ziaba, a mnie najbardziej smakują właśnie te z rzodkiewki.

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał tabaluga1 Zobacz post
    No widzisz ziaba, a mnie najbardziej smakują właśnie te z rzodkiewki.
    O tak! Rzodkiewka,brokuł i rzerzucha! Ten skład polubił nawet mój mąż-miesożer tradycyjny
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  12. #12

    Domyślnie

    Właśnie spróbowałam pierwszy raz wyhodowane kiełki fasoli mung. I mnie one smakują! Kojarzy mi się ten smak z groszkiem zielonym pnącym, który zajadałam u babci na wsi, będąc dzieckiem. Korzyść jest więc podwójna: zdrowotna i powrót do miłych, beztroskich wspomnień
    Również przepadam za kiełkami rzodkiewki, słonecznika, za to nie przepadam za sojowymi..
    No i chyba się skuszę na kiełkownicę, bo: 1. jest u nas w sklepie, czego się nie spodziewałam, 2. taka hodowla jest bardziej.. estetyczna

  13. #13

    Domyślnie

    Testuję siemie lniane. Najsmaczniejsze takie ledwo - ledwo podkiełkowane. Z łuską. Wyraźny posmak orzechowy.

  14. #14

    Domyślnie

    OOOO! Muszę wypróbować
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał iza mama gabora Zobacz post
    Właśnie zamówiłam w sklepie internetowym kiełkownicę i parę torebek nasion na kiełki.Od jakiegoś czasu kupowałam w sklepach te wyhodowane ale myślę,że cena i dostępność produkowanych w domowych warunkach kiełków znacznie mi się poprawi.Co o tym myślicie?Czy też hodujecie kiełki w domach?Jeżeli tak to poproszę o rady np. co do doboru rodzajów kiełków-jeśli można
    Uprawiam kiełki w kiełkownicy od dawna.

    Cytat Napisał iza mama gabora Zobacz post
    Na trzech poziomach wysypałam:groch,fasolę mung i buraka.
    No i własnie zrobiłaś coś przed czym chciałam Cię przestrzec. Wysiewa się na jednym poziomie, za jakieś dwa dni na drugim i za kolejne dwa dni na trzecim. W ten sposób stale masz kiełki. A tak jak zrobiłaś to wyrosną Ci wszystkie na raz i wątpię czy będziesz je w stanie zjeść nim się zepsują.

    Jedne z moich ulubionych to słonecznik. Jednak wysiewając słonecznik trzeba dokładnie przebrać nasiona, żeby nie wrzucić do kiełkownicy popękanych, gdyż te zamiast kiełkowac będa gniły psując uprawę.
    Ostatnio edytowane przez JoShi ; 29-05-2010 o 12:00 Powód: literówki
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  16. #16

    Domyślnie

    Joshi zgadza się.Za pierwszym razem miałam tego za dużo.Teraz,już mądrzejsza,postępuję jak radzisz Dwa dni temu wysiałam mieszankę ostrą (rzerzucha,rzodkiew,gorczyca) i właśnie zjadłam śniadanko: kanapki z masłem, jajkiem i kiełkami.Pycha
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Ew-ka
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    stamtąd ..
    Posty
    19.384
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    308

    Domyślnie

    podglądam Was od jakiegoś czasu i ....hoduje po cichutku kiełki na talerzyku przykryte szklana miseczką ....kupiłam malutki spryskiwacz za 2 zł -stoi obok talerzyka więc pryskam czesto i ....mam pyszne kiełki najbardziej smakuje mi lucerna - wyraźnie orzechowy smak ... jadam jeszcze brokuły ,rzodkiewki ....i fasolę mung (jeszcze nie wysiałam) .....dziekuję za ten wątek

    Najczęściej hodowane kiełki:
    Kiełki rzodkiewki: mają ostry, pieprzny smak. Mogą zastępować szczypiorek, dobrze komponują się z potrawami jajecznymi, sosami śmietanowymi i majonezowymi. Dzięki dużej ilości witaminy C podnoszą odporność organizmu. Zawierają dużo siarki, dlatego wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci.
    Kiełki słonecznika: o lekko orzechowym smaku, doskonałe jako dodatek do mieszanych sałat czy kanapek. Mają dużo cynku i żelaza. Powinni je włączyć do diety narażeni na niedobór tych pierwiastków wegetarianie.
    Kiełki soi: delikatne w smaku i lekko chrupiące, idealnie nadają się do dań gorących, zwłaszcza chińskich przysmaków z woka. Wyśmienite źródło żelaza, witaminy C i B1. Regularne zjadanie kiełków soi koi nerwy, dodaje energii i apetytu
    Kiełki lucerny: podobnie jak kiełki soi, można dodawać do potraw z woka i z patelni, zawsze jednak najlepiej pod koniec smażenia. Zawierają rzadko występujące w roślinach witaminę B12, na której niedobór narażeni są wegetarianie. Poza tym są bogate w witaminy A, C i D oraz lecytynę. Poprawiają pamięć, mają właściwości pobudzające.
    Kiełki soczewicy: delikatne w smaku, nadają się zarówno do jedzenia na surowo w sałatkach i surówkach, jak i na ciepło. Zawierają dużo żelaza, magnezu i witaminy C. Dobrze wpływają na stan zębów.
    Kiełki brokuła: są pikantne w smaku, doskonale pasują do kanapek i mieszanych sałat. Kiełki brokuła, podobnie jak brokuł oraz inne rośliny z rodziny krzyżowych zawierają sulforafan - substancję zapobiegającą powstawaniu raka, a także, w pewnych przypadkach, powstrzymującą rozwój komórek nowotworowych. Istotne jest, że kiełki zawierają nawet do 20 razy więcej sulforafanu niż dorosła roślina. Spożycie 50g kiełków dostarcza organizmowi tyle samo tej substancji, co spożycie 1kg brokuła.
    Kiełki fasoli Mung: lekko chrupiące, powszechnie stosowane w daniach kuchni azjatyckiej, zarówno na ciepło, jak i na zimno. Fasola Mung, podobnie jak inne rośliny strączkowe jest nieocenionym źródłem białka. Dzięki obecności niezbędnych w procesie kiełkowania enzymów białko to jest łatwo przyswajalne, same kiełki zaś znacznie lżej strawne niż fasola. Kiełki fasoli Mung obniżają również poziom „złego" cholesterolu LDL.
    By zauważyć pozytywne działanie kiełków należy je spożywać codziennie, najlepiej na surowo, ponieważ wtedy nie tracą swych składników odżywczych. Możemy ich używać jako dodatków do sałatek , past twarogowych i rybnych, posypać kanapki czy ziemniaki. Przed jedzeniem kiełki należy opłukać. Możemy je dodawać do wszystkich potraw według własnego uznania - możliwości jest wiele.
    Ostatnio edytowane przez Ew-ka ; 09-06-2010 o 08:33 Powód: ...

  18. #18

    Domyślnie

    Ew-ka dzięki za ściągę U mnie produkcja idzie pełną parą.Na teraz posiałam kiełki rzerzuchy (nie znudzi mi się chyba) i lucerny.Te mniejsze idą w kanapki i pasty twarogowe i jajeczne ale też do pomidora.Te większe dodaję do omletów na ostro,pod koniec smażenia.Do tego parmezan i...pycha
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  19. #19

    Domyślnie

    Witam

    Kiełki hoduję od jakiegoś już czasu. Zawierają b.dużo witamin, żelaza, i składników mineralnych. Kiełkami zainteresowałem się, kiedy w mojej krwi było zbyt mało żelaza. Postanowiłem wprowadzić do swojej diety kiełki i to był świetny pomysł. Wyniki po kilku tygodniach były o wiele lepsze. Od tej pory doładowuję organizm systematycznie kiełkami, szczególnie brokuła, lucerny, a obecnie w okresie jesienno-zimowym rzodkiewki. Ma ostry smak, ale dobrze działa na odporność.

    Osobiście kiełki kupuję w sklepie internetowym www.kielkitu.pl. Kupując kilka opakowań, wychodzi taniej, niż w sklepie ze zdrową żywnością na osiedlu, a dostawę mam do domu, szybko i bez problemów.

  20. #20
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Włodek W.
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Skąd
    warszawa była
    Dzielnica
    zachodnie
    Posty
    1.929

    Domyślnie

    Najlepiej rosnące kiełki postawic pod piramidką same kontury , to wyrosną większe .
    Roslina pokarze czy działa . .
    Pozdr.
    Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło..

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony