dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 79
  1. #41

    Domyślnie

    pytanie czy kostkę, która już jest odpowiednio zabezpieczona technologiami (nano, h-plus) nadal trzeba impregnować?

  2. #42

    Domyślnie

    Cytat Napisał elrow23 Zobacz post
    pytanie czy kostkę, która już jest odpowiednio zabezpieczona technologiami (nano, h-plus) nadal trzeba impregnować?
    Te technologie znaczą tyle co śnieg, który padał rok temu. Są fajne, ale tylko w prospektach.
    Impregnować nie tyle co nie trzeba, ale po prostu nie ma sensu.

  3. #43
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    almarat

    Zarejestrowany
    Jul 2014
    Skąd
    Walga
    Kod pocztowy
    12-123
    Posty
    66

    Domyślnie

    Nie zgodze się z tym - dwaj moi znajomi w różnych miejscowościach mają położoną dokładnie tę samą kostkę, jeden ją impregnował a drugi nie i ta niezaimpregnowana po 3 latach lekko utraciła na kolorze. Przykładaliśmy kostkę do kostki i różnicę widać. Co do tych już zaimpregnowanych fabrycznie - cóż sprawdź najpierw specyfikację techniki użytej i rozważ czy to co prezentuje cię zadowala.

  4. #44
    Pracownia zduńska - ponad 30 lat doświadczenia. Hurtownia kominków i materiałów zduńskich Budujemy: piece, kominki i kuchnie kaflowe. Sprzedajemy hurtowo i detalicznie : wkłady kominkowe, kafle, piecyki wolnostojące , materiały zduńskie i kominy systemowe www.kafle-kominki.pl Żabia Wola k. Warszawy

    Domyślnie

    Lepiej było kupić granitową... bez impregnacji ..koloru nie zmienia.. ...odporna na sól wwożoną z ulicy na kołach
    Darek B

  5. #45

    Domyślnie

    Cytat Napisał almarat Zobacz post
    Nie zgodze się z tym - dwaj moi znajomi w różnych miejscowościach mają położoną dokładnie tę samą kostkę, jeden ją impregnował a drugi nie i ta niezaimpregnowana po 3 latach lekko utraciła na kolorze. Przykładaliśmy kostkę do kostki i różnicę widać. Co do tych już zaimpregnowanych fabrycznie - cóż sprawdź najpierw specyfikację techniki użytej i rozważ czy to co prezentuje cię zadowala.
    A występuje tam dokładnie takie samo nasłonecznienie?
    Kostka jest dokładnie z tej samej partii, albo choćby fabryki?
    Była układana dokładnie w tym samym czasie?
    Występuje na niej dokładnie takie samo nasilenie ruchu?
    Wjazd jest dokładnie z takich samych dróg i tak samo odśnieżanych i sypanych solą/chemią?
    I tak dalej i tak dalej i tak dalej...

    Jeśli nie to równie dobrze możesz przyprowadzić i postawić dwóch murzynów z różnych miejscowości.
    Gwarantuję Ci, że odcień ich skóry będzie równie przypadkowy i w przypadku kostki.

    PS: zwróćcie uwagę na ciągach jezdnych kostki impregnowanej. Powinno być widać różnicę.

  6. #46
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar panfotograf
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    ZDUŃSKA nieWOLA
    Posty
    2.084

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zdun Darek B Zobacz post
    Lepiej było kupić granitową... bez impregnacji ..koloru nie zmienia.. ...odporna na sól wwożoną z ulicy na kołach
    Albo bruk klinkierowy, też nieśmiertelny prawie jak granit.
    Już się zbudowałem ... i już mieszkam

  7. #47

    Domyślnie

    Cytat Napisał almarat Zobacz post
    Nie zgodze się z tym - dwaj moi znajomi w różnych miejscowościach mają położoną dokładnie tę samą kostkę, jeden ją impregnował a drugi nie i ta niezaimpregnowana po 3 latach lekko utraciła na kolorze. Przykładaliśmy kostkę do kostki i różnicę widać. Co do tych już zaimpregnowanych fabrycznie - cóż sprawdź najpierw specyfikację techniki użytej i rozważ czy to co prezentuje cię zadowala.
    Po trzech latach lekko utraciła na kolorze?
    Skąd wiesz, że to efekt impretnacji? Mój teść ma kostkę semmelrocka która wypłowiała po roku a identyczna u sąsiadów kolor trzyma lepiej. Nikt nie impregnował.
    Blaknięcie kolorów zależy też od tego jak narażona jest kostka np. na działanie promieni słonecznych. Te w słońcu blakną szybciej niż te w cieniu.
    Chciałbym też wiedzieć ile ten Twój znajomy zainwestował w impretnację i czy te tysiące są warte tego "efektu"?

  8. #48

    Domyślnie

    Cytat Napisał panfotograf Zobacz post
    Albo bruk klinkierowy, też nieśmiertelny prawie jak granit.
    Ale za to trudniejszy w układaniu. Ciężko znaleźć ekipę, która ułoży to "na poziomie" i równo, żeby linię trzymały. Mam bruk klinkierowy na schodach i uważam, że jest piękny, ale niestety drogi.

  9. #49
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar panfotograf
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    ZDUŃSKA nieWOLA
    Posty
    2.084

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    Ale za to trudniejszy w układaniu. Ciężko znaleźć ekipę, która ułoży to "na poziomie" i równo, żeby linię trzymały. Mam bruk klinkierowy na schodach i uważam, że jest piękny, ale niestety drogi.
    "Drogi" jest pojęciem względnym.
    Najdroższym pokryciem dachowym jest tania papa (zwana także gontem bitumicznym). A to dlatego że co 10-15 lat musisz ją wymienić na nową.

    Podobnie jest z betonową kostką brukową. Niby najtańsza, ale po 10 latach zaczyna się kruszyć, jeśli jeżdżą po niej samochody łapie plamy oleju które potem nijak nie można usunąć.
    Na głównym deptaku Łodzi też kiedyś położono kostkę betonową. Po 10 -15 latach zaczęła się rozsypywać i wymieniono ją na granit. Koszt wykonania pewnie był 2 razy większy niż z kostki betonowej, ale wytrzyma 5 razy dłużej czyli i tak jest 2-3 razy taniej. Już nie mówię o świetnym wyglądzie i wygodzie eksploatacji.
    Już się zbudowałem ... i już mieszkam

  10. #50

    Domyślnie

    Cytat Napisał panfotograf Zobacz post
    "Drogi" jest pojęciem względnym.
    Najdroższym pokryciem dachowym jest tania papa (zwana także gontem bitumicznym). A to dlatego że co 10-15 lat musisz ją wymienić na nową.

    Podobnie jest z betonową kostką brukową. Niby najtańsza, ale po 10 latach zaczyna się kruszyć, jeśli jeżdżą po niej samochody łapie plamy oleju które potem nijak nie można usunąć.
    Na głównym deptaku Łodzi też kiedyś położono kostkę betonową. Po 10 -15 latach zaczęła się rozsypywać i wymieniono ją na granit. Koszt wykonania pewnie był 2 razy większy niż z kostki betonowej, ale wytrzyma 5 razy dłużej czyli i tak jest 2-3 razy taniej. Już nie mówię o świetnym wyglądzie i wygodzie eksploatacji.
    Ja się z Tobą zgadzam, tylko żeby jeszcze znaleźć ekipę, która to dobrze ułoży, bo ja takiej nie znalazłem.
    Jak już padło słowo "klinkier' to albo się wycofywali albo dawali taką cenę z kosmosu, że głowa bolała

  11. #51

    Domyślnie

    wita, czy ktoś stosował impregnat polimerowy firmy Meex-AG:
    Ostatnio edytowane przez panfotograf ; 16-12-2015 o 21:25

  12. #52
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Balto
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Nawojowa Góra
    Kod pocztowy
    32-065
    Posty
    3.011

    Domyślnie

    d: impregnat i jest skład jest prosty: 1. Substancja reagująca alergicznie na wodę, 2. bywa dodany jeszcze jakiś środek uszczelniający 3. i środek który łatwo ulega dyfuzji - z prostego powodu, pomaga on "wciągnąć" środek 1 i 2 wgłąb impregnowanego elementu a po szybkim wyparowaniu uniemożliwia jego "wyjście" na zewnątrz. Obrazowo mówiąc - ma za mało miejsca by uciec ze środka...

  13. #53

    Domyślnie

    Kostka brukowa z systemem Perlon nie wymaga impregnacji, jeśli chodzi o wykwity to odporność praktycznie dożywotnia.

  14. #54
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Balto
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Nawojowa Góra
    Kod pocztowy
    32-065
    Posty
    3.011

    Domyślnie

    s: podejrzewam, co może mieć w składzie... Albo proste albo drogie i skomplikowane....

  15. #55

    Domyślnie

    Cytat Napisał sokratis Zobacz post
    Kostka brukowa z systemem Perlon nie wymaga impregnacji, jeśli chodzi o wykwity to odporność praktycznie dożywotnia.
    HA HA HA HA! Dawno się tak nie uśmiałem! Ty tak poważnie w to wierzysz? Świętego Mikołaja kiedy ostatnio widziałeś?

  16. #56
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Balto
    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Nawojowa Góra
    Kod pocztowy
    32-065
    Posty
    3.011

    Domyślnie

    rz_si: a w czym problem? Wykwity biorą się ze szmelc cementu używanego przez firmy betoniarskie do produkcji kostki, to raz. Dwa - są preparaty uszczelniające od szkła wodnego po nieco bardziej skomplikowane wynalazki (-> Xypex) które po pewnym czasie sprawiają, że wilgoć nie ma prawa wejść w kostkę, zaś sama wilgoć z betonu jest wykorzystywana do uszczelnienia samej mieszanki. Oznacza to, że jeśli zostaną zachowane pewne warunki produkcji (cement, chemia, dodatki) i warunki kładzenia / układania to proces zostanie wyeliminowany "w zasadzie" do zera...

  17. #57

    Domyślnie

    Dodam jeszcze, że nawet nieimpregnowana kostka brukowa może nie mieć problemu z wykwitami wapiennymi. Więc jeśli jest pokryta właściwym środkiem to prawdopodobieństwo ich wystąpienia bardzo spada, nie piszę, że tak się nie zdarza, ale z mojej wiedzy wynika, że ten system działa.

  18. #58
    Banned
    Erko43

    Zarejestrowany
    Jul 2015
    Skąd
    Białystok
    Kod pocztowy
    15-814
    Posty
    98

    Domyślnie

    Reduktor jest również jednym z lepszych produktów na problemy z wykwitami wapiennymi oraz plamami, nie ingerując w ich strukturę

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał Erko43 Zobacz post
    Reduktor jest również jednym z lepszych produktów na problemy z wykwitami wapiennymi oraz plamami, nie ingerując w ich strukturę
    gdzie można kupić ten reduktor?

  20. #60

    Domyślnie

    Dodam jeszcze tylko, że wykwity po czasie same ustępują, tylko trzeba trochę cierpliwości

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony