Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[adam_mk]

"Nie wiem jakie procesy fizyczno-chemiczne zachodzą w panelach gdy dzieje się w nich jakaś reakcja i nie ma 'upustu' - stąd pytanie. "
Są panele w wielu różnych technologiach budowane.
Generalnie - zawsze chodzi o zjawisko fotoemisji wewnętrznej.
Jedne starzeją się szybciej, inne wolniej a jeszcze inne... młodnieją na upale.

Na przykład moje CIGSy starzeją się szybko, bo na razie w kącie stoją czekając aż je zawlokę na dach szopki po jej przebudowie.
Ale..
DOWIEDZIONO, że jak się w upalny dzień nieco podgotują to znowu wracają im firmowe parametry.
To przykład. One są dla mnie zabawką (mają po 60W).
Jest im doskonale wszystko jedno z której strony są oświetlane. To amorfy.
Dają malusi prąd nawet przy pełni księżyca.
Sprawdzałem!

Powszechne jest zjawisko pojawiania się upływności z pola panela do ramki (uziemionej) tam gdzie różnica napięć jest największa.
Czyli na stringach o wysokim napięciu DC.
Mechaniczne narażenia (grad, kamień z procy sąsiada co PV nie ma) bywa, ze wywołują hotspoty.


Adam M.