Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[tkaczor123]

Piszę z telefonu i mi poprawia tekst. Nie życzył bym Tobie aby zdalnie wyłączył mikroinstalacji bo będzie taka możliwość.

[gawel]

Powszechnie używana forma na południu kraj. Regionalizm. Nawet jeśli to formalnie niepoprawne,to raczej nie zwalczysz i rozsądniej zamiast krytykować to się przyzwyczaić , że krakus przestanie flizy przyklejać i wyjdzie na pole bo przyjechali autem mu przyłącz robić.

A nie wiedziałem że to krakowski wynalazek, pozostałe określenia znam. Mnie dobija określenie "pójtorej roku" No nie ma na to wytłumaczenia jest ten rok rm. a nie ta roka rż

[tkaczor123]

Przestań bredzić.
Licznik nie ma dostępu do inwertera a tylko ten może podlegać wyłączeniu.
Licznik co najwyżej może odłączyć dom od sieci.

No nie ma, Inwerter sam się wtedy wyłączy jak będzie zanik. Może ale nie musi tak kiedyś być- dla bezpieczeństwa systemu energetycznego. Prawo łatwo zmienić.

[gawel]

Przestań bredzić.
Licznik nie ma dostępu do inwertera a tylko ten może podlegać wyłączeniu.
Licznik co najwyżej może odłączyć dom od sieci.

Masz racje póki co to musiałby być przekaźnik przy liczniku bo elektroniczny switch takiego obciążenia nie wytrzyma. Nawet sterownik do podłogówki ma przekaźnik a tam jest kilkaset wat raptownie.

[Thor01]

No nie ma, Inwerter sam się wtedy wyłączy jak będzie zanik. Może ale nie musi tak kiedyś być- dla bezpieczeństwa systemu energetycznego. Prawo łatwo zmienić.

Nie wyobrażam sobie, aby odłączać kogoś od prądu, ponieważ ma działającą instalację fotowoltaiczną. Rozwiążą to raczej inaczej - poprzez wyłącznie ifalowników. Tak myślę. Jak? Póki co w tym wątku niewiele o tym było

Witam, dzień dobry. Śledzę wątek od dawna. Teraz się zarejestrowałem. Mam instalację 6,3 kWp Fronius od 2 tygodni. Podłączenie do PGE 3 stycznia. Jestem entuzjastą PV od dawna, ale dopiero od kilku miesięcy - po kilku latach beznadziejności - stało się to opłacalne.

Przy odczytywaniu uzysków dziennych najbardziej cieszy mnie niewyemitowany CO2.

[cuuube]

Prawo już zostało zmienione...przespaliście . 27 kwietnia weszło w życie IRIESD oraz NCRFG , część przepisów umocowała się prawnie pod koniec pazdziernika ,a część ma okres przejściowy 2 lata lektura https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3434392.html

Licznikami nie będą odłączać PV , taką możliwość oraz ograniczanie mocy musi mieć inwerter . Taka Enea już się tłumaczyła (miesiąc przed wejściem przepisów) http://gramwzielone.pl/energia-slone...roinstalacjach

[Thor01]

CO2 mamy taką nadwyżką że Naszym roślinom bardziej brakuje H2O niż CO2. Doceniam intelektualną zaczepkę. Pzdrw

Wczoraj w kolejce do chirurga - 3 szwy na palcu - słyszałem rozmowę w kolejce , że zyskamy na efekcie cieplarnianym w Polsce , ponieważ będą u nas rosły pomarańcze. Dość prymitywne myślenie. Smutno mi się zrobiło. Prymitywne,, szablonowe, kontenerowe myślenie nie wymaga wysiłku intelektualnego, pomaga ukryć się w stadzie, ale nie pomoże naszym potomnym. Będą nas przeklinać, jeśli zniszczymy Ziemię.

PV w indywidualnych domach to nie tylko oszczędność na rachunku, ale też zmiana zasilania gospodarstw i gospodarki. Kończyłem technikum energetyczne (entropia, entalpia, ln, całki oznaczone itp.) ale nie mam sentymentu do prądu z wągla.

[vvvv]

Nie wyobrażam sobie, aby odłączać kogoś od prądu, ponieważ ma działającą instalację fotowoltaiczną. Rozwiążą to raczej inaczej - poprzez wyłącznie ifalowników. Tak myślę. Jak? Póki co w tym wątku niewiele o tym było
.

No ale to proste do ogarnięcia. Jak wydupi zabezpieczenia na trfo to nic nie będą musieli robić. Tak to będzie wyglądało. Sterownie PV będzie "globalne".

[vvvv]

Licznikami nie będą odłączać PV , taką możliwość oraz ograniczanie mocy musi mieć inwerter .

Że jak? Że niby się podłączą do mojego inwertera?

[cuuube]

Że jak? Że niby się podłączą do mojego inwertera?

nom






do tych już wiszących na ścianach nic nie mają , ale te wieszane od 27 kwietnia muszą mieć możliwość grzebania w nim przez ZE . TAKI MAMY KLIMAT

[vvvv]

nom






do tych już wiszących na ścianach nic nie mają , ale te wieszane od 27 kwietnia muszą mieć możliwość grzebania w nim przez ZE . TAKI MAMY KLIMAT

I co gość wejdzie mi do domu?

[cuuube]

Ale gdyby ktoś chciał rozbudować swoją instalację , to chyba będą wymagać deklaracje zgodności z nowymi przepisami i wtedy mogą zacząć się schody...

https://www.elektroda.pl/rtvforum/vi...452&highlight=

[Thor01]

Wtedy odłączam wyłącznik główny, podłączam generator 3f do gniazda 3f, staję się wyspą i zasilam klimę itp z mojego PV. Bo przecież zimą w nocy nie odłącza Nas od sieci z powodu nadmiaru energii ze słońca

Nie ma sensu przerzucać się pustymi argumentami - co Nam mogą zrobić, co Wam zrobimy, itp. Rozumiem problem gdy np. w Niemczech zaświeci mocno Słońce i nie ma jak zużytkować tej nadmiarowej energii, rzędu kilku GW. W Polsce daleko do takich nadmiarów. Całą moją nadwyżkę z PV spożytkują moi sąsiedzi, którzy włączą klimatyzatory latem, gdy słonecznie i gorąco.

Chyba, że ktoś zapragnie odłączyć kogoś nielubianego przez niego po złości. Nie wierzę, że to w Polsce możliwe.

[cuuube]

I co gość wejdzie mi do domu?

tak jak napisałem , do już istniejących instalacji nic nie mają . Nowe i owszem . Modernizowane j/w .

[vvvv]

Wtedy odłączam wyłącznik główny, podłączam generator 3f do gniazda 3f, staję się wyspą i zasilam klimę itp z mojego PV. Bo przecież zimą w nocy nie odłącza Nas od sieci z powodu nadmiaru energii ze słońca

Nie ma sensu przerzucać się pustymi argumentami - co Nam mogą zrobić, co Wam zrobimy, itp. Rozumiem problem gdy np. w Niemczech zaświeci mocno Słońce i nie ma jak zużytkować tej nadmiarowej energii, rzędu kilku GW. W Polsce daleko do takich nadmiarów. Całą moją nadwyżkę z PV spożytkują moi sąsiedzi, którzy włączą klimatyzatory latem, gdy słonecznie i gorąco.

Chyba, że ktoś zapragnie odłączyć kogoś nielubianego przez niego po złości. Nie wierzę, że to w Polsce możliwe.

Nie ruszy falownik. Zapomnij,
Ah ci niemcy. U nas jest inaczej. Współczynnik jednoczesności trafo. Jest coś takiego.

[vvvv]

tak jak napisałem , do już istniejących instalacji nic nie mają . Nowe i owszem . Modernizowane j/w .

Nowe od kiedy? Robiłem nową instalację u siostry dwa miechy temu i nic nikt nie podpinał. TO jak?

[cuuube]

np. w Niemczech zaświeci mocno Słońce i nie ma jak zużytkować tej nadmiarowej energii, rzędu kilku GW.

tylko Niemcy w samym PV maja już ponad 50GW , my 1,2 . Mają też wiatr drugie tyle... Tam produkcja OZE nie wynosi kilku GW

[cuuube]

Nowe od kiedy? Robiłem nową instalację u siostry dwa miechy temu i nic nikt nie podpinał. TO jak?

Bo tutaj nie chodzi o fizyczne podłączenie pudełka robiiącego ON/OFF , tylko falowniki mają niby takie możliwości by zdalnie w nich manipulować .
Tak jak pisałem przepisy weszły w życie 27.04.2019 , część z nich umocowała się pod koniec pazdziernika (np na 1F można obecnie powiesić maksymalny falownik 3,68kW , kiedyś do 4,6 . ) . Część z nich ma dwa lata okresu przejściowego . Święta idą to będziesz miał wolne od roboty , czytaj linki .

edit
Podobno wszystkie falowniki nie starsze niż dwa lata , to mają . Inne nie mające certyfikatów są odrzucane - przykład w linku z elektrody .

[vvvv]

Bo tutaj nie chodzi o fizyczne podłączenie pudełka robiiącego ON/OFF , tylko falowniki mają niby takie możliwości by zdalnie w nich manipulować .
Tak jak pisałem przepisy weszły w życie 27.04.2019 , część z nich umocowała się pod koniec pazdziernika (np na 1F można obecnie powiesić maksymalny falownik 3,68kW , kiedyś do 4,6 . ) . Część z nich ma dwa lata okresu przejściowego . Święta idą to będziesz miał wolne od roboty , czytaj linki .

Zdalnie czyli jak? WiFi jest wyłączone w falowniku. Tylko kabel.
Dałeś info to wyjaśnij. Proste.

[Kaizen]

PV w indywidualnych domach to nie tylko oszczędność na rachunku, ale też zmiana zasilania gospodarstw i gospodarki. Kończyłem technikum energetyczne (entropia, entalpia, ln, całki oznaczone itp.) ale nie mam sentymentu do prądu z wągla.

Pisząc swojego posta nie korzystałeś z prądu z węgla?
PV to ślepy zaułek. Zimna fuzja to przyszłość ekologicznej energetyki. Teraźniejszość to atom.