dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 8
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 145
  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki wielkie za pomoc- wybrałam Krupsa. Mam nadzieję, że mężuś będzie zadowolony z gwiazdkowego prezentu
    Ja na pewno będę - w końcu napiję się dobrej kawki w domu.

  2. #22

    Domyślnie

    A ja powiem wam, że na budowie nawet smakuje mi zwykła "fusianka" z kubka

  3. #23
    plaza123
    Guest
    plaza123

    Domyślnie

    Podzielam to co pisali wczesniej inni.

    Ja mam szwajcara "jura" , moj model nie jest za drogi i nie za tani .Tak w srodku .
    Wiem , ze byl sprzedawany w Polsce za okolo 5000 PLN.



    Kawka naprawde jest bardzo pyszna i oplaca sie naprawde "zainwestowac" w taka maczynke.

  4. #24
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Zochna
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    3miasto
    Posty
    5.879

    Domyślnie

    ja się zgłaszam z Saeco Mam manualny - i bardzo lubie
    walić kolbą w zlewozmywak żeby wywalić fusy
    Tak serio - to dużo zależy od kawy - dobra Arabica to 90% sukcesu

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    gorgu77: na pewno prezent bedzie sie podobal!

    ja się zgłaszam z Saeco Mam manualny - i bardzo lubie
    walić kolbą w zlewozmywak żeby wywalić fusy
    Tak serio - to dużo zależy od kawy - dobra Arabica to 90% sukcesu
    No wlasnie.... ja mam Saeco za 300zł i uwazam ze jest super - nie ma zadnych bajerow, ale kawe robi. W zasadzie jesli chodzi o smak kawy to modele za kilka stowek nie roznia sie niczym od tych za kilkanascie - tu i tu zazwyczaj 15barow wiec kawa taka sama. Najwazniejsza roznica to mlynek - tanie go nie maja (tak jak ten moj), wiec tu moze byc newralgiczne miejsce jesli chodzi o smak - wiadomo - co swiezo zmielona, to swiezo zmielona.

    Skoro juz taki watek sie zrobil w dziale wnetrz, to moze ktos podzieli sie doswiadczeniami z roznymi gatunkami kaw - ktore wyjatkowo polecacie a ktore odradzacie (gorgu77 - Tobie tez sie przyda ta wiedza - kup tez koniecznie kawe pod choinke!).

    Ja poki co moge powiedziec, ze razem z ekspresem kupilem w markecie kawe saeco tak, zeby od razu wyprobowac jak to to dziala i ta kawa bardzo mi nie odpowiada - jak dla mnie jest po prostu niesmaczna.

  6. #26

    Domyślnie

    Ja jednak widze dużą różnice w smaku kawy zrobionej w ekspresie ciśnieniowym w stosunku do zwykłego. Dla mnie ta z ciśnieniowego jest zdecydowanie lepsza.

  7. #27

    Domyślnie

    LAVAZZA Qualita Pro (dość droga) od święta
    elite PEDRO'S mielona, na co dzień.
    Kawy nie ubijam zbyt mocno, za to połowę mielę dodatkowo i mieszam z tą grubo mieloną fabrycznie (tak kawę przygotowują włosi, a raczej kupują gotową espresso).
    Wskaźnikiem prawidłowego przygotowania i ubicia kawy jest, aby przy parzeniu ciekła "ciurkiem" przez jeden otworek, a "kroplowała" przez drugi.
    Jeżeli przy parzeniu expressowym kawa jest kwaśna - to znaczy że jest zepsuta, przechowywana w złych warunkach = dyskwalifikacja.

  8. #28

    Domyślnie

    Na codzień piję w dużych ilosciach (kilka dziennie, bo bardzo lubie kawe, a nie znoszę herbaty) kawę Astre niskodrażniącą. Jest to jedyna kawa jaką znam która nie powoduje u mnie żadnych dolegliwosci (np. przyspieszone bicie serca), przy takiej ilosci jaką wypijam.

  9. #29
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    Ja jednak widze dużą różnice w smaku kawy zrobionej w ekspresie ciśnieniowym w stosunku do zwykłego. Dla mnie ta z ciśnieniowego jest zdecydowanie lepsza.
    Z tym oczywiscie sie zgadzam. Ja pisalem o roznicach w kawie zrobionej w ekspresie cisnieniowym za 300zł i za 3000zł (oba 15 bar). Pomijając kwestię świeżości mielenia kawy, bedą smakować tak samo.

    Czekam na dalsze propozycje: gatunki kawy, ktore najbardziej wam smakuja!

  10. #30

    Domyślnie

    Też zamierzam kupić taki ekspres i cały czas zastanawiałem się jak to jest z tymi manualnymi - aby zaparzyć filiżanke kawy trzeba nasypać , zamknąć włączyć, potem wyciągnąć wysypać, wypłukać, nasypać ponownie itd.? Czy może mi ktoś powiedzieć czy dobrze rozumiem? a jak jest w automatach? Tam te fusy to ....gdzieś sobie leca i wysypuje się je "hurtowo"? >>>>>

  11. #31
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Zochna
    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Skąd
    3miasto
    Posty
    5.879

    Domyślnie

    higgins - w manualnym mozesz wyciurkac jednorazowo jedna lub dwie.
    Potem - jak mowisz - wysypac, wyplukac , nasypac, ubic, wkrecic, nacisnac i nastepne dwie..ja tam lubie ten rytual Chociaz przy duzej ilosci chetnych to troche trwa..
    A w takim automacie to sypiesz ziarna - sam odmierza ilosc w zaleznosci od wielkosci i mocy kawy i lejesz - dopoki sie woda nie skonczy albo pojemnik z fusami nie zapelni no albo kawa nie skonczy. To wysypujesz - nalewasz wode wsypujesz kawe i od nowa. Mam taki w pracy - mysle ze pojemnik wytrzymuje fusy z 15-20 kaw ..

  12. #32

    Domyślnie

    Mam Krups-a - z młynkiem, spienianiem mleka. Używam od roku i jestem bardzo zadowolona. Cena co prawda nie jest zachęcająca (3500) ale było warto. kawy próbowaliśmy różne ale stanęło na Tchibo cafe espresso - niestety do kupienia tylko u dystrybutora - trzeba kupić karton (paczki po 0,5kg w ziarnach). Nie jest dostępna w sklepach. Ale jeśli ktoś ma firmę, w której idzie dużo kawy to warto zamówić bo jest naprawdę dobra. W firmie mamy ekspres Bosh-a - ale zdecydowanie lepszy jest KRUPS. Kawa też smakuje inaczej mimo tego że jest to kawa tej samej firmy.

  13. #33

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zochna
    higgins - w manualnym mozesz wyciurkac jednorazowo jedna lub dwie.
    Potem - jak mowisz - wysypac, wyplukac , nasypac, ubic, wkrecic, nacisnac i nastepne dwie..ja tam lubie ten rytual Chociaz przy duzej ilosci chetnych to troche trwa..
    A w takim automacie to sypiesz ziarna - sam odmierza ilosc w zaleznosci od wielkosci i mocy kawy i lejesz - dopoki sie woda nie skonczy albo pojemnik z fusami nie zapelni no albo kawa nie skonczy. To wysypujesz - nalewasz wode wsypujesz kawe i od nowa. Mam taki w pracy - mysle ze pojemnik wytrzymuje fusy z 15-20 kaw ..
    Dzięki, teraz to wiem ze musze jeszcze "przyoszczędzić" na automatyczny bo taki bardziej mojej pieknej bedzie pewnie odpowiadał

  14. #34
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar wbrat
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    1.608
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    88

    Domyślnie

    Tak jak pisalem wyzej ja mam reczny i ciekawi mnie jak w automatach rozwiazuje sie problem spieniania mleka - u mnie podstawiam szklanke pod dysze i spieniam, w automatach mleko gdzies sie wlewa, ono plynie sobie rurkami gdzies az w koncu znajduje sie w filizance - niby wygodniej, ale zastanawiam sie jak sie czysci te rurki i zbiornik na mleko - chyba nie jest to takie proste, nie? U mnie przecieram dysze i juz. A tam?

    pozdr.

  15. #35

    Domyślnie drogi a tani

    W prezencie slubnym dostalismy Saeco Vienna Superautomatica (wtedy ok 1600 zl). Po roku przestal robic dobra kawe. Kilka wizyt u serwisantow saeco - podobno wszystko ok, a ekspres nie mieli dobrze i - jak dla mnie - nie osiaga temperatury takiej, jak powinien. W MM mowia ze saeco robi cale bebechy do drogich ekspresow. Mozliwe...
    Ok rok temu kupilismy Clatronica za 237 zl. Manualny z dysza do spieniania. Z pelnym przekonaniem ze podziala moze pol roku i wyrzucimy.
    Trzeba troche zabawy, bo wszystko sie wklada ubija itp samemu, ale kawa swietna.
    I dziala do tej pory bez zarzutu.
    Tak do przemyslenia...
    mieszkam od ponad roku

  16. #36

    Domyślnie

    Mój KRUPS spienia dobrze, ale kłopotliwe jest użycie , a potem mycie.
    Więc spieniam mleko ręcznym mikserkiem kupionym w IKEA.
    Taki ze srebrną (kolor) rączka i obrotową sprężynką.
    Mleko może być zimne lub ciepłe.

  17. #37

    Domyślnie

    Polecam to ofrum: http://www.forum.kawa-online.com/
    Naprawde się wiele można tam dowiedzieć
    Pozatym: ekspres to jedno, a kawa to drugie.jeżeli do super-extra-hiper najdroższego ekspresu wsypiesz pedro'sa to nic nie pomoże. A jak dasz Kimbo lub Illy ewentualnie coś z lavazza to od razu smak sie polepszy.Obowiązkowo szkalneczka wody obok do popicia i podniesienia walorów smakowych.
    Prawdziwy barista nawet z ekspresu za 300zł "wydusi" małą-czarną-najlepszą pod słońcem

  18. #38

    Domyślnie

    Pytania do uzytkownikow Krupsa-czy macie jakies sprawdzone pomysły co do czyszczenia sitek? Przezyłam niemałe zdziwko kiedy po ok 2 mies uzytkowania calkiem zatkało sie sitko (kawa ledwo kapała), poszlam do najblizszego serwisu-sitka na zamowienie!! czekałam ok 2 tyg. i dostałam sitko (na 1 filizanke) za ok 40 zł!!! Teraz wysiadło sitko na 2 filizanki....ciekawe jak dlugo bede czekac i ile kosztuje. Na uszczelke sie niestetety nie doczekałam (na szczescie mąż skutecznie poki co skleił starą).
    Czy tylko ja mam problemy z czesciami do krupsa, czy tez to ogolny problem. A moze znacie miejsca gdzie mozna sie prosto i szybko w nie zaopatrzyc?!

  19. #39

    Domyślnie

    Temat stary jak świat ale nowego nie będę zakładał. Kupuje sprzęt do kuchni i tu 2 pytania czy warto inwestować w express do zabudowy . Mogę kupić tanio Whirlpoola ACE 100 IX taka padlinka . Jakieś macie przemyślenia używacie expresy . Ja nigdy nie miałem więc nie mam wiedzy w tym temacie na co zwracać uwagę itd.
    Miło być ważnym, ale ważniejsze być miłym.

  20. #40

    Domyślnie

    Jak dla mnie licza sie tylko 2 firmy:
    1. JURA
    2. SAECO

    reszte pomijam

Strona 2 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony