Witam wszystkich forumowiczów! Potrzebuję pomocy w kwestii mojej magnolii. Drzewko zostało posadzone wiosną, prawie rok temu i fajnie kwitło i niby wszystko ok. Ale martwi mnie, że od jakiegoś czasu (połowa lata) cały pień magnolii pokryty jest delikatnym zielonym nalotem. Zaczęło się od dołu , a teraz pień jest zielony prawie do samej góry. W sklepie ogrodniczym doradzili mi, żeby pień opryskać wapnem. Pomogło, ale na krótko. Więc mam wrażenie, że leczę skutek, a nie przyczynę. Poza zielonym pniem niby nic magnolii nie dolega, ale obawiam się, że w końcu to się jednak źle skończy.