dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    dm.melon

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    Kielce
    Kod pocztowy
    25-758
    Posty
    10

    Domyślnie Kosa akumulatorowa czy jednak spalinowa

    Witajcie,
    mam do koszenia plac przy domu ok 900m2. Po dwóch latach właśnie padła mi marketowa kosa spalinowa NAC. Nie chce mi się z nią już walczyć i chciałbym ją wymienić- zapewne na następną kosę "po taniości", czyli w granicach cenowych do 400zł.

    Podczas przeglądania jednak trafiłem na kosę akumulatorową NAC BKB18-B15-S 18V za trochę więcej, ale może warto dołożyć
    zasilanie: 18 V
    akumulator: w zestawie, 1,5 Ah
    ładowarka: w zestawie
    szerokość koszenia żyłką: 30 cm
    szerokość koszenia tarczą: 25,5 cm
    ilość zębów tarczy: 3
    uchwyt typu V (tzw.rowerowy)
    obroty : 6000 obr/min
    wskaźnik niskiego poziomu baterii
    wskaźnik wysokiej temperatury urządzenia
    waga: 3,5 kg

    Chciałem poszukać opinii o tym produkcie ale jakoś brak w necie informacji. Czy ktoś spotkał się z taką kosą? Jak się ona sprawdza przy koszeniu całego podwórka? Koszę max co 2tyg więc trawa nie urośnie za wysoka...

    Za kosą akumulatorową przemawia do mnie jeszcze jedna rzecz- nie mam za bardzo gdzie przechowywać kosy. Spalinowa była na zewnątrz przykrywana daszkiem z folii i desek z budowy. Elektryk mógłby spoczywać w domu- nie śmierdzi benzyną, tylko boję się o jej wydajność.

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar cuuube
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Pyrlandia
    Kod pocztowy
    62-051
    Posty
    2.446

    Domyślnie

    Akumulatorowa raczej nie nadaje się do koszenia jako koszenia trawnika , tym bardziej 1,5 Ah . Taki sprzęt nadaje się do podkaszania krawędzi , na 'otwartym polu' zajedziesz się taką według mnie . Kupiłem niedawno innej marki podkaszarkę 3 Ah , według producenta miała ciąć 45 min , wytrzymała 55 , ale...
    na wyższej trawie (kępach) męczy się strasznie , niby ścina co ma ściąć . Jak procuje to słychać jakby zabawka dla dzieci pracowała

    Mam tez kosę spalinową Ogama w dobrym stanie, już parę lat , którą kiedyś kosiłem zagospodarowane obecnie 'zarośla' , używana była dwa razy w roku . Mogę przemyśleć jej sprzedaż .
    "Ciągle mam prąd za darmo w taniej strefie,ten darmowy powinien mi się skończyć ponad rok temu.I co to zmienia, jak nie płacę podatku?" kaizen

    "od 15 miesięcy masz darmowy prąd w taniej(na skutek permanentnej pomyłki sprzedawcy),to, że TY nie płacisz podatku (optymalizacja?), że widzisz tylko najdroższe oferty na PV nie oznacza, że innym sie się to nie opłaca" fotohobby

    Opłacalność G12 bez wyrzeczeń
    "patent na prasowanie. NIE prasuję" gawel
    "Moja prasuje w wekendy albo po 21" kulibob

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    dm.melon

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    Kielce
    Kod pocztowy
    25-758
    Posty
    10

    Domyślnie

    Właśnie koledzy w pracy też mają wątpliwości co do mocy tej kosy i wydajności przy dużym terenie. Cóż, wracam do spalinówki. Dzięki.

  4. #4

    Domyślnie

    Koledzy piszą prawdę. to nie jest kosa do koszenia trawnika tylko podkaszarka obrzeży (tylko do tego sie nadaje).

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony