dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Invincible

    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Posty
    9

    Domyślnie Szkodniki w belkach konstrukcyjnych

    Witajcie!
    Czy ktoś z Was walczył może ze szkodnikami w drewnianych belkach konstrukcyjnych?
    Mam taki problem w zamieszkałym już domu. Czy ktoś może mi pomóc?
    Będę wdzięczna za podpowiedzi...

  2. #2

    Domyślnie

    Witam jak w zamieszkalym to w Castoramie jest taki spray z koncowka ktora sie wklada do otworu po drapiezniku drzewnym.Cena cos ok 25 zl.Pzdr

  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Invincible

    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Posty
    9

    Domyślnie

    OK, dzięki! Spróbuję... Tylko tych dziur to trochę jest, ale chyba nie mam innego wyjścia!

  4. #4

  5. #5

    Domyślnie

    ja uzywalem antoxu ale teraz juz niema go , ale polecam owinac folia

  6. #6

    Domyślnie

    nie łam sie
    witam. Też miałem taki problem z tego powodu zmieniłem całą 15 letnią więzbe dachową. 70% krokwi było zarażonych przez Spuszczela Pospolitego. Poczytaj o draniu. Hylotox moze pomóc ale jest dość drogi i wątpie czy skuteczny. Najlepiej poproś o radę mytologa, trzeba dobrze oznaczyc co zjada więżbe mi doradził zmiane wszystkiego choć zadnego robala nie znalazłem. Krokwie były w opłakanym stanie groziło ze się kiedyś wszystko zawali załączyłem fotki. I jeszcze jedno w ciepłe wieczory podobno słychac jak robaczki gryzą - posłuchaj. http://img380.imageshack.us/img380/514/obraz006ko5.jpg
    http://img516.imageshack.us/img516/5558/obraz007up0.jpg
    http://img380.imageshack.us/img380/572/obraz011ls3.jpg
    http://img300.imageshack.us/img300/6756/57849227ca5.jpg

  7. #7
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    brak06

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Milicz
    Kod pocztowy
    56-300
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam! Mamy problem ze szkodnikami w belkach na antresoli. Śladów po szkodnikach nie widać ale je słychać. Wydają odgłosy jakby były tam myszy, jakieś delikatne stukanie, drapanie. Całe poddasze jakieś kilka miesięcy po remoncie. Co prawda belek, dachu i całej jej drewnianej konstrukcji nie wymienialiśmy ale mąż wszystko pryskał jakimś preparatem na szkodniki. Co zrobić z naszym nieprzyjacielem??

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.200

    Domyślnie

    Wyjścia są dwa....
    1. Pokochać, a za jakie 2-3 latka szukać nowego domu....
    2. Wojna! Trzeba ją wygrać, puki jest o co walczyć!

    Wiedza - to potęga!
    WIESZ co Cię gryzie?
    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony