Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć zasadę nawożenia rośli?
Jakie nawozy mogę teraz zastosować? Czy pod wszystkie liściaste i iglaste, kwasolubne ?
Pod które rośliny nie nadaje się obornik np. z pokrzywy czy zwierzęcy? Słyszałem że kwasolubne nie powinno się takimi nawozami podlewać? A jak z iglastymi czy można im podlać?
W tamtym roku niektóre iglaste które posadziłem jakoś takie mizerne były, np. lilakowi zaczęły żółknąć liście. Jedna tuja którą posadziłem zaczęła żółknąc od środka mocna po zimie padła ;/ Ziemię mam nie najgorszą. Zastanawiam się czy te objawy to nie brak pokarmu tylko te nadmierne opady deszczu.