kominek Rumforda

[eniu]

Hej !!!!!!!!!!!!!
Co to za podkopywanie siebie nawzajem, PANOWIE ?!
Nie zakładałam tematu dla takich „wycieczek” !
Jak Mistrz Zduński „rusza na Podlasie” to tylko cieszyć by się należało, że dostępność materiałów będzie tam większa.
A i zdrowa konkurencja, przydatna jest, bo i dbałość o klienta, jakość pracy i przede wszystkim podniesienie własnych umiejętności i możliwości, wtedy rośnie. WSPIERAJCIE SIĘ NAWZAJEM. Ja bym chciała, żeby fachowiec, który trafia na trudny temat nie bał się poprosić o pomoc drugiego.

Jak widzicie nie uciekłam z tematu. Zaglądam tylko czas mnie docisnął i nie mam kiedy pisać.
Ale ostatnie Wasze posty zmusiły mnie do „interwencji”

Eee tam...

to tylko kokieteria i element gry miłosnej...


fajnie ,że żyjesz , pestka !




Poza tym jak misiuniok zacznie Romotopy "wkładać", to kto Ci
Rumforda zbuduje /

[pestka56]

No, byle bez rkoczynów. Hi, hi ;-D
A ja wcale nie jestem jeszcze przekonana do tego rumforda. Podoba mi się, owszem, ale zobaczymy.

[pestka56]

Właśnie pomyślałam, że takie forum zdunów - burza mózgów fachowców-pasjonatów, może wymyśli jakąś kombinację rumford+europejczyk i zacznie produkować takie „klocki” do montażu kominków jak Buckley Rumford Company ? Co Wy na to Panowie ???

[Forest-Natura]

Witam.
z reguły coś się zaczyna produkować gdy jest przewidywany popyt na to ...
Pozdrawiam.

[bohusz]

Właśnie pomyślałam, że takie forum zdunów - burza mózgów fachowców-pasjonatów, może wymyśli jakąś kombinację rumford+europejczyk i zacznie produkować takie „klocki” do montażu kominków jak Buckley Rumford Company ? Co Wy na to Panowie ???

Super
Rozumiem, że wchodzisz w to z stosownym kapitałem pozwalającym na realizację tego zamysłu?

[pestka56]

Chyba nie jestem tak majętna. Poza tym to nie moja dziedzina. Mogę Wam robić grafikę reklamową - to wiem jak zrobić dobrze.

[bohusz]

Ok będziemy pamiętać.
W nowym projekcje zamysłowym każda konkretna inicjatywa jest ważna.

[pestka56]

Racja. Ale popyt można wywołać.
Czy ktoś w Polsce z chcących mieć kominek wiedział cokolwiek na temat ciepłych kominków, zanim WY zduni i mniej lub bardziej fachowe gazety zaczęliście o tym mówić?
Moja wizyta u Mistrza Zduńskiego zapadła mi w pamięć, bo zobaczyłam tam system kanałów kumulacyjnych, który od razu skojarzył mi się z rzymskim hypokaustum. Jestem archeologiem z wykształcenia i widziałam na własne oczy pozostałości piwnic hypokaustycznych, ciepłą podłogę i kanały powietrzne w ścianach, ogrzewanie wody w basenach łażni. Zanim ten współczesny pomysł na kumulowanie ciepła z kominka zobaczyłam, zastanawiałam się dlaczego zduństwo nie wykorzystuje tej metody. A tu proszę ktoś to wyprodukował.
To przyczynek do POPYTU.

[bohusz]

No widzisz.
Takie i podobne rozwiązania są stosowane. Albo inacze, nigdy praktycznie ich stosowanie nie zostało zaniechane, bardziej, lub mniej rozbudowane.
Zobacz Malbork.

Kłótnie, polemiki, zarozumiałość, ego, itp. nie pozwalają na zjednoczenie sił firmą kominkowym. No wiesz każdy jest sobie księciem - królem i basta.

Gdyby działania były oddolne wspólne, prawdopodobnie rozwój tych różnych systemów myśli polskiej byłby duży. Klienci spalaliby o połowę mniej drewna uzyskując te same efekty.

[pestka56]

Jestem tego samego zdania. Wieczorkiem, jak mi prądu (burza idzie) nie wyłączą, machnę liścik na forum i pokażę co mi chodzi po głowie w sprawie mojego domowego kominka. Bardzo bym sobie ceniła zdunową ocenę. Jeśli oczywiście nie jest to wykorzystywanie z mojej strony

[M***ki]

Niestety większość firm budujących kominki w naszym kraju wybiera opcje "rozwiązania proste i szybkie w realizacji" . Budowanie ciepłych kominków wymaga więcej czasu i wiedzy od wykonawcy , cena także jest inna więc gotowy produkt nie mieści się w kategorii "super oferta - taniej się nie da " . Mało jest wykonawców budujących hypokaustum a ci którzy się tego podejmują ulegli , w większości przypadków, teorii że wystarczy jak kanały są ciężkie ... Masa kanałów ma załatwić wszystko.. A my sobie budujemy " kominki z ciepłą ławeczką " co właścicieli grzeje w... plecy Ciepły kominek+ciepła ławeczka = zadowolona klientka a przecież o to chodzi ..

[bohusz]

A my sobie budujemy " kominki z ciepłą ławeczką "
co właścicieli grzeje w... plecy Ciepły
kominek+ciepła ławeczka = zadowolona klientka a
przecież o to chodzi ..

No i o to chodzi.
Wełnowcą, kartonowcą mówimy NIE

[eniu]

Jak się słodko zrobiło wew wątku normalnie beczka miodu z kroplą
dziegciu . Gdyby jeszcze nie było hipokryzji ...


pestka , jak słusznie Bohusz zauważył ,wszystko było ,nic nie było zaniechane.
Zrobiła się moda na słowo "hipokausta" ,więc się ją wykorzystuje. A że przy
okazji jest to rozwiązanie dobre , więc czemu nie ...
Rozwiązań jest bez liku , praktycznie tyle ilu jest zdunów , więc przekrzykiwanie
się kto jest lepszy , pomału przestaje być "trendy". Oczywiście najgłośniej
krzyczą ci którzy poza swoimi rozwiązaniami , innych nie widzą...lub ich po
prostu nie kumają

[bohusz]

No i Eniu całkiem inna gadka.
Już nie patologiczna, destrukcyjna, ale przyjazna, otwarta, bez podtekstów.
Bo tylko i wyłacznie w jedności siła i potęga.

Oczywiście aby nie być gołosłownym, zobowiązuję się na swoich stronach zamieścić informacje na początek o jednym konkretnym (REALNYM I FAKTYCZNYM) rozwiązaniu tego typu z Kominki Piotr Batura. Oczywiście ma to być rozwiązanie z typu "masowe", a nie jakieś niszowe dla koneserów, pasjonatów.

[pestka56]

Czyli stawiasz komin nad paleniskiem?
Widzę, że wklejasz link strony od której ja zaczynałam szperanie w wiedzy o kominkach

[Superior]

Podoba mi się w ofercie tej firmy to, że po zakupie dwóch, góra trzech, elementów ceramicznych można już zbudować kominek. Ciekawa jest konstrukcja tego nadproża łukowego w wersji segmentowej. Widać jak prawidłowo mogą być wykorzystane elementy stalowe, a sama konstrukcja świadczy, że tworzył to ktoś myślący i doświadczony.

Warto też zwrócić uwagę na wymiary komina – najmniejszy możliwy ma 12x12 cali (300x300 mm!) przy głębokości paleniska 12,5 cala.

Pozdrawiam

Można kupić w Ameryce te elementy, ale obowiązkowo dojdą unijne cło i VAT.

Gdyby tak doczytać dokładniej na stronie, to wymiar 12x12 cali dotyczy wewnętrznych ścianek komina.
Można w Polsce kupić kominy 25 a nawet 30x30cm.

Własnie budujemy kominek rumforda.
Jesienią zamierzam wrzucić wideo z działania kominka. Będą też pokazane termometry w każdym pomieszczeniu domu w funkcji czasu.

[Kominki Piotr Batura]

Można kupić w Ameryce te elementy, ale obowiązkowo dojdą unijne cło i VAT.

Gdyby tak doczytać dokładniej na stronie, to wymiar 12x12 cali dotyczy wewnętrznych ścianek komina.
Można w Polsce kupić kominy 25 a nawet 30x30cm.

Własnie budujemy kominek rumforda.
Jesienią zamierzam wrzucić wideo z działania kominka. Będą też pokazane termometry w każdym pomieszczeniu domu w funkcji czasu.

Komin pociągniesz nad "lejkiem", czy podłączysz do tego z tyłu?

[pestka56]

Nie uchodzi inaczej, tylko nad lejkiem

Superior, ja poproszę trochę więcej informacji.
Czy ściągnąłeś elementy z USA? Czy może odlałeś sam?
I pokaż troszkę zdjęć z budowania od początku.

[Superior]

Słyszeliśmy o polskich fachowcach od kominków Rumforda, a nawet widziałem taki kominek. Byli oni jak Yeti. Słyszano o nich, widziano slady na śniegu (zbudowany kominek), ale fachowiec zniknął w gęstej mgle.

Do podłączenia komina nad gardzielą kominka, musielibyśmy obok już istniejącego stawiać drugi komin.
Komin zresztą już był wymieniany z wybudowanego fi 200 na kwadratowy 250mm. A wszystko to dzięki "doradzie" miejscowego "fachowca od kominków otwartych".
Mówił że 180 mm to zupełnie wystarczy. No cóż, po dokształceniu okazało się, że przy takiej średnicy komina, to można zrobić sobie kominek o wymiarach co najwyżej 50x50 cm.

"Fachowiec", który naraził nas na zbędne koszta był z polecenia, ale to nie był ten, który postawił rumforda u znajomego.
Więc stwierdziliśmy że wyrzucone kilka tysięcy na niewłaściwy komin, ryzyko dymienia, słabego ogrzewania lub nawet pożaru nie są warte liczenia na "fachowca od otwartych kominków".

Po kosztownej przygodzie z wyżej wspomnianym głąbem, zaczeliśmy czytać o kominkach i skontaktowaliśmy się z Mr. Jim Buckley from USA.
Był bardzo pomocny i życzliwy.
Następnie osobiscie wykonałem przestrzenny projekt kominka, razem z rozrysem wewnętrznych powierzchni, które mają styczność z dymem i ogniem.

Oczywiście firma kominowa dostarcza przyłącze do komina wyłącznie pod kątem 45 st, więc to też trzeba wykonać samemu.

Pierwotnie chcieliśmy kupić większość części do kominka w USA, ale jak sobie pomyślałem o chciwości władzuchny, która zaraz skasuje cło i VAT, to stwierdziliśmy że rząd sam się wyżywi.

Znalazłem firmę, która odlewa elementy kominków w Polsce. Na pierwszy rzut oka chcieli tylko tysiąc złotych za masę odlewniczą i odlew trzech elementów.
Niestety za jedną formę (trzeba ich cztery sztuki z kształtką w kominie) krzyknęli 2500 zł. Czyli dziesięć tysięcy złotych za 3 dni pracy jednego człowieka,
bo własnie tyle zajęło mi wykonanie form (doszły jakieś grosze za surowiec na formy). Nikt tak nie skasuje Polaka jak inny Polak. Wyszłoby to drożej niż w USA.
Mając formy odlaliśmy elementy sami.

Teraz gardło jest już wmurowane, kątownik podtrzymujący cegły także. Niestety nastąpiła któtka przerwa w pracy na przyspawanie mosiężnej ramki, która będzie dookoła otworu. Umożliwi ona dołożenie drzwi do tego kominka.

Będzie to więc kominek otwarto-zamknięty. Zamykamy wieczorem drzwiczki i idziemy spać, bez konieczności czekania na wypalenie, by zamknąć szyber.

Nikt w tej okolicy nie spawa mosiądzu, więc czekam na zamówiony sprzęt do spawania.

Nie ma tego złego... Przerwę wykorzystamy na przeprojektowanie ułożenia cegieł na froncie kominka.

[pestka56]

Za mało napisałeś o wykonaniu. Pokaż po prostu wszystko co zrobieś od początku, od projektu zaczynając. To zainteresuje sporo osób. Nie tylko mnie, ciekawą wszystkiego co dotyczy kominków.
Takie przetarcie drogi jest bardzo cenne.

No, więc:
1. projekt– pokaż najlepiej i czy konsultowałeś go z kimś, np. z Buckleyem;
2. formy – z czego wykonałeś i czy robiłeś model do zrobienia formy;
3. relacja, najlepiej opis ze zdjęciami z budowy.

Tak bym to widziała Chyba, że nie chcesz pokazać jak to zrobiłeś np. z powodów zawodowych.