Koledzy, albo Wy żyjecie w jakimś idealnym budowlanym świecie, albo ja jestem wyjątkowa pierdoła w wyszukiwaniu wykonawców
Rozmawiałem z 5 sprzedawcami okien (MS,Oknoplast, KNS, OKF i jeden znajomy, nie pamiętam co sprzedawał). Tylko jeden (którego potem wybrałem), jak usłyszał o poszerzeniach ucieszył się, że to dobry pomysł, reszta zrobiła miny pt. 'kolejny naczytał się w internecie i mnie poucza, chce wydać więcej, niech ma...'. Już nie mówię, jak tłumaczyłem montażyście, że w skrzynce roletowej jest zimno i powinna być odgrodzona od wnętrza domu izolacją, a nie że styropian od zewnątrz i jest super. Myślicie, że przeciętny kierbud jest mądrzejszy w temacie?
W końcu ustaliłem z montażystą, że zrobi poszerzenie na podmurówce, bo jest 23cm wysokość podłogi, tzn. on tak zaproponował, a ja się zgodziłem, bo wydawało mi się, że wreszcie znalazłem kogoś, kto się zna na tym.
Jareko - na tych zdjęciach nie ma ytonga przecież, ja wiem, że Twoje rozwiązanie jest dobre, pytanie, czy z ytongiem musi być złe (nie musi)