dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 47
  1. #1

    Domyślnie Mam ogród warzywny

    Witam, potrzebuję rady. Czym mógłbym z powodzeniem obrabiać ziemię o powierzchni 2 arów, jest to ogród warzywny. Dotąd była możliwość dojazdu ciągnikiem teraz byłem zmuszony do wykonania ogrodzenia be możliwości wjazdu i dojazd ciężkim sprzętem odpada. Dziękuje za wszelkie porady.

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) GRYFNY KARLUSFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar jamles
    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    18.833

    Domyślnie

    dwa ary, szpadlem albo glebogryzarką

  3. #3

    Domyślnie

    Właśnie zastanawiałem się nad glebogryzarką ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie ,nigdy nie miałem styczności z takowym narzędziem, i nie wiem czy się nada?

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    a co rozumiesz przez "obrabianie"?

  5. #5

    Domyślnie

    Dlaczego możliwośc lub brak dojazdu ciągnika ma wpływ na rozważanie sensu uprawy takiej małej powierzchni? Co to są dwa ary? Przy wielu domach warzywniaki mają taką powierzchnię i nikt tam nie wjeżdża maszynami, tylko przekopuje grządki szpadlem.
    Ja nawet nie wyobrażam sobie jak taką powierzchnię obrobic ciągnikiem, przecież on musi mieć miejsce do nawracania, musi mieć pole manewrowe do podnoszenia i spuszczania pługa czy innej brony, na same takie manewry potrzeba ze dwa ary

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    a co rozumiesz przez "obrabianie"?
    Właśnie chodzi o to, a żeby nie trzeba było machać szpadlem, zastąpić oranie po i przed posadzeniem ogrodu.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Basiaw Zobacz post
    Dlaczego możliwośc lub brak dojazdu ciągnika ma wpływ na rozważanie sensu uprawy takiej małej powierzchni? Co to są dwa ary? Przy wielu domach warzywniaki mają taką powierzchnię i nikt tam nie wjeżdża maszynami, tylko przekopuje grządki szpadlem.
    Ja nawet nie wyobrażam sobie jak taką powierzchnię obrobic ciągnikiem, przecież on musi mieć miejsce do nawracania, musi mieć pole manewrowe do podnoszenia i spuszczania pługa czy innej brony, na same takie manewry potrzeba ze dwa ary
    Wiem że to mały skrawek ziemi ,jednak ciągnikiem dawało radę tam wjechać ponieważ działka była (przelotowa) i ciągnik nie musiał się na niej zawracać. Na dzień dzisiejszy sąsiednie działki zmieniły właściciela i była konieczność wykonania ogrodzenia. Ogrodem zajmuje się żona ,ja niestety akurat w okresie wiosennym i jesiennym jestem poza domem (taka praca) ,przecież nie wręczę żonie szpadla i powiem przekop sobie te 2 ary, mógłbym nająć człowieka do tej pracy ale co rok po dwa razy kogoś najmować ?

  8. #8

    Domyślnie

    Glebogryzarka, wypozyczenie u nas to koszt ok 75 zl/dobe
    ale i tak trzeba faceta do jej pchania, bo z wlasnym napedem w wypozyczalni nie bylo... spalinowa, o jak najwiekszej mocy, chyba ze masz piasek.
    pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał popcarol Zobacz post
    Glebogryzarka, wypozyczenie u nas to koszt ok 75 zl/dobe
    ale i tak trzeba faceta do jej pchania, bo z wlasnym napedem w wypozyczalni nie bylo... spalinowa, o jak najwiekszej mocy, chyba ze masz piasek.
    pozdrawiam
    Nie piasku nie mam raczej czarnoziem, myślałem o takiej z własnym napędem 4,5/5km myślę że wystarczy?

  10. #10

    Domyślnie

    Nie wiem jaka jest Twoja żona, czy drobna, słaba, bo dla, powiedzmy, średniej kobiety przekopanie grządek to żaden problem. Co innego, gdy trzeba walczyć na zarośniętym ugorze, wtedy rzeczywiście silny chłop potrzebny, ale jeśli ziemia jest uprawiana to przekopanie nie jest ciężkie, no chyba że gleba jakaś wyjątkowo trudna w uprawie.
    Poza tym nie trzeba jej przekopywać dwa razy, wskazane jest przekopanie po zbiorach, zostawić w ostrej skibie i wiosną rozgrabić.
    Miałam kiedyś możliwosc "popróbować" glebogryzarkę, wolę szpadel...
    A właśnie, dobry, ostry, ergonomiczny szpadel to o połowę lżejsza praca.

    pozdrawiam
    Basia

  11. #11

    Domyślnie

    Ogrodem zajmuje się żona ,ja niestety akurat w okresie wiosennym i jesiennym jestem poza domem (taka praca) ,przecież nie wręczę żonie szpadla i powiem przekop sobie te 2 ary, ?

    To wcale nie jest tak dużo... i jeszcze piszesz, że jest to obrabiane każdego roku i uprawiane było, więc nie jest źle...
    ja przekopywałam 1,5 roku temu taki kawałek - kawałek po kawałku - widłami, bo szpadla się nie dało wbić, wybierałam perz i dałam radę... a najpierw musiałam wykarczować chwasty metrowe... bo chłopaki dom budowali, a ja chciałam ogródek.... w tym roku to już była łatwizna...
    dla chcącego nic trudnego...
    "Dom to tam, gdzie choćby pod gołym niebem ludzie są razem." Wiktor Woroszylski

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    w Biedronce jest glebogryzarka elektryczna teraz w ofercie. Nie jest droga, można kupić i zobaczyć, czy o taki efekt ci chodziło.

  13. #13

    Domyślnie

    @basiaw, zgadzam się. Ja jestem dość drobnej budowy, jednak sama przekopuję ogródek za pomocą szpadla Próbowałam kiedyś glebogryzarką - to o wiele bardziej wysiłkowa i upierdliwa robota.

  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    psuja

    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    107
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    Ja ''obrabiam'' warzywniak ......... mamusią.
    Umiem wszystko zepsuć !

  15. #15

    Domyślnie

    My zawsze sami przekopujemy. Do tego zawsze jakiś kompostownik się doda.
    I nie ma problemu.
    Nie wyobrażam sobie jeździć i pożyczac glebozgryzarkę

  16. #16

    Domyślnie

    Co to się dzieje, że kobiety się za szpadle biorą?! Ja bym swojej żonie nie pozwolił kopać 2 arów ogrodu, no ale co kto lubi

  17. #17

    Domyślnie

    My mamy glebogryzarkę, kupiliśmy ją już jakiś czas temu. Bardzo ułatwia pracę, szybko cała robota jest zrobiona.

  18. #18

    Domyślnie

    My zawsze zparaszamy sąsiada z traktorem, ręcznie to idzie paść, no zalezy jeszcze jaki ogródek

  19. #19
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar jackowacko
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    03-982
    Posty
    37

    Domyślnie

    A jakie warzywa można jeszcze teraz na jesień posadzić? Bo przekopałem ogródek i zastanawiam się, czy można teraz coś zasiać...

  20. #20
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    sałatę z rozsady, rzodkiewkę, szpinak

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony