Dziennik budowy - dom kopuła Autorusa

[pestka56]

Fajny pomysł

[PaRa]

Dziś przez przypadek widziałem kopuły na żywo, nie jest to nudna budowla, trochę trzeba przy niej popracować.

[autorus]

Taras skończony

[blekowca]

Niesamowite podobieństwo do awatara widzę. Tylko pałki w łapce brak

[autorus]

Szukam sposobu jak zacienić okno. Jest sporo rozwiązań ale .... nie na okna łukowe. Konkretnie chodzi o największe przeszklenie czyli wyjście tarasowe. Wysokość max 3,5m i to w kształcie koła a nie zwykłych łuków. I 5 sek temu wpadło mi do głowy żeby zamocować na ramie magnesy neomydowe i do tego lekka konstrukcję która po sezonie idzie do garażu.

Kiedyś testowałem folie odbija jace światło ale po kilku latach je zdjąć to trzeba być mistrzem świata.

[pestka56]

Są folie okienne bezklejowe. Dociska się je do gładkiej, czystej powierzchni twardą gąbką, raklą gumową, nawet dłonią, wcześniej podgrzewając lekko opalarką albo nawet suszarką do włosów. Znakomicie przylega, a po kilku sezonach ściągasz jednym ruchem. No, prawie jednym Nie zostają ślady. Takimi bezklejowymi foliami robi się taże tuningi karoserii samochodowych.
Natomiast folie klejowe usuwa się faktycznie ciężko i dużo trudniej je położyć tak by nie powstawały purchle z powietrza. Ale i no to jest sposób - nafta. To dużo tańsze niż specjalistyczne płyny, a tak samo skuteczne.

[autorus]

Zasadziłem bambusy. Żeby ziemia była lekka dosypałem perlitu. Zobaczymy.

[Marek.M]

Lepiej zawczasu pomyśl o barierze korzennej. Jak się przyjmie to rozrasta się przez korzenie. W zimie warto osłonić, przynajmniej pierwszą zimę. No i lepiej żeby nie były na przeciągu.

[pestka56]

Nie wszystkie bambusy są ekspansywne. Warto to sprawdzić.

[donvitobandito]

Lubię Twój dziennik autorus.
Lubię ludzi nieszablonowych i szalonych, a Ty spełniasz obydwie te kwestie.
Powodzenia zatem we wszystkim co tam sobie wymyślisz!

[autorus]

Bluszcz na razie lubi kopułę. 2 lata nic a tu w końcu ruszył. Zobaczymy jak mu to pójdzie.

[autorus]

Nie wszystkie bambusy są ekspansywne. Warto to sprawdzić.

Wiec te które zasadziłem to:

Bambus Fargesia Jiuzhaigou czyli Fargesia północnosyczuańska potocznie zwana jest czerwonym bambusem, ponieważ pod wpływem słońca jej łodygi wybarwiają się na czerwony kolor. Bambus ten rośnie kolumnowo, dlatego polecamy go także do mniejszych ogródków. Tworzy drobne, matowo zielone, delikatne liście. Młode pędy mają zielony kolor i pokryte są mącznym nalotem, później stają się niebieskawe. Starsze łodygi stają się żółte lub czerwone, a najstarsze - czerwono-brązowe. Źdzbła fargesii posadzonej w słońcu lub w półcieniu wybarwiają się głęboki czerwony. Maksymalnie może dorastać do 3-4 m, w Polsce jednak może osiągnąć do 2 m wysokości. Bardzo lubi przycinanie, dlatego może być formowany do odpowiedniej wysokości. Wspaniale nadaje się na żywopłot czy ekran widokowy. Fargesia północnosyczuańska należy do gatunku bambusów kępowych. Przy jej wysadzaniu do ogrodu nie potrzeba zakładać bariery korzeniowej. Może być wysadzona w donicy na tarasie, a także komponowana z innymi trawami. Jest chętnie wykorzystywana do orientalnych kompozycji ogrodowych z innymi bambusami. Podczas pierwszych zim w gruncie zalecamy okrycie.

Natomiast mam jeszcze 2 szt:



Żółty Bambus Drzewiasty Mrozoodporny (Phyllostachys aureosulcata Aureocaulis) sadzonka 30-70cm

Bambusy drzewiaste mimo swojego egzotycznego pochodzenia, można przy niezbyt dużym nakładzie sił i środków uprawiać również w polskich domach i ogrodach. Można je sadzić pojedynczo lub w grupie. Bardzo dobrze sprawdzają się jako rośliny w sąsiedztwie
oczek wodnych. Bambusy drzewiaste bardzo dobrze znoszą przycinanie. Ten zabieg należy wykonywać co roku. Zalecane jest ich prześwietlanie,
czyli wycinanie starych i suchych łodyg. Prześwietlanie pobudza też do wzrostu nowe łodygi. Dla bambusów drzewiastych wysadzanych w ogrodzie, zalecane jest zastosowanie bariery dla korzeni wykonanej z folii. Dzięki temu bambus nie będzie się rozrastał
poza miejsce dla niego przeznaczone. Bambusy wysadzone w ogrodzie nie lubią zbyt obfitego podlewania, natomiast posadzone w małej donicy wymagają częstego podlewania. Lubią stanowiska słoneczne lub w ostateczności półcieniste, spokojne, zaciszne oraz żyzną, przepuszczalną glebę o obojętnym odczynie. Nie tolerują zbyt dużej wilgotności gleby, ale nie można również dopuścić do przesuszenia bryły korzeniowej.

[autorus]

Lepiej zawczasu pomyśl o barierze korzennej. Jak się przyjmie to rozrasta się przez korzenie. W zimie warto osłonić, przynajmniej pierwszą zimę. No i lepiej żeby nie były na przeciągu.

A na ta pierwszą zimę wystarczy włóknina i obwiązać sznurkiem, czy coś jeszcze dołożyć?

[autorus]

Lubię Twój dziennik autorus.
Lubię ludzi nieszablonowych i szalonych, a Ty spełniasz obydwie te kwestie.
Powodzenia zatem we wszystkim co tam sobie wymyślisz!

Dzięki za miłe słowa. Ostatnio wpadł jeden pan i dopytywał się ale akurat miałem trochę napięty czas i nie dało się pogadać jak należy. A należy to min 3h. Inaczej rozmowa jest niepełna

[pestka56]

Staraj się na zimę tak osłaniać (białą włókniną), żeby nie dotykała cienkich gałązek. Egzotycznym roślinom zdarza się wtedy przemarzać. Nie żeby całe zmarzły, ale gałęzie, które stykają się z włókniną, więc jak najmniej tego dotykania.

[autorus]

Nowe gabiony

[autorus]

To teraz może pomalujemy doniczkę

[autorus]

Zabieramy się za trawy, znalazłem producenta miskant chińswki Klaine fontane
Bez instrukcji bym nie trafił ale było warto.
Wólka Jeżewska
Leśna 18
Tel 722 22 14 22

[pestka56]

W lipcu takie sadzonki to coś nie za bardzo

A i taki drobiazg... one wyglądają na ostro pędzone nawozami. Ja bym nie kupila

[autorus]

Nawozów to tam na pewno nie było. Ten rok jest jakiś taki dziwny, wszystko rośnie jak głupie. Liczę ze się przyjmą.