Drzwi firmy wikęd

[theme]

Odpowiedziałem Ci w drugim wątku, ale widzę tu więcej szczegółów.
Tak pokrótce odpowiem na najważniejsze rzeczy.
Rozliczenia pomiędzy sprzedawcą a producentem Ciebie tak na prawdę nie interesują, bo nawet może zdarzyć się tak, że producent odrzuci reklamację, a ja ją uznam, bo to mój stary dobry Klient i z własnej kieszeni pokrywam koszty drzwi. To jest już poza Tobą. Z tego co piszesz, to Wikęd wywiązał się z terminów odpowiedzi na reklamację. Ja na Twoim miejscu odezwałbym się (grzecznie, bo nerwy niewiele wnoszą do reklamacji) do sprzedawcy, bo on jest stroną o to że nie dostałeś odpowiedzi w terminie 14 dni od złożenia wniosku. Daj im chwilę czasu na odpowiedź.

Pytanie tak na prawdę o co się dokładnie rozchodzi? O to, że złamał Ci się trzpień w klamce łączący dwie połówki? Wrzuć jakieś foto tak z ciekawości.
Taki trzpień kosztuje kilka złotych więc nie wiem o co sprzedawca robi tyle rabanu ze składaniem reklamacji.

[kpc21]

Przecież zdjęcia są. O tutaj: https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post7819106

Trzpień nie jest złamany. Ale wkręcona w trzpień śruba "rozryła" otwór. Sam producent zakwalifikował ten trzpień jako nadający się tylko do wymiany. Ale reklamacji uznać nie chce, twierdząc że jego usterka jest z mojej winy.

[theme]

Dzięki - nie widziałem fotek.
Dziwny przypadek. Trzpienia od tak nie wygniesz, bo to kawał pręta w kwadracie i jest on bardzo odporny na wyginanie czy skręcanie. Z drugiej strony uszkodzonych elementów nie montuje się, bo później każda reklamacja będzie odrzucona. Wierzę Ci, że nie stawałeś na klamce aby sprawdzić czy się urwie i nie mam pojęcia jak mogło powstać to uszkodzenie (przed montażem ktoś wszedł na kwadrat?).
Tak czy inaczej rzecz nadal tyczy trzpienia za kilka złotych i dla mnie firma montująca powinna go wymienić za free i w zasadzie byłoby po temacie.
Pytanie czy klamka wcześniej działała normalnie, a później poczułeś opory i zauważyłeś że jest co nie tak z trzpieniem czy od początku były problemy? Pytam z ciekawości, bo ja nie miałem takiego przypadku aby ktoś zgłaszał mi takie uszkodzenie.

Co do samej reklamacji to ja bym raczej szukał przyczyny takiego stanu rzeczy gdzieś na montażu drzwi. Producent nie wysyła uszkodzonego towaru, a jeśli już mu się to zdarzy to nie montuje się go tylko do razu reklamuje. Takie uszkodzenie jeśli powstało u Ciebie to jak dla mnie gdzieś na etapie montażu. No chyba, że miałeś rzeczywiście pecha i dostałeś uszkodzony sprzęt i montażysta tego nie widział lub nie chciał widzieć.
Ja bym szedł w kierunku odpowiedzi po 14 dniach i tam dusił firmę aby naprawiła klamkę. Jedyna opcja moim zdaniem dla Ciebie jako kupującego.

[finlandia]

..
Ja bym szedł w kierunku odpowiedzi po 14 dniach i tam dusił firmę aby naprawiła klamkę. Jedyna opcja moim zdaniem dla Ciebie jako kupującego.

Przy rodzaju "wady" sprzedawca powinien zareagować od ręki. O ile jest poważną firmą. Chyba że to tylko sklep zabiegający o wypchnięcie towaru za próg. Każdy szanujący się dystrybutor nie dopuścił by do takiej sytuacji, bo to zwyczajna błahostka.

[theme]

Moim zdaniem sprawa nadal krąży wokół sprzedawcy. Producent w tym przypadku tak na prawdę śmiało może reklamację odrzucić jako uszkodzenie mechaniczne. Tak czy owak sprawa nadal rozchodzi się o kilka złotych, a ktoś coś chce w tym sklepie udowodnić. Trzpień taki jak pisałem wymienia się od ręki i często gęsto daje się go za darmo. Przynajmniej ja mam takie podejście do prowadzenia mojej firmy.

[d7d]

Drzwi Wikęd model FUTURE INOX to jest konstrukcja drewniana (ramiak z drewna klejonego) z okładziną z aluminium (w całości) zamiast blachy ocynkowanej i nadal jest wykończone laminatem drewnopodobnym lub laminatem podobnym do malowania proszkowego (?) ?
Ramiak w Wikędach nie posiada już wzmocnienia profilem stalowym lub aluminiowym tak jak to jest w drzwiach całkowicie drewnianych ?

[Slyder]

Moim zdaniem sprawa nadal krąży wokół sprzedawcy. Producent w tym przypadku tak na prawdę śmiało może reklamację odrzucić jako uszkodzenie mechaniczne. Tak czy owak sprawa nadal rozchodzi się o kilka złotych, a ktoś coś chce w tym sklepie udowodnić. Trzpień taki jak pisałem wymienia się od ręki i często gęsto daje się go za darmo. Przynajmniej ja mam takie podejście do prowadzenia mojej firmy.

u znajomego drzwi wiked nie mają roku a klamka już sobie wesoło lata na boki ;/

[d7d]

To raczej wina klamki lub (i) zamka a nie samych drzwi Wikęd.
Wina firmy Wikęd że stosuje takie klamki i zamki.
Może też być przypadkowo kiepska sztuka klamki lub zamka.
Może to też być wina użytkownika.

[finlandia]

Może też być wina montera/sprzedawcy (dał jakąś starą lub słabo skręcił). Odkąd AXA (lider w kraju w produkcji klamek o to do segmentu premium) zaczęła stosować klej do gwintów, to już nie widzę by te klamki się jakoś szczególnie "luzowały", chociaż one nadal nie są moimi ulubionymi klamkami.

[d7d]

Możesz polecić inną firmę produkująca klamki do drzwi zewnętrznych ?
Hoppe ?
Może coś z okrągłymi szyldami ?

[finlandia]

Hoppe, ale w Polsce mają zbyt skromną (a jak lepszą to drogą) ofertę...

Od jakiegoś czasu zarówno KMT jak i Wikęd wypuszczają jakąś niedrogą klamkę (dźwignia i szyld są "zespolone") - i póki co one wyglądają bardzo przyzwoicie.

[theme]

Hoppe u nas to jeszcze "rzadkość". Najpopularniejsze AXA mają swoje minusy. Ja mam stare Wikędy właśnie z ich klamkami i tam sporo ludzi narzekało na luzujące się śruby mocujące. Ja użyłem u siebie kleju kilka lat temu i działa do dzisiaj. Obecnie jak wspomniał Fin AXA daje fabrycznie klej na gwinty i problem prawie nie występuje. A powyższa sprawa dotyczy trzpienia i dziwnego uporu sprzedawcy przed pomocą Klientowi aby dać lub sprzedać mu taki trzpień za grosze.

[finlandia]

A mi się ostatnio zdarzyła AXA (ma jakieś 6 miesięcy) gdzie szlag trafił trzpień - śruba mocująca klamkę była na krawędzi i ją po prostu "urwało"... Udało się w 10 minut zrobić nowe nacięcie w istniejącym trzpieniu jest jak nowa.

[andreys]

Czy istnieją fabryczne ograniczniki otwarcia drzwi, które można dokupić i zamontować do Wikędów?

[Zwibel]

Mam od roku drzwi. Problem jest z dociskiem do ościeżnicy. Drzwi mają luz od strony klamki na całej długości. Pomaga odkręcenie dwóch śrub i dociągniecie blaszki na ryglu. Jednak po dwóch dniach blaszki spowrotem wysuwają się i powstaje ponownie nieszczelność. Jak je zablokować żeby nie chciały się przesuwać?

[theme]

Możesz w tym celu zakupić samozmykacz gdzie ograniczy on kąt otwarcia drzwi. Do tego polecam dobrać opcję "wzmocnienie pod samozamykacz" gdzie masz po prostu grubszą ramę w miejscu gdzie montuje się to urządzenie.
Opcji jest kilka. Od 250zł netto za zwykły nawierzchniowy samozamykacz po 720zł netto za taki ukryty. Masz wszystko w katalogu na końcu.
Jeśli pytasz o ograniczniki pod ich zawiasy to nie mają nic takiego.

[theme]

Mam od roku drzwi. Problem jest z dociskiem do ościeżnicy. Drzwi mają luz od strony klamki na całej długości. Pomaga odkręcenie dwóch śrub i dociągniecie blaszki na ryglu. Jednak po dwóch dniach blaszki spowrotem wysuwają się i powstaje ponownie nieszczelność. Jak je zablokować żeby nie chciały się przesuwać?

Opisz tan luz, bo ostatnio jechałem do Klienta gdzie też miał mieć luz, a skrzydło było tak mocno dociśnięte, że aby móc je jeszcze mocniej wcisnąć w ościeżnicę to chyba musiałbym wymontować uszczelki. Jak skrzydło jest prawidłowo wyregulowane NA CAŁEJ WYSOKOŚCI to luzowanie blaszek nie powinno mieć miejsca. Mam na myśli to, że np. dolnym rogiem jest dociśnięte za mocno, a górnym prawie nie dotyka. Jak ustawione będziesz miał to równo to problem zniknie. Inna rzecz jest taka, że można dać trochę kleju na gwinty w tych blaszkach - np. loctite do gwintów.

[andreys]

Możesz w tym celu zakupić samozmykacz gdzie ograniczy on kąt otwarcia drzwi. Do tego polecam dobrać opcję "wzmocnienie pod samozamykacz" gdzie masz po prostu grubszą ramę w miejscu gdzie montuje się to urządzenie.
Opcji jest kilka. Od 250zł netto za zwykły nawierzchniowy samozamykacz po 720zł netto za taki ukryty. Masz wszystko w katalogu na końcu.
Jeśli pytasz o ograniczniki pod ich zawiasy to nie mają nic takiego.

Dzięki, popatrzę!

[Zwibel]

Luz jest taki że widać światło z zewnątrz między uszczelką a drzwiami (jak odpowiednio przyświeci). Przyjrzałem się dzisiaj, wygląda na to że nie działa dolny i górny "rygiel" (chodzi mi o ten element który chowa się jak naciskamy klamkę). Działa tylko środkowy, co powoduje bardzo duże obciążenie jego. Sprawdzałem we wszystkich możliwych konfiguracjach i ten górny i dolny zupełnie się nie rusza. Sprawa zgłoszona na reklamacje, jednak mój sprzedawca to całkowity ignorant. Czekam jeszcze kilka dni i sprawa pójdzie na ostro.

[ProStaś]

Czy ktoś mógłby mi przybliżyć tok postępowania reklamacyjnego w Wikędzie?

Drzwi oczywiście (patrząc na moje "szczęście") są uszkodzone. Na skrzydle jest lekkie, 3-4 cm wgłębienie z rysą. Nie mam zdjęć, ciemno już było.
Do tego lekko pofalowana płaszczyzna przednia przy zawiasach (jakby było tam lekkie "podskórne" zgrubienie).

Montażyści firmy nawet nie próbowali tego faktu negować, sami go widzieli i przyznali, że skrzydło do wymiany. Nie wiem, co powie szef firmy.

Jakieś uwagi?
Pomocne rady?
Płacić/nie płacić? Mam normalne zamówienie, żaden szczegółowy kontrakt. Protokołu odbioru nie podpiszę. Dla porównania montowana brama garażowa Wiśniowskiego raczej bez zarzutu, żadnego uszkodzenia i wszystko OK.

Będę wdzięczny za podpowiedzi (oczywiście autoryzowana przez Wikęda firma montażowa).