Mam 30km od domu, w Krzyżanowicach: wielkie centrum kosiarek Lider/Faworyt.
Części do wszystkiego.
Wiem, bo po 5 latach od zakupu musiałem tam oddać do naprawy wertykulator (mój błąd, bo najechałem na wkopaną w ciemię płytę betonową i zerwało napęd).
Naprawione po 10 dniach.
Kosiarki to nei jest jakaś rocket scicence, więc nie ma co po forach biegać. Zreszta ty nie musisz, bo przecież kosiarki (jednaj firmy) dają ci dochód.
Wolę słowackiego Mountfielda za 300zł, niż austriacką maszynę która (czytałem to tutaj kilkukrotnie) zostawia pasek trawy, z czym jej niemieccy inżynierowie

nie potrafią sobie od paru lat poradzić

Ta słowacka kosiarka biorąc pod uwagę stosunek kosztów do wykonanej pracy to jeden z najbardziej trafnych zakupów.
Dla Twojej informacji - robot pracuje 3 sezon i również radzi sobie doskonale
