dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 894 z 902
Pokaż wyniki od 17.861 do 17.880 z 18033
  1. #17861
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ktoś rozmnaża dorenboosy in vitro? To w takim razie astronomiczna cena będzie główną wadą.

    Ja nie widzę specjalnie miejsca łączenia w poprawnie wykonanej okulizacji:

  2. #17862

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    ktoś rozmnaża dorenboosy in vitro? To w takim razie astronomiczna cena będzie główną wadą.
    Pewna szkółka na Górnym Śląsku w okolicach Bielska Białej rzekomo prowadzi w ten sposób swoje uprawy, a przynajmniej tak mnie dzisiaj zapewniono telefonicznie.

    Swoją drogą mam od nich 6 drzewek od dwóch sezonów i mimo że to malutkie miotełki w okolicach 2 metrów, to nie widziałem miejsc szczepienia co mnie zastanawiało. Dzisiaj do nich przedzwoniłem i dowiedziałem się o stosowanej metodzie in vitro.

    Co do ceny to drzewka są w klasycznych cenach, a momentami tańsze niż to co widzę w internecie.
    Nie wiem czy mogę wrzucać link do tej szkółki, żeby nie być posądzanym o reklamę, w każdym razie mogę podać ją na priv.


    Co do miejsc łączenia, to na zdjęciu które przedstawiłaś widzimy młodziutkie drzewka i tam kora zawsze jest gładka i zbliżona jedna do drugiej. Widziałem na własne oczy drzewa z obwodem pnia ok 40-50cm, które miały takie właśnie "łączenia" kory brodawkowatej, która w tym wieku drzewa, u jego podstawy jest już niemal całkowicie czarna z śnieżnobiałą korą brzozy pożytecznej. Po prostu mało naturalnie to wyglądało, mimo że drzewa były zdrowe i pięknie utrzymane.

  3. #17863
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    okulizuje się na szyjce korzeniowej - w sumie powinna być poniżej poziomu gruntu.

    in vitro to o wiele dłuższa produkcja, kosztowne laboratorium i więcej pracy przy pikowaniu z pożywki do doniczek. Nie mam pojęcia jak im wychodzi taniej.

  4. #17864
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Drogba

    Zarejestrowany
    Jul 2012
    Skąd
    Toruń
    Kod pocztowy
    87-100
    Posty
    251

    Domyślnie

    Elfir mam pytanie.
    Rok temu posadziłem bluszcz wzdłuż płotu z siatki ocynkowanej. Przez cały obecny rok przeplatałem bluszcz w oczka tak aby płot był kiedyś cały zielony.
    Obecnie zauważyłem, że mam bardzo dużo pędów bluszcza, które zakorzeniły się na glebie. Czy teraz jest sens je oderwać z gleby i wpleść w siatkę, czy może poczekać na wczesną wiosnę?

    pozdrawiam
    Parterówka 116 m + poddasze 40m. Silka 24 + 20 styropian grafitowy 0,031. Wylewka 10 -12 cm. Skosy na dachu wełna 30 cm 0,039, podłoga 13 cm styropian, Okna trzy szybowe od 0.7-1 (razem około 40 m2), rolety zewnętrzne, wentylacja mechaniczna z reku i GWC. Mostki termiczne i styropian na placki. Wodna podłogówka. Wreszcie pompa Panasonic T-Cap 1 faza (od lipca 2018 r.), zamiast "bezobsługowego kotła na mały węgiel".

  5. #17865
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    poczekaj do wiosny.

  6. #17866

    Domyślnie

    Cześć, wiele razy mi pomogłaś, mam nadzieję że tak będzie i tym razem. Przesadziłem niedbale dorosłą lipę która po dwóch latach uschła, zgniła i się złamała. Z jej korzeni wyrósł nowy odrost. Docelowo będę chciał drzewko uformować w mniej więcej kule na wysokości ok dwóch metrów.
    Czy ten odrost powinienem zostawić tak jak jest, a może powinienem go przyciąć tak aby był jeden pień prowadzący bez konkurencji ?
    Jeśli tak to zostawić ten który idzie najbardziej pionowo czy ten który ma na końcu trzy rozgałęzienia?


  7. #17867
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    zostawiasz ten najwyższy, resztę obcinasz. odrost przywiązujesz do palika aby wyprostować.
    Ale chcesz ci się tak bawić?

  8. #17868
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.358

    Domyślnie

    Cześć, czy akcja przesadzenia świerku o wysokości około 170 cm może się udać? Jeśli tak to jak ją wykonać - jak duży dół, jak szeroko wykopać korzenie, itp.
    Dodam, że świerki były przyniesione z lasu jak były o wysokości około 50 cm. Teraz okazuje się, że dwa z nich wymaga przeniesienia w inne miejsce.
    Czy to ma sens, czy nie lepiej przynieść z lasu nowe,a te spisać na straty.
    Ostatnio edytowane przez kemot_p ; 14-03-2023 o 14:57

  9. #17869
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    bez problemów się uda. Świerki mają płytki system korzeniowy. I nawet dorosłe egzemplarze łatwo się przesadza:

    http://niepodlewam.blogspot.com/2017...-sposob-z.html

    Najlepiej byłoby rozłożyć zabieg w czasie: obkopujesz bryłę na zasięg korzeni. Brzegi wykopu po zewnętrznej stronie wykładasz folią. Wykop zasypujesz żyzną ziemią i całe lato dobrze podlewasz. Na jesień robisz wykop na zewnątrz foli i razem z gęstwiną młodych korzonków przenosisz w nowe miejsce. Najlepiej po przymrozkach, które skują ziemią.

    Jak musisz od razu przenosić, to bardzo mocno podlej i obkop w odległości zasięgu gałęzi.

    Najtrudniejszą rzeczą w przesadzaniu jest zabezpieczenie bryły korzeniowej aby się nie obsypywała (odrywające się grudki ziemi nie rwały korzonków z włośnikami). Dlatego zwykle się ją mocno owija jutą do przenoszenia. Na krótkim dystansie może też być folia.
    Pamiętaj, że grube korzenie wcale nie są tak bardzo roślinie potrzebne jak właśnie te najcieńsze i drobniutkie.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 14-03-2023 o 18:19

  10. #17870
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.358

    Domyślnie

    Dzięki, to w takim razie spróbuję się pobawić, skoro szanse powodzenia oceniasz na wysokie

  11. #17871
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.358

    Domyślnie

    Jeśli jednak z jednym drzewkiem nie mogę czekać do jesieni to mogę spróbować przesadzić teraz?
    Czyli najpierw mocno podlać i okopać na szerokość dolnych gałęzi. Jak głęboko starać się wykopać?

  12. #17872
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    tak - spokojnie przesadzaj.

    Głębokość kopania - będziesz widział jak zaczniesz kopać, gdzie sięgają korzenie. Prawdopodobnie min 40 cm. Inaczej rozkładają sie korzenie na piaskach a inaczej na glinie.

    Najpierw wykop dół w który będziesz wsadzał i zalej go wodą, aby cała ziemia dookoła była mokra.
    Po wsadzeniu drzewka zasypuj korzenie etapami, zalewając mocno wodą, aby ziemia dobrze oblepiła korzenie i spłynęła w każdą szczelinę. Po posadzeniu uformuj misę na wodę i podlewaj regularnie całe lato
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 18-03-2023 o 15:03

  13. #17873

    Domyślnie

    Witam wiosennie i fiołkowo

    Na wybrukowanym podjeżdzie mam zostawiony czworokąt na ozdobny przedogródek.
    Miały tam rosnąć mini iglaki, rododendron, azalia i botaniczne tulipany. Ostatnie dwie zimy pokazały nam, że jest to najlepsze miejsce do zgarniania śniegu.))
    Wszelkie krzaczki się tam połamią, nawet trawnika z rolki nie rozwinę bo trawa zalegającego śniegu też nie lubi.

    Są byliny i cebule które zniosą coroczne zasypywanie śniegiem?

  14. #17874
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    po prostu sadź tam rozsady jednorocznych. Bratki, potem pelargonie, szałwie, begonie a na jesień np. kapusta ozdobna. Zimą możesz powtykać gałazki iglaków zeby nie było pusto jak śniegu nie będzie.

  15. #17875

    Domyślnie

    begonie, bratki, kapusta - nie dam rady w tym sezonie,
    będzie potem
    kompozycję białą teraz zaplanowałam i resztki lnu z paczki
    (albo dziwaczki)

    wynalazłam w internecie matę z otworami pod truskawki
    no to bingo,
    latem wyjeżdżam i wiadomo, zarasta

    kupiłam matę, chyba taką https://www.google.com/search?client...WeIoWBN1Vgk1xM
    czarna, przyjemna w dotyku, 1 m szeroka

    i taką https://www.google.com/search?client...LwrYKCi38A8umM, w kratkę, 1,6 m szeroka i paskudnie plastikowa

    w obu otwory są wycięcia, więc rozmierzę i powycinam
    tylko, tylko - ta plastikowa nie jest za plastikowa?


    jeszcze jedno
    na kupie gliny z wykopów pod ogrodzenie posadziłam liliowce, irysy, szafirki i tulipany pozyskiwane z odrostów
    glinę ratowałam trocinami, słomą, skoszoną trawą, gryką, obornikiem, facelią - gliną pozostała gliną, ale i irysy i liliowce sadzone w tamtym roku dały radę

    liliowce, irysy, tulipany, żonkile (dosadzę szczypiorek, będzie blisko z kuchni) - wygląda to fajnie
    goździki, trzmielina i niezapominajki co się zawieruszyły już nie pasują, bałagan widać

    co można teraz posiać pomiędzy liśćmi,zanim się rozrosną i co będzie kwitnąć gdy liliowce przekwitną?
    coś jednoroczne, żeby łatwo było potem sprzątać

    podobne liście ma ziemiowit, tylko gdy ziemiowit kwiitnie to liliowiec wygląda już marnie i chyba lepiej żeby nie zwracał uwagi

    może trawa ozdobna?
    wcześnie planowałam tam miskanta (własny z nasionek) , tylko tak się rozrósł i wrósł w dotychczasowy dołek, że nie ruszyłam i tam po latach też może być problem
    ----------------------------
    mam, wymyśliłam:

    pory, lubczyk, gryka i taka miękka pasiasta trawa (nie znam nazwy)
    Ostatnio edytowane przez ollencja ; 15-04-2023 o 13:29 Powód: ę

  16. #17876

    Domyślnie

    Hej Elfir, mam dwa pytania.

    Siać trawę w piątek, jeśli od poniedziałku zapowiadają deszczową i chłodną aurę aż do majówki. Ma być zero słońca. I przymrozki.

    I co na szybko rosnący i min. długo trzymający liście żywopłot? Antypka wychodzi tanio przy dwóch rzędach sadzenia.

  17. #17877
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał ollencja Zobacz post

    co można teraz posiać pomiędzy liśćmi,zanim się rozrosną i co będzie kwitnąć gdy liliowce przekwitną?
    Werbenę patagońską

  18. #17878
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.137
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał pandzik Zobacz post
    Hej Elfir, mam dwa pytania.

    Siać trawę w piątek, jeśli od poniedziałku zapowiadają deszczową i chłodną aurę aż do majówki. Ma być zero słońca. I przymrozki.

    I co na szybko rosnący i min. długo trzymający liście żywopłot? Antypka wychodzi tanio przy dwóch rzędach sadzenia.
    Po prostu im zimniej tym wolniej będzie kiełkować.


    Na pewno chcesz SZYBKO rosnący żywopłot? To wcale nie jest zaleta, kiedy trzeba strzyc trzy razy w roku.

  19. #17879

    Domyślnie

    Chce taki.

  20. #17880

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Werbenę patagońską
    to jest to
    akurat mam nasiona

    muszę wreszcie przesadzić ze skrzynki do ziemi borówkę amerykańską,
    tutaj piszą, że może rosnąć obok lilaka?
    https://poradnikogrodniczy.pl/co-pos...rykanskiej.php
    serio?
    lilak lubi raczej suche i zasadowe a borówka inaczej
    miejsce ma być słoneczne czy przysłonięte lilakiem który ma chronić przed słońcem?

    lilak już rośnie, tego miejsca do tej pory nie brałam pod uwagę

    na drugiej działce wycięliśmy sosny posadzone przez poprzednią właścicielkę.
    wszystko mogę zmielić, rozdrobnić i mam kwaśną ściółkę
    mogę to od razu wysypać, tam gdzie borówki, czy trzeba gdzieś na boku kompostować?
    igły w lesie po prostu lecą w dół
    Ostatnio edytowane przez ollencja ; 19-04-2023 o 09:53 Powód: dopisek

Strona 894 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony