Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychimperata nie jest całoroczna. Zimą schnie na słomę i wybija w połowie wiosny. Zimozielona fajna trawą jest kostrzewa Maire'a ale musi mieć drenaż. Na wiosnę wyczesuje się martwe źdźbła. Poza tym jukki (w tym kolorowe jak Color Guard) - poradzą sobie w glinie, byle nie było mokro.
Z jałowców zasadowe gleby lubi sabiński. Z sosen kosodrzewina rośnie w każdym przeciętnym odczynie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOstatnio edytowane przez katka ; 24-10-2019 o 15:29
Pozdrawiam
Katka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychImperata zasadniczo pochodzi z łąk Japonii. A tam ciągle pada, więc o ile poradzi sobie z przeciętnymi warunkami, tak z suszą nie. I chyba zasadowa gleba też jej nie podejdzie, bo w Japonii większość gleb jest kwaśna..
Za to suchą, zasadową glebę lubi lawenda. Ale też trzeba byłoby ją rozluźnić.
Poza tym perowskia i gaura - ale nie są zimozielone.
Jeśli potrzebujesz czerwonego koloru to może rozchodnik okazały w czerwonolistnej odmianie, np. "Jose Aubergine". Tez nie jest zimozielony, ale nie brudzi za mocno.
Bo zimozielona na przykład jest turzyca Buchanana, ale zimowanie w Krakowie, na ciężkiej glebie jest wątpliwe (nie toleruje wody przy korzeniach zimą).
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 24-10-2019 o 17:19
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtu przykład rozchodnika (ale zwykłego, zielonego) w białym żwirku
(ogrody jureccy)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychImperata już zapominam. Lawendy nie lubia ponoć przeciagów a u mnie dużo otwartej przestrzeni i przeciagi bywaja. Najlepszym rozwiazaniem bedzie ten czerwonolistny rozchodnik. Mam w ogrodzie rozchodniki ale zielone a ten bedzie pieknym kolorystycznym akcentem . Jeszcze raz dziekuje.
Ps. Co to jest na tym zdjęciu te trzy “chmurki” na nóżkach? Wyglada z daleka jak bukszpany tak prowadzone, czy to możliwe?
Ps2. Dobra już wiem , to sa bukszpany . Sa boskie. Wiem już nawet gdzie je kupić i ile kosztuja
Ostatnio edytowane przez katka ; 25-10-2019 o 08:21
Pozdrawiam
Katka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych[QUOTE=niktspecjalny;7863522]Poszedłem zobaczyć bo kamyki czas wyplewić , a tu mnie moje miskanty zaskoczyły. Powiedz mi czy (nie na wszystkich są) są to właściwe przyszłe kwiaty gdy miskant zacznie na dobre kwitnąć ?[/QUOTE
Właśnie to robi "na dobre" tak kwitną. Kwiatostany z czasem zbierają. Liście zżółkną i będą cieszyć oczy póki wiatr ich nie wytrzepane.
INSPIRACJE KOMINKOWE
Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę
(Groucho Marx)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTnę zawsze, kiedy ustaną największe mrozy. zwykle w marcu. Wysokość cięcia - jak najniżej, tak żeby nie uszkodzić linii kroplującej, zwykle to wychodzi 10-15cm. Najwygodniejsze do cięcia są elektryczne nożyce do żywopłotu, idzie bardzo szybko. Z posprzątaniem schodzą mi 2dni na ok. 60m długi klomb. Potem nawóz, polifoska 6, lub podobny. I przez cały sezon dużo wody. Wszystkie kwitną, najwyższe dorastają do 5m.
W lecie wyglądają tak:
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychkatka - pamiętaj, że bukszpany obecnie są zagrożone ćmą bukszpanową. Ja już ich praktycznie nie projektuję, mimo, że to jest krzew doskonały: zimozielony, łatwy do formowania, znosi susze, lubi gleby zasadowe.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWiem, zwłaszcza w moim rejonie. Tu już prawie nie ma bukszpanów. Najlepsi specjaliści nie uratowali majacych kilkaset lat bukszpanów klasztornych . Sama walcze na kilku kulach ze średnim rezultatem, to znaczy żyja i nie źle wygladaja, ale cały czas je lekko podrzera. I powiem Ci co daje najlepsze rezultaty (cała chemie oraz pułapki feromonowe przerobiłam) mycie silnym strumieniem wody, wszystko co wypłukam zbieram i pale. Chemia zapobiegawczo w czsie jak maja bardzo młode i miekkie przyrosty. I też już nie sadze bukszpanów, sa inne rośliny doskonale je zastepujace. Te mnie zachwyciły i tylko z czystej ciekawości się nimi interesowałam . Zwłaszcza przy ich cenie, ryzykowanie było by “niemoralne” .
Pozdrawiam
Katka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJakbyś była przed moimi mis-kantami .Teraz jak głupie wypuszczają małe kwiatostany. Nic to. Teraz póki jeszcze aura jest sprzyjająca odczekam , a potem podwiąże i przygotuje do wiosennego cięcia tak jak mi podpowiedziałeś.Jeszcze raz ukłon w Twoja stronę.Dzięki.
Ostatnio edytowane przez niktspecjalny ; 28-10-2019 o 05:09
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJakie drzewko ozdobne polecisz do rabatki która jest miedzy ogrodzeniem a podjazdem z bruku? Jest tam tylko 1m szerokosci gruntu i nie chce żeby korzenie podnosiły potem kostkę wieć dobrze żeby zakorzenioło sie w dół a nie w boki. Drzewko lisciaste, nie interesują mnie żadne iglaki. Najlepiej szczepione wysoko na pniu żeby nie przeszkadzało dołem w chodzeniu. Wiem, spooro wymagań
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtrochę mało miejsca. Osobiście w takim pasku zaproponowałabym tylko trawy ozdobne.
Problem w tym, że szkółkowane drzewa nie wytwarzają raczej palowego systemu korzeniowego.
U siebie potrzebowałam roślinę o palowym systemie korzeniowym i wybrałam perukowca.To krzew, ale w ciągu 3 lat wyprowadziłam go na drzewko z koronką na wysokości 2 m. Jak się usuwa rozgałęzienia, to rośnie po 80 cm/rok.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmój perukowiec ma koronę dopiero na 2 metrach. Jak napisałam - usuwa się dolne rozgałęzienia.
wygląda potem tak:
tylko mój ma bardziej wygięty pień, bo za późno został podwiązany do palika.
Poza tym grusze mają zwarty system korzeniowy. Ozdobne to Pyrus calleryana "Chanticleer"
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 12-11-2019 o 11:06
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo i ja mam pytanie.
Kupiliśmy dom z ogrodem 3 lata temu, rabaty częściowo "odziedziczylismy" po poprzednich właścicielach. Dopiero teraz "dorastamy" do roli ogrodników i widzimy nasze błędy.
Mam pytanie co do takiej rabaty, jak ją uratować.
Tutaj układ:
Jałowiec skalny jest zastany i ma 3m wysokości.
Bukszpan dostaliśmy na parapetówy, tegoroczne lato była ostra walka z ćmami by przetrwały (walka narazie 1:0 dla nas, patrząc na resztę bukszpanow w okolicy).
Lilaki kocham i ich nie wywalę
Kostrzew było więcej, po 5 okolające lilaki, ale urosły i teraz bardzo zasłaniają lilaki. Część przesadziłam, zostały po 3 naokoło lilaka każdego, ale boję się, że na wiosnę znowu będą za wysokie i szczególnie krzew niski bzu zasłonia :/
Kamień część biało-kremowy, część czarny.
Planuję pozbyć się jałowców żółtych. Chciałabym dokupić trochę kamienia średniej wielkości i zrobić jakieś pasy, żeby rabata nie była taka całkiem płaska. Myślałam również by posadzić niskie byliny kwitnące, żeby po przekwitnięciu bzów było troszkę koloru, bo narazie jest zielono-biało-czarno 80% roku (fiołek rogaty lub dzwonczyn macierzankowy są w moich kolorach i kształtach plus chyba wysokość ok ) tylko nie wiem gdzie i jak. Czy pomiędzy kostrzewami, czy pozbyć się reszty kostrzew i tak po 5 kęp kwiatów czy może coś zupełnie innego?
Tutaj zdjęcie na żywo z dzisiaj
Rynna jest tymczasowo na rabacie - jak widać ocieplają nam dom
Ktoś ma pomysł jak to harmonijnie przesadzić i naprawić? Mam wrażenie, że jak było po 5 kostrzew te 2-3 lata temu i były małe to było super. Niestety nie spodziewaliśmy się, że one tak urosną (błąd początkujących) i teraz nic nie pasuje do niczego.
P.S. Czy wycięcie tego wielkiego jałowca jest dobrym pomysłem? Zakładamy, że może być w tym miejscu tyle lat ile ma dom, czyli nawet 17... Czy jest szansa, żeby na tym miejscu coś urosło w jego miejscu?
Ew może jakieś czarne ozdoby zamiast dosadzania? Żuraw z metalu albo takie łuki czarne betonowe też bardzo nam się podobają
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychjak dla mnie to wykopać, zmienić kształt całości i wkopać z powrotem już tworząc kompozycję.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychinteresujący ostrokrzew jako zamiennik bukszpanu: Ilex "Impala". Podobno szybko rośnie:
Nie wiem jednak jak z jego mrozoodpornością w dłuższej perspektywie czasowej.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych