dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 860 z 902
Pokaż wyniki od 17.181 do 17.200 z 18033
  1. #17181
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    szwajcar_pm

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    Wałbrzych
    Kod pocztowy
    58-309
    Posty
    7

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Nie podobają mi się liście wierzby szczepionej...

    Dodam, że sąsiedzi mają podobną i ma podobne objawy na liściach.
    Jest chora? A jak tak to jak ją leczyć?

  2. #17182
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    rdza, klasyczny objaw.
    oprysk preparatami przeciwko rdzy.

  3. #17183
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    gosiacz22

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Teresin Gaj
    Kod pocztowy
    96-515
    Posty
    129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Mojej hortensji żółkną liście, czy mogłabyś podpowiedzieć czym to potraktować?


    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	109528267_566369090711261_2642619125749395317_n.jpg
Wyświetleń:	31
Rozmiar:	95,1 KB
ID:	446118

  4. #17184
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    wygląda na objaw niedoboru jakiegoś składnika

  5. #17185
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    jak zrobić ściankę fontannową:
    https://www.clgarden.de/2012/06/gart...-selber-bauen/

  6. #17186
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    gosiacz22

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Teresin Gaj
    Kod pocztowy
    96-515
    Posty
    129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    wygląda na objaw niedoboru jakiegoś składnika

    Niby była nawożona...myslalam że to moze jakas choroba...to co teraz zrobić? Opryskac czy może zastosować nawóz?...

  7. #17187
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    gosiacz22

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Teresin Gaj
    Kod pocztowy
    96-515
    Posty
    129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Od jakiś 3 lat mam posadzone na skarpie wrzosy w trzech miejscach. W dwóch miejscach od str południowej strasznie zarasta mi je taka jakby koniczyna. Nie ma jej nigdzie indziej tylko wlasnie we wrzosach...strasznie szybko wyrasta po wypieleniu. Jak sie tego pozbyć i dlaczego pojawia sie tylko tam? Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	received_317076862849050.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	19,2 KB
ID:	446146

  8. #17188
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał gosiacz22 Zobacz post
    Niby była nawożona...myslalam że to moze jakas choroba...to co teraz zrobić? Opryskac czy może zastosować nawóz?...
    podejrzewam niedobór potasu.
    Najlepiej opryskać i podlać wieloskładnikowym nawozem z mikroelementami

  9. #17189
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał gosiacz22 Zobacz post
    Od jakiś 3 lat mam posadzone na skarpie wrzosy w trzech miejscach. W dwóch miejscach od str południowej strasznie zarasta mi je taka jakby koniczyna. Nie ma jej nigdzie indziej tylko wlasnie we wrzosach...strasznie szybko wyrasta po wypieleniu. Jak sie tego pozbyć i dlaczego pojawia sie tylko tam? Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	received_317076862849050.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	19,2 KB
ID:	446146
    na tym zdjęciu nic nie widać, za małe.
    Ale nibykoniczyna to pewnie jakiś szczawik. Można popędzlować herbicydem.

  10. #17190

    Domyślnie

    Elfir, posadziłam wiosną dwa rozchodniki okazałe. Miejsce wschodnie, słońce dociera od wschodu do 11, gleba dosyć kiepska, polewam jak jest mocno przesuszone. Do tej pory obie sztuki rosły ładnie, dzisiaj zauważyłam że w jednej sztuce odpadają liście od dołu (nie na wszystkich łodygach), a łodyżki z odpadającymi liśćmi są "rozlazłe" (gniją) i lekko żółte. W porównaniu do drugiego rozchodnika, który rośnie obok jest on lekko mniejszy i nie tak intensywnie zielony. Czy możliwe, że przez to że przez ostatnie tygodnie było dosyć deszczowo i wilgotno, to zaczął gnić? Czy jest jakiś ratunek? Na razie usunęłam nadgniłe łodygi.

  11. #17191
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    za mało słońca - roślina nie jest w stanie sobie poradzić wówczas z nadmiarem wody, wytranspirować.
    Rozchodniki wymagają pełnego nasłonecznienia i bezwzględnie przepuszczalnej gleby

  12. #17192

    Domyślnie

    Dziękuję za informację. Czy jest szansa na ratowanie go?Mogę go wykopać i przenieś na południową stronę. Wczoraj wycięłam połowę łodyg, zostawiłam te co są twarde. Te co wycięłam są miękkie i schodzi z nich skóra. Roślina jest zdecydowanie mniej zielona niż rosnący obok rozchodnik. Obok niego rośnie drugi, na razie wygląda bardzo dobrze. Zostawić go i jak zacznie się coś dziać to przesadzić, czy nie ryzykować i przesadzić już teraz?

  13. #17193
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    można wykopac - już mu bardziej nie zaszkodzi.
    Drugi egzemplarz - jak rośnie dobrze to nie trzeba.

  14. #17194
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar giman
    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Wrocław nieopodal
    Posty
    2.138

    Domyślnie

    Sosna rumelijska wsadzona jakieś 1-1,5 miesiąca temu. Kupiona w donicy i była ładnie zielona.
    W dołku ziemia wymieniona na mieszankę - torf + kora (+ być moze odrobina ziemi uniwersalnej, ale nie pamiętam).
    Drzewko podlewane (deszczowe lato mamy lub podlewana ręcznie jak długo nie padało).

    Wygląda jak na zdjęciu.
    Czy jest sens ratować (jeśli tak to jak), czy ma szansę odżyć? Czy raczej do likwidacji.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	sosna.jpg
Wyświetleń:	32
Rozmiar:	103,0 KB
ID:	446377
    Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.

  15. #17195
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    gosiacz22

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Teresin Gaj
    Kod pocztowy
    96-515
    Posty
    129
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Elfir, jakiś czas temu pytałam o rośliny które można byłoby wsadzić w ocieplonei wyłożone folią donice, dosyć wąskie bo mają jedynie 30 cm szer i 70 wys. Co prawda w dalszym ciągu nie podjęłam decyzji co wsadzę ale zastanawiam się nad jedną rzeczą... donice te nie mają otworów i czy w związku z tym, mam zrobić odpływy czy keramzyt plus ziemia z hydrożelem wystarczy żeby woda nie stała. Zdjęcie dla zobrazowania

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	original.jpg
Wyświetleń:	25
Rozmiar:	54,3 KB
ID:	446380Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	original (1).jpg
Wyświetleń:	28
Rozmiar:	58,3 KB
ID:	446381

  16. #17196
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał giman Zobacz post
    W dołku ziemia wymieniona na mieszankę - torf + kora (+ być moze odrobina ziemi uniwersalnej, ale nie pamiętam).
    Torf ją pewnie załatwił.
    Roślina zgniła.

    Skąd wam się ten cholerny torf i koncepcja wymieniania ziemi bierze?
    Sosna to roślina która zasadniczo rośnie na suchych, przepuszczalnych glebach a torf chłonie wodę jak gąbka - korzenie gniją.

  17. #17197
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał gosiacz22 Zobacz post
    Elfir, jakiś czas temu pytałam o rośliny które można byłoby wsadzić w ocieplonei wyłożone folią donice, dosyć wąskie bo mają jedynie 30 cm szer i 70 wys. Co prawda w dalszym ciągu nie podjęłam decyzji co wsadzę ale zastanawiam się nad jedną rzeczą... donice te nie mają otworów i czy w związku z tym, mam zrobić odpływy czy keramzyt plus ziemia z hydrożelem wystarczy żeby woda nie stała. Zdjęcie dla zobrazowania

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	original.jpg
Wyświetleń:	25
Rozmiar:	54,3 KB
ID:	446380Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	original (1).jpg
Wyświetleń:	28
Rozmiar:	58,3 KB
ID:	446381
    Tego keramzytu musiałoby być tak min. 10 cm. Żeby, jak spadnie ulewa, nie potopić roślin.

  18. #17198
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar giman
    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Wrocław nieopodal
    Posty
    2.138

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Torf ją pewnie załatwił.
    Roślina zgniła.

    Skąd wam się ten cholerny torf i koncepcja wymieniania ziemi bierze?
    Sosna to roślina która zasadniczo rośnie na suchych, przepuszczalnych glebach a torf chłonie wodę jak gąbka - korzenie gniją.
    OK, czyli torf nie - zapisano. Pomysł, założenie na torf wynikał z jego kwaśności i takich potrzeb iglaków.

    Nie neguje, że to torf tu zawinił, ale mam posadzone ponad 100 drzew i krzewów (ozdobnych i owocowych) w tym sporo iglaków na tym samym torfie i wszystko piękne. Padło mi jedno na ponad 100. Nie sadzę na czystym torfie, jest to często mieszanka z ziemią, czasem z korą a w borówkach z iglastymi trocinami. Dla niekwasolubnych roślin nie mieszam zazwyczaj torfu.

    Co do wymiany ziemi to akurat nie mam wątpliwości, że trzeba. Ziemia jest beznadziejna bardzo zbita, ciężka i nieurodzajna (mieszanka własnego humusu z własnymi wykopkami budowlanymi). Pytanie na co wymieniać.
    Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.

  19. #17199
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    1. Niewiele iglaków potrzebuje prawdziwie kwaśnej gleby
    2. W Polsce zasadniczo jest problem z nadmiernym zakwaszeniem gleby

    Skoro zakwaszałeś - jaki jest odczyn gleby w twoim ogrodzie?

    Przyczyna uschnięcia jest jednoznaczna - spadł większy deszcz, dołek wypełnił się wodą, bo nieprzepuszczalna gleba uniemożliwiła odpływ. Dodatkowo torf trzymał wodę, utrudniając jej wyparowanie i po prostu zgniły korzenie.

    Glebę się rozluźnia, nie wymienia. Do rozluźnienia stosuje się kompost z gruboziarnistym piaskiem (drobnym żwirem). Zamiast kompostu może być obornik, ziemia popieczarkowa, a przy rozłożeniu zakładania ogrodu na raty po prostu zakopywać w ogrodzie pokos trawy, suche liście, sieczkę słomianą, zrębki - każdy organiczny odpad.

    I nie rozluźniać tylko samym dołku, ale po prostu zaorać głęboszem (pogłębiana orka), żeby rozluźnić możliwie duży obszar. Albo przekopać na dwa szpadle jakiś większy obszar wokoło planowanego nasadzenia. Tak, aby korzenie mogły rosnąć. Bo teraz bryła się rozrasta w wymienionej ziemi a potem trafia na barierę zbitego podłoża, którą bardzo trudno będzie jej przebić.

    Dodatkowo dołek pod roślinę sporo większy od bryły korzeniowej, ponacinać szpadlem dno i boki.

  20. #17200
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar giman
    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Wrocław nieopodal
    Posty
    2.138

    Domyślnie

    Dzięki za dokładną odpowiedź

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    1. Niewiele iglaków potrzebuje prawdziwie kwaśnej gleby
    2. W Polsce zasadniczo jest problem z nadmiernym zakwaszeniem gleby

    Skoro zakwaszałeś - jaki jest odczyn gleby w twoim ogrodzie?
    Własny pomiar płynem Heliga wskazywał na ok. 6,5. Profesjonalnych badań nie robiłem.

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Przyczyna uschnięcia jest jednoznaczna - spadł większy deszcz, dołek wypełnił się wodą, bo nieprzepuszczalna gleba uniemożliwiła odpływ. Dodatkowo torf trzymał wodę, utrudniając jej wyparowanie i po prostu zgniły korzenie.
    Czyli ta sosna do kosza a następna musi być posadzona profesjonalniej. Dzięki.

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Glebę się rozluźnia, nie wymienia. Do rozluźnienia stosuje się kompost z gruboziarnistym piaskiem (drobnym żwirem). Zamiast kompostu może być obornik, ziemia popieczarkowa, a przy rozłożeniu zakładania ogrodu na raty po prostu zakopywać w ogrodzie pokos trawy, suche liście, sieczkę słomianą, zrębki - każdy organiczny odpad.
    Teraz już to wiem, ale padłem ofiarą bardzo częstej przypadłości zakładacza ogrodu - brak cierpliwości.
    Mam już trawę, wyodrębione geoborderami częsci na drzewa i krzewy i już je zasadzone. Póki nie pada mi wszystko (padło 1 na 100) to nie chcę zaaorać ostatnich kilku miesięcy cięzkiej pracy nawet jeśli miałem błędne założenia i wiedzę.

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    I nie rozluźniać tylko samym dołku, ale po prostu zaorać głęboszem (pogłębiana orka), żeby rozluźnić możliwie duży obszar. Albo przekopać na dwa szpadle jakiś większy obszar wokoło planowanego nasadzenia. Tak, aby korzenie mogły rosnąć. Bo teraz bryła się rozrasta w wymienionej ziemi a potem trafia na barierę zbitego podłoża, którą bardzo trudno będzie jej przebić.

    Dodatkowo dołek pod roślinę sporo większy od bryły korzeniowej, ponacinać szpadlem dno i boki.
    Dołki robiłem sporo większe niż bryła korzeniowa/donica (dwa razy głębiej i dwa razy szerzej niż donica a borówki to po 3 razy większe). Ale pewnie nie zawsze to robiłem bo nasadzeń było ponad 100.
    A to przekopanie na dwa szpadle na większym obszarze pod nasadzenia to o ile większe? W promieniu 0,5m, 1m, ...
    Zostało mi jeszcze do posadzenia ze 3-4 owocowe drzewa i ta sosna do wymiany.
    Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.

Strona 860 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony