dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 458 z 458
Pokaż wyniki od 9.141 do 9.160 z 9160
  1. #9141
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    To nie jest wysoko. 3 m to miałam w mieszkaniu w bloku z lat 50-tych.
    Im większe pomieszczenie tym sufity musza być wyżej, aby proporcjonalnie wyglądało.

    Bywałam w domach budowanych w latach 70-tych na wzór mieszkań blokowych, ale z dużymi salonami i te niskie sufity na 2,5 m były wręcz przytłaczające. Człowiek miał wrażenie, ze głową zawadzi o żyrandol. Dlatego jak ktoś ma salon 20 m2 to pewnie mu te 2,5-2,7 m wystarczy. Ale przy salonie 40 m2 mniej niż 3 m nawet sobie nie wyobrażam.
    Zgadzam się powinno być nie mniej niż 3m. Przy małych pomieszczeniach jak. np WC wysokość nawet 2,3m jest ok. Jak pomieszczenie jest za niskie to robi wrażenie piwnicy, pieczary itp.
    Wysokość powinna być skorelowana z powierzchnią ale moim zdaniem nie tylko.
    Powinien być brany pod uwagę również kształt pomieszczenia, tj. czy jest bardziej podłużny i wąski czy też kwadratowy.

    Rzadko można się spotkać ze zróżnicowaniem wysokości pomieszczeń w pokojach aczkolwiek widziałem takie piękne salony gdzie wysokość była znacznie zwiększona poprzez włączenie w kubaturę salonu części sutereny. Pięknie to wyglądało ale moim zdaniem mało praktycznie z uwagi na schody, co prawda bardzo ładne duże chyba z 4-5m szerokości.
    Modne jest też włączanie w kubaturę salonu części piętra np. aż do dachu. Jak dach ma w miarę niewielki spadek do tego świetliki b.ładnie to wygląda. Aczkolwiek co za dużo to niezdrowo, bo taki salon wymaga b. starannego wystroju aby nie stwarzać poczucia że przebywa się np. na dworcu itp.

    Obecnie raczej występuje jedna wysokość na całej kondygnacji. Różnicowanie polega obecnie głównie na obniżaniu pomieszczeń poprzez montaż różnego rodzaju sufitów podwieszanych aby ukryć instalacje.

    W Szwecji np. w budownictwie komunalnym są masakrycznie niskie pokoje. Co prawda ma to swoje zalety, w zasadzie bez drabinki można w lampie żarówkę wymienić.

  2. #9142
    Lider FORUM (min. 2800)
    Pytajnick

    Zarejestrowany
    Jan 2018
    Skąd
    Lubuskie Lasy
    Posty
    2.918

    Domyślnie

    Ja mam mały domek z sufitami na 2,80m. Wszyscy odwiedzający mówią, że pomieszczenia robią wrażenie dużo większych niż są. Obok sąsiad ma chatę dwa razy większą z sufitem na 2,65. Jego salon mnie...przytłacza. Na dodatek na środku ma wiszący żyrandol . pod którym lepiej nie podnosić ręki czy podskakiwać. W blokach mam mieszkania z sufitami na 2,55 do 2,60. Wszędzie oświetlenie punktowe a wiszące żyrandole tylko nad stołami czy kanapami. Tak również robię u większości ludzi przy remontach w blokach czy niskich kamienicach, choć czasami zdarzają się ludzie ze swoimi wizjami i trzeba lawirować pomiędzy żyrandolami czy wiatrakiem a mam ledwie 180cm wzrostu.
    Chatka Z7L GL 82+24 m2 100% podłogówka, ogrzewane PCPW Atlantic 6kW. Kubatura ogrzewana 288 m3. Zero kominów, WM z reku Izzifast. Termoizolacja - podłoga -15cm styro 036, ściany- 20cm 031, strop 30cm PUR Synthesia, nad garażem 20cm. PV 6,4kWp na glebie. Całkowite zużycie prądu w 2021r na CO+CWU+media - 4720kWh (w tym PC - 2387) Na CO, CWU i CHŁODZENIE :
    Rok 2022 - 2290k Wh
    Rok 2023- 2204 kWh

  3. #9143
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pytajnick Zobacz post
    Ja mam mały domek z sufitami na 2,80m. Wszyscy odwiedzający mówią, że pomieszczenia robią wrażenie dużo większych niż są. Obok sąsiad ma chatę dwa razy większą z sufitem na 2,65. Jego salon mnie...przytłacza. Na dodatek na środku ma wiszący żyrandol . pod którym lepiej nie podnosić ręki czy podskakiwać. W blokach mam mieszkania z sufitami na 2,55 do 2,60. Wszędzie oświetlenie punktowe a wiszące żyrandole tylko nad stołami czy kanapami. Tak również robię u większości ludzi przy remontach w blokach czy niskich kamienicach, choć czasami zdarzają się ludzie ze swoimi wizjami i trzeba lawirować pomiędzy żyrandolami czy wiatrakiem a mam ledwie 180cm wzrostu.
    Otóż to, ludzie wydają góry pieniędzy aby zamieszkać z normalnych warunkach a tu okazuje się że nie będą mieszkać w mieszkaniu, tylko w pieczarze czy też dajmy na to w jaskini albo ziemiance.

  4. #9144
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Beton architektoniczny , znajomy ma jedną ścianę w łazience i wygląda to super

    https://i0.wp.com/www.festfloor.pl/w...00%2C675&ssl=1
    tak jak lubie beton jako element wystroju czy dekoracji, urozmaicenia tak tu mi sie wcale nie podoba, wyglada jakby lazienka byla w trakcie remontu, troche jak pieczara

  5. #9145
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    inwestor

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    4.521

    Domyślnie

    Cytat Napisał TAR Zobacz post
    tak jak lubie beton jako element wystroju czy dekoracji, urozmaicenia tak tu mi sie wcale nie podoba, wyglada jakby lazienka byla w trakcie remontu, troche jak pieczara
    Nie chciałem pierwszy pisać takich opinii ale mam dokładnie takie same albo i gorsze wrażenia, jakby to był jakiś betonowy bunkier.
    Gdzieś na stacji benzynowej, może na jakimś dworcu albo w szalecie publicznym już nie pamiętam widziałem taki wystrój
    Poza tym że kiepsko i ciemno się prezentuje to robi także wrażenie nie tylko niedokończonej, ale i brudnej.

  6. #9146
    Banned
    Czekolada1

    Zarejestrowany
    Oct 2022
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    00-098
    Posty
    1

    Domyślnie

    super temat

  7. #9147

    Domyślnie

    Cytat Napisał inwestor Zobacz post
    ... jakby to był jakiś betonowy bunkier.
    .
    Mam identyczne odczucia.
    No ale ja jestem boomer i mogę się nie znać na "trendy rozwiązaniach"
    ***** ***

  8. #9148

    Domyślnie

    Dzięki, na pewno nie powtórzę tych błędów

  9. #9149

    Domyślnie

    Ja mam dokładnie tak samo. Te betonowe wykończenia wyglądają, jakby do zakończenia remontu była jeszcze długa droga

  10. #9150

    Domyślnie

    Ja na pewno nie wstawiłbym struktury na ścianę, Tak samo najtańszych drzwi z OBI. Reszta bez zmian.
    Zapraszam do szukania najlepszych filmów na wieczór: https://gdziezobacze.pl

  11. #9151

    Domyślnie

    Kupiłbym jeden duży zlew, zamiast dwukomorowego. Ale ogólnie to zapłaciłbym za ważniejsze roboty w domu, zamiast robić je samemu. Zapłaciłem za naprawę lub zrobienie od nowa dwa razy tyle po moich próbach.

  12. #9152

    Domyślnie

    A co myślicie o gruntowym wymienniku ciepła? Daje to coś? Schłodzi w lecie dom do 23 stopni? Czy to kolejny bajer promowany przez instalatorów żeby naciągać inwestorów?

  13. #9153
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Ratpaw
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    Gdynia
    Kod pocztowy
    81-531
    Posty
    4.409
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    9

    Domyślnie

    Jeden schłodzi, innego nie schłodzi. Raczej wspomoże nie dopuszczenie do przegrzania.
    --
    Dom pasywny podpiwniczony, 230 m2
    Gdynia

  14. #9154

    Domyślnie

    U siebie (opinia po kilku latach mieszkania) nie instalowałbym alarmu. Był drogi a w praktyce okazuje się, że nie korzystamy.
    Jakoś jest poczucie bezpieczeństwa.
    Reklama na forum jest płatna

  15. #9155
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Dzeus86

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    Komorów
    Kod pocztowy
    05-806
    Posty
    323

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dole Zobacz post
    U siebie (opinia po kilku latach mieszkania) nie instalowałbym alarmu. Był drogi a w praktyce okazuje się, że nie korzystamy.
    Jakoś jest poczucie bezpieczeństwa.
    Poczucie bezpieczeństwa kończy się tam gdzie jest pierwsza próba włamania. Ja miałem już 3 tyg po przeprowadzce

  16. #9156

    Domyślnie

    Człowiek uczy się na błędach i mógłbym napisać na ten temat książkę. Ale takie podstawowe zmiany to wielkość niektórych pomieszczeń i na pewno nie zdecydowałabym się drugi raz na zbyt jasne kafelki, ani na zbyt ciemne.

  17. #9157
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar rafek11
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    Słupsk
    Kod pocztowy
    76-200
    Posty
    174

    Domyślnie

    Mam trzy psy i drewniane podłogi. Na początku małe ślady po pazurach nie robiły wrażenia (wprowadzaliśmy się z jednym). Po powiększeniu stada ilość rozpędów, ślizgów i hamowań, spowodowała, że rysunek słojów został zatarty tysiącem rys.
    Pół roku po cyklinowaniu podłogi wyglądają jak przed.
    Więc nigdy więcej drewna na podłogach.

  18. #9158
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dzeus86 Zobacz post
    Poczucie bezpieczeństwa kończy się tam gdzie jest pierwsza próba włamania. Ja miałem już 3 tyg po przeprowadzce
    Teraz to alarmów masz do wyboru i koloru. Lat temu prawie 40 miałem prostą sygnalizację raczej dla bezpieczeństwa podczas snu i prosty symulator obecności. Włam i tak kiedyś się zdarzył gdy wyjechaliśmy na weekend. Przyjechaliśmy, rozpier.ucha, policja, oczywiście zero wykrycia i umorzenie. Po jakimś czasie, przypadkiem okazało się że sprawcy mieszkali w kamienicy vis a vis. Byliśmy pod "obserwacją na okrągło", a po sąsiedzku rozpoznanie obyczajów jest dziecinnie proste, nawet gdy samochód był parkowany za domem. Wyjeżdżalismy co piatek, niekiedy w sobotę, a wracalismy w niedziele wieczorem, niemalże zegarki mozna było ustawiać bo takie były realia. Ale jak obiecałem policjantom, że drugiego razu nie będzie bo zostawię samostrzał w pokoju wycelowany na drzwi balkonowe, to otrzymałem cały wykład o zbrodniczym zamachu na bliźniego któren będzie miał ochotę na moją własnośc. Od tego czasu wiem że jesli nawet nakryję złodzieja w domu, to należy mu otworzyć szeroko drzwi i odsunąć się, aby wychodząc krzywdy sobie nie zrobił i nie obciążył mnie za trwałe nastepstwa uszczerbku na zdrowiu gdy złamie paznokieć lub nie daj boze kulasa. Nie kutasa. Może to ironia, lecz niezbyt wielka. Dlatego należy amatora cudzej własnosci odpłoszyć zanim naruszy integralność budynku. Na profesjonalistów są inne sposoby, lecz to inny temat.

  19. #9159
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Dzeus86

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    Komorów
    Kod pocztowy
    05-806
    Posty
    323

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Teraz to alarmów masz do wyboru i koloru. Lat temu prawie 40 miałem prostą sygnalizację raczej dla bezpieczeństwa podczas snu i prosty symulator obecności. Włam i tak kiedyś się zdarzył gdy wyjechaliśmy na weekend. Przyjechaliśmy, rozpier.ucha, policja, oczywiście zero wykrycia i umorzenie. Po jakimś czasie, przypadkiem okazało się że sprawcy mieszkali w kamienicy vis a vis. Byliśmy pod "obserwacją na okrągło", a po sąsiedzku rozpoznanie obyczajów jest dziecinnie proste, nawet gdy samochód był parkowany za domem. Wyjeżdżalismy co piatek, niekiedy w sobotę, a wracalismy w niedziele wieczorem, niemalże zegarki mozna było ustawiać bo takie były realia. Ale jak obiecałem policjantom, że drugiego razu nie będzie bo zostawię samostrzał w pokoju wycelowany na drzwi balkonowe, to otrzymałem cały wykład o zbrodniczym zamachu na bliźniego któren będzie miał ochotę na moją własnośc. Od tego czasu wiem że jesli nawet nakryję złodzieja w domu, to należy mu otworzyć szeroko drzwi i odsunąć się, aby wychodząc krzywdy sobie nie zrobił i nie obciążył mnie za trwałe nastepstwa uszczerbku na zdrowiu gdy złamie paznokieć lub nie daj boze kulasa. Nie kutasa. Może to ironia, lecz niezbyt wielka. Dlatego należy amatora cudzej własnosci odpłoszyć zanim naruszy integralność budynku. Na profesjonalistów są inne sposoby, lecz to inny temat.
    No mam i co w tym zlego? WYjezdzasz na weekend i alarm wlasnie sploszy zlodzieja, ktory go załączy. Wyjezdzajac uzbrajasz alarm. Nie rozumiem tego wywodu.

    Inna rzecz ze czujki masz tez zewnetrzne, a nie tylko wewnetrzne i wystarczy ze ktos zblizy sie na 5 metrow i jest syrena - jak to okresliles intruza sploszy.

  20. #9160
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafek11 Zobacz post
    Mam trzy psy i drewniane podłogi. Na początku małe ślady po pazurach nie robiły wrażenia (wprowadzaliśmy się z jednym). Po powiększeniu stada ilość rozpędów, ślizgów i hamowań, spowodowała, że rysunek słojów został zatarty tysiącem rys.
    Pół roku po cyklinowaniu podłogi wyglądają jak przed.
    Więc nigdy więcej drewna na podłogach.
    mam psa, a były dwa. I mam lapacho parkiet przemysłowy. Nic go nie rusza od 2008r, tylko olej co jakiś czas trzeba poprawić, chyba 3 razy przez te lata, z tym, że dwa to był renowacyjny punktowo a raz umyliśmy cały i daliśmy od nowa. Musieliśmy, bo tata wylał colę, która pięknie rozpuściła olej. . No, ale lapacho jest twarde a przemysłówka właśnie dla trudnych warunków.

Strona 458 z 458

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony