dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 24 z 24
  1. #21
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar asolt
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Dąbrowa Tarnowska
    Kod pocztowy
    33-200
    Posty
    11.476
    SOLVENT Hurtownia wentylacyjna. OZC, świadectwa i char. energetyczne. Projekty instalacji sanitarnych. Montaż instalacji wentylacji mechanicznej/rekuperacji, klimatyzacji i pomp ciepła www.solvent.sklep.pl cała polska

    Domyślnie

    Cytat Napisał Vld Zobacz post
    sorry, ale w te rachunki już nie wchodzę. Jest w necie dużo rożnych kalkulatorów, w których można policzyć przenikanie i dokładniejsze zapotrzebowanie.
    Dodam jeszcze tylko tyle, że najdokładniejszy ozc zrobisz sobie ciepłomierzem, bo każdego dnia będziesz widział jak zmienia ci się zapotrzebowanie wraz ze zmianą temp zew, a współczynnik U dla całego domu pozostaje taki sam.
    Tylko jak w ten sposób wyliczyć obciążenie cieplne czyli straty dla poszczgólnych pomieszczeń z osobna ?

  2. #22
    Lider FORUM (min. 2800)
    Vld

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    warszawa
    Posty
    3.215

    Domyślnie

    Cytat Napisał asolt Zobacz post
    Tylko jak w ten sposób wyliczyć obciążenie cieplne czyli straty dla poszczgólnych pomieszczeń z osobna ?
    dla poszczególnych możesz liczyć normalnie poprzez jakiś kalkulator ozc, ważne, że po szumowaniu tych teoretycznych strat możesz je porównać z rzeczywistymi wyliczonymi przez licznik i odpowiednio skorygować teoretyczne.
    Moim zdaniem taki rzeczywisty współczynnik U dla całego budynku jest dużo dokładniejszy, bo uwzględnia preferencje mieszkańców. Żona np: zawsze wydaje jej się zimno, więc głowica na 5, za chwile jej duszno, więc zapomina o głowicy i otwiera okno, po czym potrafi wyjść z pokoju i zapomnieć o oknie.
    Mając takie U można zakładając średnią temperaturę w sezonie grzewczym, obliczyć roczne zapotrzebowanie, czy dobowe przy jakiejś konkretnej temperaturze np - 30C.
    R-290 pod strzechy

  3. #23
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar PliP
    Zarejestrowany
    Sep 2006
    Posty
    1.781
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Vld Zobacz post
    .. Żona np: zawsze wydaje jej się zimno, więc głowica na 5, za chwile jej duszno, więc zapomina o głowicy i otwiera okno, po czym potrafi wyjść z pokoju i zapomnieć o oknie.
    Qrde skąd ja to znam....
    W kuchni mam termostat na 2,5. Często (znaczy się tak z 7 razy w tygodniu) jak żona zaczyna gotować w kuchni to stwierdza, że za zimno jest (21*C i więcej) i otwiera termostat oczywiście na "5". Zaczyna gotować i w kuchni robi się po chwili parno i gorąco. Otwiera okno i włącza wyciąg. Termostat nadal na "5" zamiast np na "0". Dopiero jak wracam z pracy to przymykam go na "2,5".
    W domu mam wilgotność na poziomie 38-46%. Celowo ustawiona została suszarka do ubrań aby podnieść czasami lekko wilgotność.
    Codziennym porannym rytuałem jest również wietrzenie domu. Trwa to około pół godziny. W tym czasie piec chodzi, a termostaty pootwierane. W sypialni czasami okno otwarte jest i pół dnia. W tym jednak przypadku moja żonka już nauczyła się zamykać grzejnik.
    Dlatego też czeka mnie inwestycja w REKU.
    Ucz się ucz,
    nauka to i tak do bezrobocia klucz!

    Aktualnie: Wykończyłem dom, a teraz on wykańcza mnie

  4. #24
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar PliP
    Zarejestrowany
    Sep 2006
    Posty
    1.781
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie

    W piątek po południu i w sobotę byłem w domu i ustawiłem tak piec i zawór trójdrożny aby:
    1. Na piecu była temp +65*C
    2. Na instalacji +38*C
    Wszystko ładnie pięknie tylko, że zamiast półtora wiadra węgla na dobę szło ponad 2 wiadra. Nie zważyłem dokładnie. Jednak jak wsypałem około godz 23 wiadro węgla to nie wystarczyło do 8 rano ((
    Wróciłem do tradycyjnego grzania dla moich parametrów produkcji energii i jej odbioru. Na piecu około 42-45*C, a na instalacje idzie około 37-38*C. W tym układzie jest najmniejsze spalanie.

    Zastanawia mnie dlaczego wraz ze wzrostem temp na piecu nie wzrosła jego sprawność - czyżby za mały odbiór ciepła z pieca i to co najlepsze szło w komin?
    Ucz się ucz,
    nauka to i tak do bezrobocia klucz!

    Aktualnie: Wykończyłem dom, a teraz on wykańcza mnie

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony